Biolog.pl

Jak obiecasz, że nikogo nie ugryziesz to pani w dziekanacie pewnie pójdzie na to żeby donieść później. Książeczkę wyrabia się w ciągu roku, można sobie grupowo jeździć z kałówkami w ramach integracji Wtedy potrzebne jest to zaświadczenie o szczepieniu przeciwko WZW B.

Fartuch dowolny, rękawiczki lateksowe. Nic więcej nie trzeba.

Zabrze- Jest bardzo miło. Rokita, dziki, rikitiki. Jeżeli chodzi o naukę, natomiast o życie nie spodziewaj się cudów, parę razy w roku Planetka, może w akademikach bibeczka, a tak to domówki. Za to zaleta Śląska- blisko do Bytomia, Gliwic- tam już bardziej gdzieś można wyjść niż w Zabrzu. Katowice- ...

Ooo, czyli racja. Dzięki bardzo Mam nadzieję że mój praktyczny pójdzie równie gładko!:)

W Gwoździu, skrypt do fizjo w Zabrzu. W każdym razie zastanawiam się czy to nie jest tak, że jak leci sobie EKG i mam np. kolejno 5 załamków R, to Gdy odejmę R2-R1 to różnica pomiędzy R3-R2 nie powinna być większa od 0,16. Inaczej nie umiem tego wytłumaczyc.

Dzięki, z tym nie mam problemu. Bardziej mnie zastanawia skąd ta liczba 0,16s.

Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z rytmem zatokowym? Jedną z cech prawidłowego rytmu jest to, że czas pomiędzy załamkami RR nie przekracza 0,16s. Ok, ale przecież jak dodam wszystkie nawet minimalne czasy trwania poszczególnych załamków, odcinków to i tak nie wychodzi. Gdzieś pewnie jest mój błą...

Mieszkałam rok w akademiku na Rokitnicy i się nie zgadzam z powyższymi opiniami. Fakt jest drogo, ale na pierwszym roku akademik to najlepsze rozwiązanie i polecam wszystkim pierwszorocznym z całego serca. Warunki jak to akademik, luksusów nie ma, ale jest całkiem znośnie dodatkowo jest niesamowicie...

W takim razie się wybiorę do punktu krwiodawstwa i zapytam co i jak. Dziękuję za odpowiedź:)

W najbliższym czasie chciałabym oddać krew. Niestety obecnie muszę brać antybiotyk w związku z moim najpospolitszym w świecie trądzikiem. Zastanawia mnie, czy to, że nie można oddawać krwi biorąc antybiotyk związane jest z jego szkodliwością dla biorcy, czy z tym, że gdy ktoś bierze antybiotyk to is...

Adrian, Wiem, oczywiście że wiem. Myślę, że jak będę mieszkać w akademiku, a na dzień dzisiejszy tak, to ta impreza nie może mnie ominąć)

Ach, no jasne! Trochę to zawiłe, ale zobaczymy w czwartek czy jest o co się martwić:) Adrian, dzięki za objaśnienie tego jakże skomplikowanego schematu postępowania

Ale czemu w Zabrzu robią taką straszną tajemnicę z przydziałem do grup? Logiki też sie to nie trzyma bo z jednej strony pani w dziekanacie mówi, że jeszcze nie ma podziału a z drugiej, że nie ma możliwości takiej żeby mnie przydzielili do grupy z konkretnymi osobami bo dużo osób prosi o przeniesieni...