szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
witam czy ktos sie orientuje czy jest mozliwosc przeniesienia sie ze stomatologi ze lwowa do poznania
w zeszlym roku pani z dziekanatu twierdzila ze nie ma takiej mozliwosci
w zeszlym roku pani z dziekanatu twierdzila ze nie ma takiej mozliwosci
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Przeszukiwałem sobie forum bo też jestem zainteresowany tymi studiami na ukrainie i trafilem na firmę PROSTAR i ta firma z tego co piszą na ich stronie zajmuje się pomocą w rekrutacji na studia konkretnie do Ivano-Frankivska pomagają załatwić wszelkie dokumenty: tłumaczenia wizy zaproszenie i jeszcze oferuja pomoc w znalezieniu mieszkania:) Myśle że to dobre rozwiązania mniej problemów bo wszystko za Ciebie załatwią no i pewna opcja bo zawożą przywożą hotel załatwiają na czas egzaminów ja jestem jak najbardziej za tym moich rodziców również zaciekawiła ta opcja:)
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Czytałem już gdzieś o takich przypadkach więc możliwość jest i na pewno chodzi tu o studia niestacjonarne. Sprawa jest tez taka czy uzależniasz swoje studiowanie tylko od jednej uczelni (czyt. Poznań) bo wiesz może być tak, że w Poznaniu nie będą reflektować na twoje przenosiny (to zależy w znacznym stopniu od dyrekcji chyba. bo z punktu prawnego ograniczeń takich nie mają skoro zdarzają się takie przypadki.), a na innej uczelni mogą cie przyjąć pod warunkiem uzupełnienia różnic programowych. Jest to tez na pewno kwestia wyjątku uzależniona od tego jak bardzo się będziesz starał bo jak się pofatygujesz co najwyżej z zapytaniem telefonicznym pani sekretarki to wiesz. Zresztą postaraj się dowiedzieć jakie różnice są w programie co tez będzie uzależnione od tego po którym roku studiów będziesz się chciał przenieść.bendol pisze:witam czy ktos sie orientuje czy jest mozliwosc przeniesienia sie ze stomatologi ze lwowa do poznania
w zeszłym roku pani z dziekanatu twierdzila ze nie ma takiej mozliwosci
medycyna na ukrainie, jak jest naprawde?
hej, chcialam zlozyc na lekarski do jakiegos miasta na ukrainie, bo nie poszla mi matura.
okazalo sie, ze kolezanka mojego kolegi studiuje we lwowie i dzieki niemu kontktowalam sie z nia. szczerze mowiac dala mi do myslenia po tym co powiedziala. wiec przyszlam do was po porade.
odradzila mi skladanie, sama podobno poprawiala w tym roku mature. twierdzi, ze nigdy w zyciu nie spotkala sie z takim lapowkarstwem jak na ukrainie i do tego idiotami (niektorzy podobno nawet nie zdaja matury z medycznych przedmiotow). powiedziala mi, ze niedosc, ze niczego nie ucza to jeszcze wyciagaja kase.
czytalam na forum o innych miastach na Ukrainie (tarnopol, iwano-frankivsk) i myslalam, ze moze warto tam zlozyc, ale ona powiedziala, ze z tego co wie w iwano-frankivsku jest tak samo bo ma tam kolege, ktory placi za wszystkie egzaminy i podobno dla swietego spokoju lepiej zaplacic niz podchodzic 10 razy do egzaminu.
nie byla nic w stanie powiedziec nic o tarnopolu. ludze sie, ze moze tam jest lepiej i nie trzeba za wszystko placic, czy moglby mi ktos udzielic jakichs informacji?
okazalo sie, ze kolezanka mojego kolegi studiuje we lwowie i dzieki niemu kontktowalam sie z nia. szczerze mowiac dala mi do myslenia po tym co powiedziala. wiec przyszlam do was po porade.
odradzila mi skladanie, sama podobno poprawiala w tym roku mature. twierdzi, ze nigdy w zyciu nie spotkala sie z takim lapowkarstwem jak na ukrainie i do tego idiotami (niektorzy podobno nawet nie zdaja matury z medycznych przedmiotow). powiedziala mi, ze niedosc, ze niczego nie ucza to jeszcze wyciagaja kase.
czytalam na forum o innych miastach na Ukrainie (tarnopol, iwano-frankivsk) i myslalam, ze moze warto tam zlozyc, ale ona powiedziala, ze z tego co wie w iwano-frankivsku jest tak samo bo ma tam kolege, ktory placi za wszystkie egzaminy i podobno dla swietego spokoju lepiej zaplacic niz podchodzic 10 razy do egzaminu.
nie byla nic w stanie powiedziec nic o tarnopolu. ludze sie, ze moze tam jest lepiej i nie trzeba za wszystko placic, czy moglby mi ktos udzielic jakichs informacji?
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Generalnie Ukraina słynie z łapówkarstwa nie studia.
To nie chodzi o studia tylko o caly ten dziwny kraj.
Gdybyście zarabiali jako chirurg 1200 hr na złotówki ok 600 zloty zrozumielibyście ten cały cyrk.
To nie chodzi o studia tylko o caly ten dziwny kraj.
Gdybyście zarabiali jako chirurg 1200 hr na złotówki ok 600 zloty zrozumielibyście ten cały cyrk.
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Ale koszty życia są tam niższe, więc to nie to samo co zarabiać 600 zł w Polsce. Co nie zmienia jednak faktu, że to mało nawet jak na tamte warunki.Lussia89 pisze:Gdybyście zarabiali jako chirurg 1200 hr na złotówki ok 600 zloty zrozumielibyście ten cały cyrk.
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
A był na Ukarinie?Bo mi się wydaje że nie, pochodzę z całkiem sporego miasta i to co widzę apropo cen na Ukrainie w większości przebija ceny polskie, no chyba że mówisz o alkoholu.Pieniądze rozpływają się za szybko w za dużych ilościach , no ale jak szoszony mają najlepszą kiełbasę za 50 hrywien/kg a jakość taka że psu byś nie rzucił to szkoda gadać.
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
A ja dalej się zapytam z tymi przenosinami:
Otóż trochę z innej strony, bo mi bardzo bardzo mało w tym roku będzie brakować do dostania się na medycynę i jestem pewien, że dostanę się za rok jak przejdę normalny proces rekrutacji. Ale się tak zastanawiam, bo nie chce tracić całego roku czy może na rok nie wyjechać do Lwowa, a później przejść normalnie proces rekrutacji. Pytanie jest takie, czy przyjmą mnie na pierwszy rok, czy może od razu na drugi? Przecież większość przedmiotów będę miał już zrobiony, więc może przyjeli by mnie od razu na drugi? (wiem, że tak jest w przypadku niestacjonarnych, jeżeli ktoś studiował niestacjonarnie i dostał się następnie na studia stacjonarne na pierwszy rok to go automatycznie przenoszą na drugi)
Otóż trochę z innej strony, bo mi bardzo bardzo mało w tym roku będzie brakować do dostania się na medycynę i jestem pewien, że dostanę się za rok jak przejdę normalny proces rekrutacji. Ale się tak zastanawiam, bo nie chce tracić całego roku czy może na rok nie wyjechać do Lwowa, a później przejść normalnie proces rekrutacji. Pytanie jest takie, czy przyjmą mnie na pierwszy rok, czy może od razu na drugi? Przecież większość przedmiotów będę miał już zrobiony, więc może przyjeli by mnie od razu na drugi? (wiem, że tak jest w przypadku niestacjonarnych, jeżeli ktoś studiował niestacjonarnie i dostał się następnie na studia stacjonarne na pierwszy rok to go automatycznie przenoszą na drugi)
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
U mnie na wydział przeniosła się jedna dziewczyna, która studiowała pierwsze dwa lata we Lwowie. Hmm co do poziomu jej wiedzy po tych studiach dobrze podsumowała ją sesja, a szczególnie egzamin z patofizjologii. Dziewczyna nie miała kompletnie pojęcia o fizjologii, więc nie była w stanie opanować patofizjologii.
Z sesji zimowej nie zdała ani patofizjologii, ani mikrobów. A najlepsze jest to, że po przeniesieniu pobierała stypendium naukowe, za wyniki jakie tam miała na Ukrainie na drugim roku.
Z sesji zimowej nie zdała ani patofizjologii, ani mikrobów. A najlepsze jest to, że po przeniesieniu pobierała stypendium naukowe, za wyniki jakie tam miała na Ukrainie na drugim roku.
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Bardzo proszę o kontakt osób które w tamtym roku zdawały na stomatologię we Lwowie i się dostały i studiują. mail: [at].pl
Bylem we Lwowie - 07.07.2009 (Uniwersytet Medyczny).
Witam,7 lipca bylem we Lwowie skladac dokumenty.
Jesli beda jakies osoby zainteresowane tematem,to mysle,ze jestem juz w stanie odpowiedziec na wszelakie pytania,bo nadal dla wielu ludzi Lwow jest zagadka.
Nalapalem troche kontaktow na miejscu,porozmawialem z Polakami i nie tylko.
Zainteresowanych prosze o zadawanie pytan,czego beda sie chcieli dowiedziec]
Pozdrawiam
Jesli beda jakies osoby zainteresowane tematem,to mysle,ze jestem juz w stanie odpowiedziec na wszelakie pytania,bo nadal dla wielu ludzi Lwow jest zagadka.
Nalapalem troche kontaktow na miejscu,porozmawialem z Polakami i nie tylko.
Zainteresowanych prosze o zadawanie pytan,czego beda sie chcieli dowiedziec]
Pozdrawiam
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Lwowianka- dzięki za informacje:)
[ Dodano: |11 Lip 2009|, o 23:11 ]
corax- mam taką samą sytuację jak Ty.
obawiam się tylko, jak to jest z przeniesieniem się do Polski po roku.
na razie czekam na listy tutaj. a potem jak coś, zabieram się za rekrutację na Ukrainę)
[ Dodano: |11 Lip 2009|, o 23:11 ]
corax- mam taką samą sytuację jak Ty.
obawiam się tylko, jak to jest z przeniesieniem się do Polski po roku.
na razie czekam na listy tutaj. a potem jak coś, zabieram się za rekrutację na Ukrainę)
Re: szukam ludzi studiujacych medycyne na ukrainie
Witam,
Czy znajdzie sie jakas dobra duszyczka studiująca medycyne we Lwowie i napisze program zajęc na 1. i 2. rok?
Czy znajdzie sie jakas dobra duszyczka studiująca medycyne we Lwowie i napisze program zajęc na 1. i 2. rok?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 6227 Odsłony
-
Ostatni post autor: esechiel
7 lis 2016, o 13:09
-
-
weterynaria na ukrainie bez matury z biol chem?
autor: palenisko » 22 cze 2014, o 12:49 » w Medycyna na studiach - 15 Odpowiedzi
- 12115 Odsłony
-
Ostatni post autor: rooosssa
9 sty 2016, o 10:55
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 14290 Odsłony
-
Ostatni post autor: Erick
14 lis 2015, o 16:46
-
- 153 Odpowiedzi
- 24227 Odsłony
-
Ostatni post autor: Dudek
14 wrz 2014, o 23:32
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości