Studia medyczne dla mnie?

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: randomlogin »

A nie?

Awatar użytkownika
Aksolotl
Posty: 1212
Rejestracja: 1 mar 2014, o 21:13

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: Aksolotl »

Każdy szczegół ratujący czyjeś życie, hm hm.
Forum się chyba zaczyna sypać btw, wyskakują mi generał errory

Awatar użytkownika
mossa
Posty: 292
Rejestracja: 2 lip 2010, o 11:38

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: mossa »

No oczywiście Aksolotl, pełna powaga. Prestiż naszych studiów (czy w przypadku randomlogina zawodu) nas do tego zobowiązuje.
Może i mają wszyscy dostęp do czasopism medycznych, ale za to piszemy tam własnym językiem którego nikt inny nie zrozumie, ha! A testy psychologiczne można sobie obczaić na zajęciach z psychiatrii jak się odpowiednio zagada
lek. mossa
jullness
Posty: 13
Rejestracja: 6 lut 2015, o 16:55

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: jullness »

M&#xE5rran pisze:Praca tak, ale jesli liczycie, ze studia medyczne sa ciekawe, to sie przeliczycie
Chcąc uniknąć tego typu wniosków, że uważam, że studia medyczne są ciekawe, specjalnie dopisałam zdanie, że mentalnie się już nastawiłam na naukę na studiach. Zresztą na każdym kierunku trzeba uczyć się czegoś niepotrzebnego i nudnego. Choćby na informatyce mój brat bardzo narzekał, bo miał mnóstwo pierdoł, np. stary język programowania, którego już nikt nie używa, ale niestety nauczyć się tego musiał. I to jeden z wielu przykładów. Więc nie spodziewam się super interesującego materiału, choć na pewno jakieś ciekawe zajęcia też się zdarzają, choćby te praktyczne
jullness
Posty: 13
Rejestracja: 6 lut 2015, o 16:55

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: jullness »

Jej, naprawdę tak trudno Wam mnie zrozumieć? Nie mówię, że wiem czego dokładnie się spodziewać na studiach, bo tego nigdy nie można być pewnym. Napisałam jedynie, że zdaję sobie sprawę, że na medycynie jest mnóstwo niepotrzebnych rzeczy do wkucia…
Ernestoo
Posty: 222
Rejestracja: 20 lip 2013, o 10:45

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: Ernestoo »

Uwielbiam ten poziom ironii i empatii występujący na Biologu jak nigdzie indziej, no po prostu poezja! ^_^

jullness, za dużo się przejmujesz tą swoją przyszłością, jeżeli jesteś już na mat-fizie i pasuje ci, że jesteś na mat-fizie to rób co do ciebie należy i nie przejmuj się jakąś medycyną. Jeżeli w maturalnej klasie najdzie cię ochota na medycynę bardzo, to wtedy się przerzucisz na biol i chem i spokojnie możesz zdążyć nadrobić, jeżeli będzie ci zależało. A jak nie to zawsze jak ktośtam wspomniał zostaje ci medycyna mat-fizowa w Łodzi!
Widzisz, ja jak szedłem do liceum to dużo się martwiłem, bo zawsze chciałem matfiz ale uległem i poszedłem na biochem i co? Jestem sper zadowolony i nigdy nie neguję tego wyboru.
PS Możesz się też zająć nauką, jeżeli wygrasz olimpiadę z matmy lub fizyki lub z wiedzy o żywieniu to każda (a z pewnością jakaś, w sumie to się nie znam ) medycyna cię weźmie.
sunset
Posty: 294
Rejestracja: 18 lut 2014, o 12:55

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: sunset »

jullness pisze:Brdzo chcę podziękować za ostatnie odpowiedzi!
pawelsl pisze: porób różne testy predyspozycji zawodowych
Takie testy wielokrotnie wykonywałam. Należę do osób nieśmiałych, zamkniętych w sobie, jestem takim typowym melancholikiem. Do tego perfekcjonizm i zamiłowanie do wpisywania się w schematy, tabelki, dokładnie analizuję wszystko, co się w okół mnie dzieje. Te cechy powodują, że wynik zwykle jest jednoznaczny- wychodzą mi zawody typu urzędnik, księgowy. To spowodowało,że narodziły się we mnie myśli o SGH. Nie uważam jednak, że te cechy zamykają mi drogę do pozostania lekarzem (choć może się mylę).
pawelsl pisze: Co Cię interesuje.
Interesuję się odżywianiem człowieka i wszystkim, co z tym związane (proszę nie mylić z obecnie powszechną manią bycia fit"!). Składniki odżywcze, enzymy potrzebne do strawienia danego pokarmu, jaki wpływ ma ono na organizm, jakie choroby może wywołać określony sposób żywienia, witaminy- ich funkcje, niedobory, dodatki dodawane do jedzenia. Nie chcę iść na dietetykę, bo naprawdę nie widzi mi się siedzenie i układanie komuś diet, przeliczanie kalorii itp.

Do tego bardzo ciekawi mnie funkcjonowanie ludzkiego umysłu, świadomości, podświadomości, wszelkie zaburzenia osobowości, psychiczne. Jest to dla mnie czymś niesamowitym. Uwielbiam czytać na ten temat i dowiadywać się czegoś nowego. Dlatego zainteresowała mnie psychiatria, choć na razie i tak staram się nie myśleć o specjalizacji, tylko o samym wyborze studiów.
A nie myślałaś na przykład o dietetyce + drugim kierunku lub podyplomowce z zakresu związanego z psychologią lub coachingiem? Albo wracając do wcześniej wspominanej informatyki to może kognitywistyka by Cię interesowała, nawet również w połączeniu z czymś tam innym. Nie chcę nic Ci narzucać tylko tak piszę jakie pomysły przyszły mi do głowy, gdy czytałam ten wątek Chociaż wydaje mi się, że w pewien sposób jesteś zdecydowana na tę medycynę tylko szukasz kogoś kto utwierdzi Cię w tym, że to jest to i że się nadajesz Ale nieważne co sobie postanowisz teraz i tak wątpliwości będą wracać, zwłaszcza w maturalnej klasie. Także możesz na razie uczyć się tej biologii, nie zaszkodzi, najwyżej zrezygnujesz.
jullness
Posty: 13
Rejestracja: 6 lut 2015, o 16:55

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: jullness »

Ernestoo pisze:za dużo się przejmujesz tą swoją przyszłością, jeżeli jesteś już na mat-fizie
A to niestety prawda… Tylko ciężko jest się przestawić…
Ernestoo pisze:z wiedzy o żywieniu
Bardzo Ci dziękuję za Tę informację, bo prawdę mówiąc…. Nie miałam pojęcia, że taka olimpiada istnieje! Niestety w moim mieście w żadnej szkole jej nie organizują, ale myślę, że to jest do załatwienia… Kurcze, trzeba w tych olimpiadach dość wysoko zajść, by otrzymać indeks na uczelnie, ale to jest coś, co naprawdę mnie interesuje i nauka byłaby przyjemnością…
sunset pisze:może kognitywistyka by Cię interesowała
Dietetyki nie chcę, bo nie podoba mi się idea liczenia wiecznie kalorii i układania diet innym… Ale ta kognitywistyka wydała się dość ciekawa Bedę jeszcze nieco więcej o tym czytać
sunset pisze:Chociaż wydaje mi się, że w pewien sposób jesteś zdecydowana na tę medycynę tylko szukasz kogoś kto utwierdzi Cię w tym, że to jest to i że się nadajesz
Wiesz co… Może jest troszkę w tym racji… Jestem niezdecydowaną osobą pod każdym względem i często lubię, gdy ktoś powie mi stanowczo, co robić, co wybrać… Niestety w tej kwestii wiem, że nikt tego za mnie nie zrobi.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: Korczaszko »

Uwaga nie hejtuje.


Wg mnie medycynę powinnaś sobie darować - jeśli jest tak jak piszesz, że jesteś wrażliwa i empatyczna, że chciałabyś mieć pracę 7-15 i potem trzaskasz drzwiami i zapominasz o pracy to medycyna jest po prostu kiepskim wyborem.
Będziesz się przejmować tym czy zrobiłaś wszystko co należy, w domu będziesz rozkminiać przypadki. poza tym chyba mało który lekarz ma 8 godzinny dzień pracy?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: randomlogin »

Korczaszko pisze:poza tym chyba mało który lekarz ma 8 godzinny dzień pracy?
To prawda. Na cale szczescie zgodnie z ustawa ma 7h35min.
pawelsl
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2014, o 13:25

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: pawelsl »

jullness pisze: Ale ta kognitywistyka wydała się dość ciekawa Bedę jeszcze nieco więcej o tym czytać
Tej rady to nie słuchaj. Po takich dziwnych hybrydowych kierunkach po prostu nie ma pracy. Takie zabawy tylko jako kariera naukowa i to też tylko pod warunkiem, że w danym ośrodku jest ktoś kto poprowadzi przewód doktorski z danej tematyki.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: Korczaszko »

randomlogin pisze:
Korczaszko pisze:poza tym chyba mało który lekarz ma 8 godzinny dzień pracy?
To prawda. Na cale szczescie zgodnie z ustawa ma 7h35min.
Ok. A rzeczywiście ile pracuje, sumując wszystkie miejsca pracy?

Nie widzę sensu udowadnianie dziewczynie, że lek jest najlepszym wyborem - skoro nawet nie ma tego słynnego powołania
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Studia medyczne dla mnie?

Post autor: randomlogin »

Zostalem poproszony o powazna odpowiedz, wiec sie postaram.
Bardzo roznie. Niektorzy juz majac specjalizacje nadal przekraczaja 100h tygdodniowo (tak, da sie). Inni pracuja po kilka godzinek dziennie w wygodnych porach. Ostatnio przyszla taka nowa gin - podstawowy warunek - zero dyzurow. Jest tylko dwa dni w tyg u nas po niecale 8h, w trzy ma pare h gabinetu. Inni w gabinetach moga pracowac jeszcze mniej. Zaleza jaka specjalizacja, gdzie sie pracuje, i przede wszystkim czego oczekuje.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości