szyszorek zdziczał:(

patka
Posty: 10
Rejestracja: 18 gru 2006, o 20:23

szyszorek zdziczał:(

Post autor: patka »

witam wszystkich! mam pewien problem ,z ktorym nie potrafie sobie poradzic a co gorsza nie mam pojecia dlaczego tak sie stało Mój szyszorek był bardzo pogodnym i wesołym zwierzaczkiem ,nawet jak go dostałam nie bał się,od razu sie zaklimatyzował, jadł mi z ręki a nawet pozwolił sie głaskać.Biegał po całym pokoju ,nie bał sie zadnych hałasów, wskakiwał na kolana. Ale od pewnego czasu zaczął zachowywać sie jakoś dziwnie nie mam pojęcia co sie stało.Może miał za duzo swobody ,gdyż zostawiałam go samego w pokoju i mógł biegać gdzie tylko chciał, zaczął chować sie za szafe,łóżko -za wsztstko co tylko dało mu mozliwość ukrycia sie.Teraz boi się najmniejszego hałasu, jest bardzo dziki nie wiem jak to zmienić.Biore go na ręce,głaskam, daje smakołyki ale to nic nie zmienia minęly juz prawie 2 tyg a on wicąz taki jestco robić
Eryk

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Eryk »

Czy szynszyle są drapieŻne?
Proszę o szybką odpowiedź :x
Zyta

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Zyta »

Nie są, są roślinoŻerne :)
Marta_Evans

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Marta_Evans »

Na pewno musiał się czegoś przestraszyć. MoŻe coś się wydarzyło, kiedy nie było Cię z nim w pokoju. Spadło coś, a on się przestraszył. Ale to naprawdę dziwnie, jeśli minęły juŻ 2 tygodnie, a twoja szynszyla nadal się tak zachowuje. A do tego nic nie zmienia to, Że się dalej nim dobrze zajmujesz i opiekujesz się. Czy próbowałeś zmienić tę jego swobodę i być z nim jak biega? MoŻe to coś da.
patka
Posty: 10
Rejestracja: 18 gru 2006, o 20:23

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: patka »

Tak- teraz siedze w pokoju kiedy ona biega, nie wypuszczam jej samej.Tylko
nic się nie zmienia
Marta_Evans

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Marta_Evans »

Patka, nie wiem juŻ co jeszcze dodać. MoŻe ktoś inny będzie wiedział co się dzieje. A moŻe ona jest po prostu chora? Proponuję, abyś poszła z nią do weterynarza. MoŻe problem się rozwiąŻe.
muppet
Posty: 413
Rejestracja: 17 lip 2006, o 23:15

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: muppet »

moze sprobuj mowic do niej lagodnym glosem, zwabic smakołykiem
A skoro to samica to moze jakos hormony na nia za bardzo podziałały i dlatego sie tak zachowuje. ?
MI³ka

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: MI³ka »

Patko, te stworzonka są płochliwe gdy ja dostalam szynszla to gryzł mnie dp krwi
Oczywiście zgadzam się z innymi Że mogł sie czegoś przestraszyć . Ale teŻ moŻe miałaś dla niej zamało czasu
wkońcu pamietajmy Że jest to gryzoń.
Jezeli nie będziem,y się nim zajmowac to będziedziczał.
amoŻe cos go boli czy co
weŻ go poprostu na łóŻko mów do niej duŻo i dlelikatnie glaszcz ją (tylko nie mn siłę)
A moŻe to poprostu taki przejściowy okres NIe wiem.poprostu spróbuj go na nowo oswoić.papa
patka
Posty: 10
Rejestracja: 18 gru 2006, o 20:23

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: patka »

Bardzo dziękuje wam za rady-zobaczymy może to wymaga czasu. Muppet-to ciekawe co mówisz-hormony? hmmm- kto wie w końcu to samiczka, a kobieta zmienną bywa ) POZDRAWIAM pa
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Kiara »

A jak ugryzie to nawet nie poczujesz.A pozatym takie zwierzątko nie jest przystosowane do życia jak drapieżnik. Porównaj szynszyla a fretkę.
karolka

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: karolka »

:twisted: sluchajcie mamm pewien problem ostatnio zaniedbalam swego szynszyla .zrobil sie dziki ucieka prosze o szybki kontakt jak go znow przyzwyczaic do siebie i zeby niebyl taki dziki
:( :( :(
Marta_Evans
Posty: 16
Rejestracja: 14 sty 2007, o 17:00

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Marta_Evans »

Mówisz, że zaniedbałaś szynszylkę. Musisz dbać o nią! Stopniowo podchodź do niej, głaszcz ją, bierz na ręce, wypuszczaj ją, aby sobie pobiegała, najlepiej w pezdpokoju, gdzie nie ma niebezpiecznych urządzeń. Znów się przyzwyczai Tylko nie zaniedbuj jej, szylki to prześliczne stworzonka
Amka

Re: szyszorek zdziczał:(

Post autor: Amka »

patka , jezeli faktycznie sie wystraszył , to moze ma uraz do tego miejsca , puszczaj go w innym miejscu w domu np w drugim pokoju
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości