Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
hotdog1990
Posty: 599
Rejestracja: 18 mar 2008, o 16:57

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: hotdog1990 »

Agher pisze:Generalnie tak ma być wszędzie dla nowych rocznikow To ułatwienie w sumie, bo wiadomo - angielskie i łacińskiego słownictwo ma w sobie wieeeeele wspólnego, ale mimo wszystko jakieś różnice są, a tak to angielski będzie wpelni skorelowany z anatomia. No i może nie będzie już łaciny :p

Tak nazewnictwo angielskie ma być wszędzie zamiast łacińskiego a czy to dobrze to akurat nie wiem ale każdy ma swoje zdanie

Dla nowych roczników ma być obowiązkowy angielski od pierwszego roku a na drugim będzie się wybierać jeden z języków obcych w tym będzie łacina do wyboru. Przynajmniej tak ma być w Bydgoszczy ale nie wiem czy to jest pewne
seqtek95
Posty: 69
Rejestracja: 8 kwie 2012, o 17:54

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: seqtek95 »

Mam pytanie głównie do studentów medycyny, czy wiecie jaki nick na chomiku ma najlepsze notatki ze studiów? bo chciałabym się zaznajomić z tym co przerabiacie , bardzo proszę o odpowiedz ) (najlepiej notatki ze ŚUMa)
hotdog1990
Posty: 599
Rejestracja: 18 mar 2008, o 16:57

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: hotdog1990 »

seqtek95 pisze:Mam pytanie głównie do studentów medycyny, czy wiecie jaki nick na chomiku ma najlepsze notatki ze studiów? bo chciałabym się zaznajomić z tym co przerabiacie , bardzo proszę o odpowiedz ) (najlepiej notatki ze ŚUMa)
Z tego co widzę to masz jeszcze masę czasu do matury więc to trochę jest bez sensu tymbardziej że od tego roku lekarskie będzie trwał 5 lat i część przedmiotów wyrzucą lub zmniejszą ich liczbę godzin więc ciężko program nauczania będzie się trochę różnił niż dotychczas.

Nie ma co ukrywać że głównym przedmiotem na pierwszym roku jest anatomia a reszta to głównie takie małe dodatki. Z anatomii poprzeglądaj sobie Bochenka, Wożniaka, Skawine.
seqtek95
Posty: 69
Rejestracja: 8 kwie 2012, o 17:54

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: seqtek95 »

hotdog1990, dzięki
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: persil1991 »

ja tam nawet wole od kogos kto podał odpowiedź na czuja bo nawet jak są dwie odpowiedzi do wyboru to ja zawsze strzelę w tą złą
Co musi umieć student?


Strzelać!
york
Posty: 1902
Rejestracja: 27 gru 2007, o 22:05

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: york »

jw, umiejętność rozwiązywania testów
zompsuareza
Posty: 60
Rejestracja: 28 cze 2014, o 21:44

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: zompsuareza »

aa podbijam, niech się jeszcze trochę doktorków wypowie
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: MrBrightside »

Coś tam było o ściąganiu.
Nikt, absolutnie nikt mi nie wmówi, że ciągi przypadkowych cyferek i literek na biolomolo okażą się przydatne gdziekolwiek na czymkolwiek w przyszłości. Albo inny psychologiczny czy socjologiczny bełkot. Trzeba wprowadzić system wartości. Są przedmioty obszerne, kierunkowe, z których wypadałoby coś jednak umieć, a są takie, które znajdują się w planie wyłącznie po to, żeby a)wypełnić czymś limit ects, b) zapewnić godziny dydaktyczne jakimś dziwnym katedrom, c) uprzykrzyć życie studentom.
Bezmyślne zwalanie od kogoś to dowód zaawansowanej delecji mózgu, robienie ściąg też jest raczej godne potępienia. Ale na każdej uczelni zawsze zdarzy się taka katedra, taki przedmiot, takie kolokwium, gdzie studenci otrzymują zestaw pytań z konkretnej dupy, gdzie wtedy nawet wzajemna kooperacja nie gwarantuje wymarzonego 3. Nie zwracajcie uwagi na wypowiedzi tych krystalicznie czystych idealistów, którzy brzydzą się taką formą ściągania, bo w końcu zaczniecie studiować i przyjdzie Wam zmierzyć się z rzeczywistością. Geniuszy potrafiących ogarnąć wszystko na wszystko jest garstka, a zapaleńców gotowych kuć po nocach dla 5 jest równie mało. Studia to wojna w której stawką jest nie dać się zniszczyć uczelni i zaliczyć. Ocena to tylko cyfra, liczy się sam fakt zaliczenia. Polecam porzucić licealny schemat myślenia, w którym rozpamiętuje się każde 3. Oszczędza to wiele emocji, nerwów, a przede wszystkim czasu.
Awatar użytkownika
mrsdavis
Posty: 1443
Rejestracja: 27 sie 2012, o 20:12

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: mrsdavis »

MrBrightside pisze:Studia to wojna w której stawką jest nie dać się zniszczyć uczelni i zaliczyć.
Od razu mi się skojarzyło.
1.gif
Awatar użytkownika
KatarzynaZSDM
Posty: 644
Rejestracja: 11 kwie 2013, o 12:52

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: KatarzynaZSDM »

Może ktoś coś powie o woj-leku?

zompsuareza
Posty: 60
Rejestracja: 28 cze 2014, o 21:44

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: zompsuareza »

chyba nie majo czasu na odp, bo się uczą
Awatar użytkownika
KatarzynaZSDM
Posty: 644
Rejestracja: 11 kwie 2013, o 12:52

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: KatarzynaZSDM »

zompsuareza pisze:chyba nie majo czasu na odp, bo się uczą
Na poprawki? Znaczy to, że ciężko jest
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: lith »

pewnie wifi na poligonie nie ma
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości