Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
David
Posty: 903
Rejestracja: 17 mar 2008, o 22:15

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: David »

Odnośnie histologii- nie wiem jak na leku, ale gdy jeszcze byłem na wecie gdzie materiał i treściowo i objętościowo jest podobny, tydzień ostrej nauki wystarczył by wszystko umieć na tip-top.

Tak na prawdę wszystko zależy od tego jak się uczy na bieżąco, sama wiesz, że nauka od początku a przypomnienie to dwie różne sprawy .
lykorz
york
Posty: 1902
Rejestracja: 27 gru 2007, o 22:05

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: york »

pytam, bo nie chce mi się wierzyć, jak niektórzy piszą, że do anatomii zaczęli powtarzać tydzień przed egzaminem i zdali wiem, że są osoby, które startują w scapuli i mogą lubić anatomie i dużo utkwiło im w pamięci, ale pytanie do starszych kolegów kiedy zaczęliście powtórki?
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: lith »

Większość zaczyna się uczyć wtedy kiedy może (jak się kończy bieżący materiał, inne zaliczenia itd) czyli zazwyczaj rzeczywiście chyba to wychodzi 1, max 2 tygodnie przed. Czy się da? Zależy jak Was cisną, ale lekko nie ma
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: godziasia »

natomiast chciałabym się poradzić kiedy najlepiej zacząć powtarzać materiał do sesji letniej, żeby spokojnie się wyrobić? mam na myśli histologię i anatomię
[.]
pytam, bo nie chce mi się wierzyć, jak niektórzy piszą, że do anatomii zaczęli powtarzać tydzień przed egzaminem i zdali
Chyba słaby ze mnie wyznacznik, bo z oboma przedmiotami musiałam spotkać się ponownie we wrześniu:) anatomię z niezbyt ambitnym tempem jakieś 2,5-3 tygodnie wcześniej (w sumie byłam zdziwiona, że nie zdałam, bo na te 3 to jednak umiałam - ale akurat egzamin z anatki był u nas dosyć niesprawiedliwy, nvm), na histo się uczciwie nie wyrobiłam i ledwo może tydzień wcześniej? Nie pamiętam i nie chcę pamiętać:)
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Mårran »

I do histo, i do anaty po dwa tygodnie codziennej, ale nie szalonej nauki, tzn. cały dzień z anatką, ale z uwzględnieniem wypadów nad morze, spacerów i innych rozrywek, żeby mózg dał radę ] Tyle ogólnie mieliśmy na to czasu, więc tyle wykorzystałam.
Pani Buka
Dali
Posty: 160
Rejestracja: 1 paź 2009, o 18:06

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Dali »

Ściąganie na studiach to idiotyzm, nie wiem jak można się tym chwalić.
Ucząc się na bieżąca wychodzi znacznie mniej nauki niż robiąc wielogodzinne posiedzenia z książkami.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: lith »

Zależy ściąganie na czym. Dla mnie oceny (i w szkole i na studiach) to żaden wyznacznik, więc naturalną konsekwencją tego jest, że mnie nie boli absolutnie jak ktoś coś ściągnie i dostanie jakiś tam stopień. Przy czym mi się ściągać zdarza rzadko, bo po prostu często nie ma to sensu i gorzej bym na tym wychodził. Wolę sam strzelić niż przepisać to co ktoś pewnie też zrobił na czuja.
MaOaM
Posty: 620
Rejestracja: 11 lip 2010, o 09:38

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: MaOaM »

lith, ja tam nawet wole od kogos kto podał odpowiedź na czuja bo nawet jak są dwie odpowiedzi do wyboru to ja zawsze strzelę w tą złą
Thunderbird
Posty: 181
Rejestracja: 16 maja 2010, o 21:58

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Thunderbird »

MOJE PODEJŚĆIE JEST TAKIE:

JAK CHCESZ TO OSIĄGNĄĆ TO MUSISZ ZAPIER

Tak jest w każdej dziedzinie.

D
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Agher »

jeśli o naukę do anatomii chodzi, to lepiej nie popełniać błędu i nie uczyć się zbyt wcześnie do egzaminu. potem okazuje się, że dużo z głowy wyleciało i trzeba nadrabiać, co nie jest wesołe. Moim zdaniem optymalnie to jest półtora, może dwa tygodnie.

A co do ilości nauki, to moim zdaniem wszystko zależy od tego czego chcesz się nauczyć. Jeżeli zależy Ci na ocenach, a jednocześnie chcesz z medycyny coś umieć, to trochę czasu trzeba poświęcić, ale jednocześnie jest to najlepsze rozwiązanie. No i jeżeli uczysz się dla siebie to nie będzie to aż takie straszne. Myślę, że kluczem do sukcesu jest systematyczność w nauce - uzyskuje się dzięki temu najlepszy współczynnik wolny czas / oceny, a i do tego mniej stresu jest, jak się na zajęcia przychodzi przygotowanym.

Patrząc po znajomych to widzę, że najgorzej idzie osobą które uczą się "po studencku czyli kujemy i zarywamy nocki kilka dni przed kołem i jakoś to będzie". Z takimi osobami studia się już pożegnały, albo zrobią to w najbliższym czasie . Druga sprawa - osoby, które ryły wszystko co potrzebne do egzaminów i zaliczeń, bez zbędnego zastanowienia czy to jest wiedza przydatna, albo czy nie warto by nauczyć się czegoś więcej. Potem studenci przyszli na kliniki i się okazało, że podstawy zniknęły gdzieś między wryciem fizjologii, a zakuciem anatomii. Naprawdę, od samego początku polecam uczyć się z głową i myśleć. Potem jest dużo łatwiej.

A co do czasu poświęcanego na naukę - mam podobnie jak [at], uważam że zarywanie nocek jest bez sensu i zupełnie nie jest na medycynie konieczne, grunt to organizacja czasu.


Odnośnie ściągania - wszelkie braki wiedzy z nauk podstawowych i tak wyjdą w najmniej spodziewanym momencie, więc jeżeli już ktoś się decyduje na ściąganie, to niech się zastanowi dziesięć razy, czy wiedza, którą chce zawrzeć w ściądze nie powinna być czasem nauczona. Nauka wszystkich nazw drobnoustrojów z systematyki może wydawać się idiotyczna, ale jak ktoś robi ściągę z antybiotyków i absolutnie nic z nich nie umie, to moim zdaniem jest to błąd
gercio

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: gercio »

Agher pisze:jeśli o naukę do anatomii chodzi, to lepiej nie popełniać błędu i nie uczyć się zbyt wcześnie do egzaminu. potem okazuje się, że dużo z głowy wyleciało i trzeba nadrabiać, co nie jest wesołe. Moim zdaniem optymalnie to jest półtora, może dwa tygodnie.
To mnie pocieszyłeś. Jednak chyba odłożę mój plan by się od jutra uczyć anaty.
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Agher »

Generalnie taktyka którą uważam za najlepszą to taka, że najpierw weź sobie jakąś anatomię dla ubogich - jakiś Woźniak etc. i sobie go swobodnie przeczytaj, bez wkuwania. Najlepiej właśnie to zrobić na początku maja. A taką prawdziwą naukę, szczegółową - powiedzmy 2 tygodnie przed egzaminem. Co się zyskuje wtedy - czytając w maju masz odświeżone podstawy, dzięki temu przed egzaminem uczysz się już tylko szczegółów, które łatwiej spamiętać, jak ma się już odkopane z odmętów pamięci podstawowe informacje . Anatomia jest na tyle obszerna, że nie ma mocnych, zawsze się o jakimś truizmie zapomni i lepiej uzupełnić te braki przed ostateczną nauką - nie tracisz potem czasu. I przestrzegam, za późno też lepiej nie zaczynać, bo Ci się po prostu wszystko pomiesza. odkładanie nauki anatomii na 3 dni przed egzaminem to marny pomysł, a raczej totolotek
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: lith »

Zależy jeszcze co dla kogo jest ta systematyczną nauką Dla jednego będzie to systematycznie- przed każdą sesją, dla drugiego- systematycznie przysiadać przed każdym kołem, dla trzeciego systematycznie przychodzić przygotowanym na każde zajęcia, dla innego- systematycznie codziennie, czy co drugi dzień coś na dany przedmiot ogarniać.

Ja w zależności od przedmiotu staram się ogarniać systematycznie- co zajęcia (póki co anata, fizjo), z koła na koło (biocha, histo), dopiero na zaliczenie (biofiza, biola, emmbrio, chemia, psychologia, angol, biostata)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości