Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Wykaz uczelni medycznych o kierunku farmaceutycznym. Opinie i porady dotyczące punktacji i rekrutacji na farmację w poszczególnych uczelniach.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: Padre Morf »

staż technika trwa 2 lata.
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: tin »

W planach była nowelizacja ustawy i skrócenie stażu do roku. Jak na razie jest dwa lata dla technika.
xewciav
Posty: 1
Rejestracja: 8 cze 2010, o 22:00

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: xewciav »

Witam. Jestem tegoroczną maturzystką. Zakończyłam liceum w klasie o profilu matematyczko-geograficzym, czyli nie mająca za dużo do czynienia z farmacją. Jednak coraz poważniej zastanawiam się na kształceniu w tym kierunku. Chciałabym rozpocząć naukę w policealnej szkole i zdobyć uprawnienia technika farmacji. I teraz mam pytanie - czy poradzę sobię z podstawowa znajomością chemii? Nie ukrywam, że w liceum zakres jakiego wymagali na moim profilu nie był zbyt duzy prosze o porade
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: tin »

Wszystko jest praktycznie od podstaw wykładane, więc jak się postarasz to nadrobisz
Atria
Posty: 16
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:57

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: Atria »

Bardzo długo mnie tu nie było . Zdążyłam przez ten czas skończyć staż. Tak jak pisałam 2 lata temu, tuż po stażu zarabia się znacznie więcej ok. 2500 netto. Trzeba tylko umiejętnie negocjować. Pozdrawiam wszystkich techników.
ania167
Posty: 149
Rejestracja: 12 lis 2008, o 12:24

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: ania167 »

Gratulacje czy wszyscy technicy pracują tylko w aptece?
Awatar użytkownika
bLaYd
Posty: 60
Rejestracja: 13 cze 2009, o 15:20

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: bLaYd »

Atria pisze:(.) tuż po stażu zarabia się znacznie więcej ok. 2500 netto (.)
Chyba troszkę przesadzasz, że na początku pracy jako technik (a nie mgr) farmacji zarabiać aż 2500 zł na rękę, co daje ponad 3000zł brutto. W takim razie na ile może liczyć magister? 500zł więcej? Komu by się wtedy opłacało dziobać przez 5 lat studiów?
W zależności od miejsca pracy i zajmowanego stanowiska różne są też zarobki. Farmaceuci w aptekach zarabiają 2- 3 tys. zł miesięcznie.
Awatar użytkownika
pyati
Posty: 460
Rejestracja: 3 wrz 2009, o 17:17

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: pyati »

U mnie w mieście jest kilka aptek i nie wiem jak inni ale znam jednego chłopaka, który zarabia ponad 5 tysięcy na rękę. Oczywiście mgr a nie technik.
Awatar użytkownika
Sephora
Posty: 403
Rejestracja: 13 lut 2009, o 17:26

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: Sephora »

Gratulacje czy wszyscy technicy pracują tylko w aptece?
raczej tak, wydaje mi się że na to trzeba się nastawic
Biochejter
Posty: 1396
Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: Biochejter »

Praca w aptece jest (najczęściej) nieźle płatna, zwykle w pipidówach zarabia się więcej niż w dużych miastach, wiadomo - nie ma chętnych do zamieszkania w małych algomeracjach i musisz zaproponować niezłe zarobki żeby ktoś się skusił na pracę. Np. w takim Lublinie mgr zarabia średnio dużo mniej niż technik w miejscu gdzie jest niedobór pracowników.
Mi się spodobała wypowiedź na forum farmaceutycznym wypowiedź jednego gostka-technika xD (rozmowa o wyższych zarobkach na peryferiach), cytuję:

"robie na wiosce, ale stary wyzsza pensja jest okupiona krwia i blizna. robie na kaszubach i takiego wrednego ludu jak tu to jeszcze nie widzialem. wynajecie mieszkania od normalnego goscia graniczy z cudem, kradna, klamia, oszukuja . tragedia. to ze mam wiecej kasy to co, do kina 100km, do hiper marketu 100km, a za wynajecie mieszkania place jak w duzym miesice tylko standard duzo gorszy. czasem sie zastanawiam czy nie wrocic do rodzinnego miasta. kasa gorsza ale jakosc zycia przepasc, a o pacjentach nie wspomne. tu mam takie kwiatki jak: na hemorioda to najlepsza jest rozgotowana cebula wsadzona wiadomo gdzie i zatkane to wszystko wata, albo na pryszcze najlepsze sa rozgotowane kartofle, chca kupowac same tloczki do strzykawek - za pol ceny - czasem probuja wyludzic numer telefonu do ludzi ktorzy kupowali ten lek, moze nie zuzyl to mi da reszte za free. przychodza po 1 prezerwatywe bo po co wiecej?! chca dzielic smoczki (w blistrze 2 szt) ktore kosztuja 2zl. wszystko im zle i drogo. pracowalem w duzym miescie i nikt mi nigdy nie wpadl na pomysl kupowanie 1 gumki, albo robie sobie inhalacji nad gotujacymi sie kartoflami. na wrzody najlepsza jest ta woda po gotujacych sie kartoflach (oni tutaj maja chyba slabosc do pyr) na wszystko najlepsza jest wazelina po 1,9zl najlepsze curamin zaraz po kartoflach

a miezyl ktos u was bandaz elastyczny i robil dym w aptece ze nie ma 10m? z zapinka juz mial o lowcach probek nie wspomne w pewnej chwili zauwazylismy ze z naszej apteki zrobili sobie publiczna toalete ! wpusiclismy 3 osoby w ciagu tygodnia - no zal mi sie ludzi zrobilo - to w nastepnym tygodniu juz codziennie ktos przychodzil sie zalatwic ale przestalismy wpszuczac bo jak koles zaczal mi palic w klopie podczas posiedzenia to sami wiecie. teraz sa oburzeni ze nie wpuszczamy, ale rozwiazalismy to w prosty sposob, dalismy info WC platny 2,5zl i jest swiety spokoj, ja reka odjal - pewnie znowu chodza za chalupe a teraz policzcie sobie pensja wieksza o 10-15 % a jakosc zycia. spada na leb na szyje"

Ja czasem w aptece ryczę ze śmiechu po prostu - małe miasteczka i wiochy mają swój urok nie ma co
Awatar użytkownika
Gekon
Posty: 563
Rejestracja: 27 maja 2008, o 15:18

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: Gekon »

haha, ale się uśmiałem
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: tin »

Jeszcze lepsze są miejscowości uzdrowiskowe
Autentyk z tego tygodnia:
2 opakowania na recepcie po groszu
"Proszę jedno, a drugie proszę mi wysłać do Gdańska. Tylko PRIORYTETEM, bo może zdążę wrócić."

I Viagra schodzi tonami
Awatar użytkownika
HBr
Posty: 44
Rejestracja: 12 lip 2009, o 21:37

Re: Technik farmacji - wszytko o zawodzie

Post autor: HBr »

Hej, odświeżam temat, bo sama stoję teraz przed trudnym wyborem jak każdy maturzysta)
Od dawna wybieram się na farmację, jednak liczę się z tym, że może mi słabo pójść matura i głowię się, co zrobić, gdy się nie dostanę Poważnie zastanawiam się nad studium farmaceutycznym, ale tak na dobrą sprawę sama już nie wiem, czy lepiej iść na rok studiów, żeby nie wypaść z rytmu nauki i bezproduktywnie przezimować rok na czymś, co mnie średnio interesuje czy iść do technikum i je skończyć? Z jednej strony nawet jak się nie dostanę na farmację, a wybiorę jakiś inny kierunek, to może się okazać, że tak mi się spodoba, że już nie będę chciała zdawać na farmę, ale z drugiej strony boję się, że będę żałować, że kształcę się na technika farmacji a nie na magistra. Rozterki mam jak jakaś emerytka, przecież zawsze mogę się przebranżować itp. itd., ale no nie wiem. Mój chłopak też mi mówi, że chyba lepiej iść do technikum, bo np. jak nie uda mi się dostać na farmację z 2 razy, to jednak będę w ciągu tych dwóch lat miała już jakiś papier w ręku (tak, wiem, są potem dwa lata stażu).

Nie wiem, lepiej studiować coś innego niż farma czy skończyć to technikum jak się nie dostanę na farmację za pierwszym razem? Czy po roku technikum zdawać na farmację? Cholera, dopiero wrzesień, a ja mam takie rozkminy. Taki mam charakter, że lubię mieć zaplanowane z wyprzedzeniem, niż potem się gorączkować.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości