Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Ja wiem, że jakby mi się coś stało to moja rodzina przekazałaby organy.
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Ja ostatnio podpisałam donor card przy rodzinie i wsadziłam do portfela, ale ciężko było im to przełknąć. Boją się, że ktoś może wykorzystać ją do złych celów i zabronili zabierać ze sobą za granicę.
W sumie ciekawa jestem czy potrzebna jest ostatecznie zgoda rodziny na pobranie narządów bo jeśli nie to trochę niebezpiecznie taką kartę nosić przy sobie. A może popadam w paranoję?
W sumie ciekawa jestem czy potrzebna jest ostatecznie zgoda rodziny na pobranie narządów bo jeśli nie to trochę niebezpiecznie taką kartę nosić przy sobie. A może popadam w paranoję?
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:54
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Nie jestem świadkiem Jehowy nigdy nie byłem, ale nie oddał bym swoich narządów nawet rodzinie. Sam też bym nie przyjął narządów od kogoś. Dlaczego? W narządach zapisane są nasze cechy np. nerki odpowiadają za sumienie. Nie mówi się o tym (bo i po co) co się dzieje z człowiekiem po przeszczepie. Jest tylko radość, że udało się i koniec. Zmiany charakteru jakie temu towarzyszą są pomijane z prostej przyczyny, Jeżeli ktoś dostał by nerki gwałciciela, mordercy etc. przejął by jego sumienie co idzie za brakiem sumienia na pewnych płaszczyznach życia. Oczywiście o tym się nie mówi bo zniszczyło by to znakomitą otoczkę całego udanego zabiegu z którego jesteśmy przecież tacy dumni.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
muscle_car, jaką jeszcze ciekawą teoria nas uraczysz?
Każda kolejna bije poprzednią o głowę jeśli chodzi o stosunek ilości bredni do ilości słów ]
Każda kolejna bije poprzednią o głowę jeśli chodzi o stosunek ilości bredni do ilości słów ]
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Oczywiście o tym się nie mówi bo zniszczyło by to znakomitą otoczkę całego udanego zabiegu z którego jesteśmy przecież tacy dumni.
nerki odpowiadają za sumienie
Transplantacja ratuje drugiemu człowiekowi życie. A słyszałeś o 6 letnim Tomku, któremu w ostatniej chwili udało się przeszczepić wątrobę, bo jego przestała funkcjonować po zatruciu się muchomorem sromotnikowym? Dziecko udało się uratować, powoli dochodzi do zdrowia. I nadal jest takim dzieckiem jak kiedyś, jakoś nie zmieniło mu się sumienie, nadal jest pogodnym dzieckiem tęskniącym za szkołą, kolegami i zabawami na podwórku.
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
W narządach zapisane są nasze cechy np. nerki odpowiadają za sumienie.
weź śmiało napisz artykuł do Tiny, Vivy Imperium, ludzie lubią takie sensacje
bo w MP, czy PM raczej to nie przejdzie, z prostego powodu, nie udowodnisz tego naukowo
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:54
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Co ma wątroba do nerek?
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
a co ma sumienie do nerek czy wątroby?
btw. Ja zaznaczyłem, że nie, bo nie podpisałem i póki co nie rozważałem i nie myślałem na ten temat. Co nie oznacza, że jestem przeciwko/ nie podpiszę itd.
btw. Ja zaznaczyłem, że nie, bo nie podpisałem i póki co nie rozważałem i nie myślałem na ten temat. Co nie oznacza, że jestem przeciwko/ nie podpiszę itd.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
a co ma sumienie do nerek czy wątroby? Obrazek
ano w Biblii tak jest, że nerki to umysł i siły poznawcze, wątroba odpowiada za emocje (głównie jeśli chodzi o żółć).
Jeżeli zmarły nie ma przy sobie oświadczenia woli i nie ma go w centralnym rejestrze sprzeciwów zgoda rodziny nie jest wymagana - niemniej jednak z obawy przed pozwami rozmawiamy z rodziną i pytamy o zgodę.ie ciekawa jestem czy potrzebna jest ostatecznie zgoda rodziny na pobranie narządów bo jeśli nie to trochę niebezpiecznie taką kartę nosić przy sobie. A może popadam w paranoję?
Jeśli jest deklaracja zdanie rodziny nie ma znaczenia - postępujemy zgodnie z wolą zmarłego.
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
tu jest temat o transplantologii.Co ma wątroba do nerek?
wątroba też jest narządem.W narządach zapisane są nasze cechy
wątrobę dziecku przeszczepiono i sumienia nie zmieniono.W narządach zapisane są nasze cechy np. nerki odpowiadają za sumienie.
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
Tak a propo Tomka to dziś rano w radiu słyszałam, że jego stan się pogorszył i znowu został podpięty do respiratora, ale to taki off top trochę.Madlene pisze: A słyszałeś o 6 letnim Tomku, któremu w ostatniej chwili udało się przeszczepić wątrobę, bo jego przestała funkcjonować po zatruciu się muchomorem sromotnikowym? Dziecko udało się uratować, powoli dochodzi do zdrowia. I nadal jest takim dzieckiem jak kiedyś, jakoś nie zmieniło mu się sumienie, nadal jest pogodnym dzieckiem tęskniącym za szkołą, kolegami i zabawami na podwórku.
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
muscle_car, a krew też jest nośnikiem naszego charakteru? Bo ja kiedyś dostałam jej bardzo dużo i teraz zaczęłam się bać, że zostanę gwałcicielem
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?
wątrobę dziecku przeszczepiono i sumienia nie zmieniono.
nic dziwnego skoro za sumienie odpowiadają nerki ]
nic Ci nie będzie.Bo ja kiedyś dostałam jej bardzo dużo i teraz zaczęłam się bać, że zostanę gwałcicielem
Wakacje w piekle na koszt podatników masz gratis ]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości