Ponieważ świat jest skomplikowany drogi Siemowicie. Oczywiście można wszytko uprościć, tylko, że ty ponoć chcesz się czegoś dowiedzić, zrozumieć, czyż nie?Siemowit pisze:Dlaczego stwarzacie tyle komplikacji ? Nie może paść prosta, zrozumiała odpowiedź ?
[ Dodano: Czw Sty 17, 2008 23:07 ]
Depresja w sobna to taka odwrotność heterozji. Wyobraź sobie, że masz dwoje ludzi: ojciec dość silny, ale też dość głupi i matka całkiem bystra, ale niezbyt silna. Powiedzmy, że cechy są sprzężone. No i okazuje się, że robisz selekcję dajmy na to na inteligencję. Wybierasz dziecko najbystrzejsze, ale tez bardzo słabe. Po iluś tam pokoleniach będzie miał samych cherławych geniuszy - będziesz krzyżował osobniki pod kątem 1-kilku cehc, a przyplącza się sprzężone mutacje negatywne. Oczywiście jest to uproszczenie, że aż świszczy, ale chciałeś prosto.Siemowit pisze:Koleżanka wspominała coś o depresji wsobnej. Moglibyście to rozwinąć ?
Co do eugeniki: można teoretycznie stosować inżynierię genetyczną, ale to tez całkowicie nie wyeliminuje negatywnych alleli z puli (powstają one de novo przez mutacje).