Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Zagadnienia etyczne w biologii i medycynie: antykoncepcja, aborcja, klonowanie, inżynieria genetyczna, kriogenika, biopiractwo, eutanazja, wiwisekcja, etyka ekologiczna, sztuczna inteligencja...

Czy podpisałeś/podpisałaś oświadczenie o woli oddania narządów?

Tak.
33
33%
Nie, ale w przyszłości chcę to zrobić.
45
45%
Nie, ale rozważam to.
15
15%
Nie
8
8%
 
Liczba głosów: 101

muscle_car
Posty: 23
Rejestracja: 3 wrz 2010, o 13:54

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: muscle_car »

Powiem tylko tyle, skoro to jest forum i każdy pisze swoje zdanie to dlaczego mnie obrażacie? Robicie to bo się z Wami nie zgadzam i czujecie się zagrożeni w pewien sposób. Kiedyś zrozumiecie co miałem na myśli ja tym czasem kończę swoje wypowiedzi w tym wątku. POZDRAWIAM
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: Medycyna Lwów »

problemem transplantologii jest totalne niedoinformowanie społeczeństwa. Sam idąc na studia miałem bardzo błędne pojęcia na ten temat i wierzyłem w bzdurne historie o morderstwach dla narządów itp. W Polsce donacja narządów regulowana jest bardzo ściśle i dokładnie prawem. Nie można tak tak sobie znaleźć nerki od kogoś (np. za kasę) dla siebie. Podobnie te oświadczenia woli do niczego nie obligują, bo zgodnie z prawem od każdego można pobrać narządy po śmierci, chyba ze zgłosił się do Centralnego rejestru sprzeciwów. W Polsce tradycyjnie pyta się o zgodę rodzinę i się z ich zdaniem liczą chirurdzy, choć nie muszą.
Ja niczego nie podpisuję, pobiorą jak będą chcieli po śmierci, nie mam nic przeciwko. Niektóre argumenty które padły wcześniej są jedynak rodem ze średniowiecza i ludzie widać na ten temat nie mają bladego pojęcia.
kerla2
Posty: 61
Rejestracja: 26 kwie 2009, o 07:14

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: kerla2 »

muscle_car pisze:W narządach zapisane są nasze cechy np. nerki odpowiadają za sumienie.
Zastanawiam się muscle_car gdzie to przeczytałeś Byłabym wdzięczna, gdybyś zechciał powrócić jeszcze na chwilę do tego wątku i odpowiedział mi, bo przyznam, że doznałam niemałego szoku. I nie chcę Cię absolutnie obrażać, po prostu chciałabym poznać dokładniej Twój tok myślenia.
Padre Morf pisze:ano w Biblii tak jest, że nerki to umysł i siły poznawcze, wątroba odpowiada za emocje (głównie jeśli chodzi o żółć).
Jest to napisane w Starym Testamencie, który jest bardzo trudny w interpretacji i nie w każdym momencie należy go odbierać dosłownie. Jest to przedstawienie ciała i duszy człowieka na zasadzie analogii, a nie tego, że jak się komuś wytnie nerkę, to pozbawi umysłu
Osobiście podpisałam oświadczenie woli i jestem jak najbardziej za przekazywaniem narządów, szczególnie jeśli mówimy o zmarłym dawcy. Zmarłemu te narządy już się nie przydadzą, a ostatni uczynek w życiu będzie bardzo dobry - uratuje komuś życie i/lub zdrowie.
Awatar użytkownika
kociara1993
Posty: 406
Rejestracja: 2 lip 2009, o 19:52

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: kociara1993 »

muscle_car, pod pewnymi względami bijesz na głowę tzw. obrońców krzyża
Awatar użytkownika
Cinereus
Posty: 312
Rejestracja: 7 lut 2009, o 00:36

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: Cinereus »

To nie byl zbyt inteligenty zart kociara ] swoja droga, jak dobrze zyc nie swiadomosc i wiedziec tylko ze jest cos takiego jak sprawa krzyza.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: Padre Morf »

Jest to napisane w Starym Testamencie, który jest bardzo trudny w interpretacji i nie w każdym momencie należy go odbierać dosłownie.

Jak widać niektórzy obierają to bardzo dosłownie.
Zresztą w NT też są takie kawałki (np. u św. Pawła).
kerla2
Posty: 61
Rejestracja: 26 kwie 2009, o 07:14

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: kerla2 »

Padre Morf pisze:Jak widać niektórzy obierają to bardzo dosłownie.
Zresztą w NT też są takie kawałki (np. u św. Pawła).
Naszym wobec tego zadaniem jest uświadamiać tych niektórych o konieczności zachowania ostrożności przy interpretacji Pisma Świętego - szczególnie dotyczy do ST, który jest pisany dodatkowo trudnym językiem, choć, tak jak mówisz, w NT również nie brakuje metafor, parabol i analogii, które nie zawsze mogą być przyjmowane dosłownie. A więc - powoli
Awatar użytkownika
justaaa
Posty: 245
Rejestracja: 13 sty 2008, o 14:54

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: justaaa »

Skoro jest tak jak mówicie, że narządów nie można pobrać tylko gdy jest się w spisie Centralnego rejestru sprzeciwów, to po co w takim razie w ogóle są te oświadczenia?
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: Medycyna Lwów »

w Polsce w kwestii transplantacji dużo do powiedzenia ma rodzina zmarłego choć jak pisałem lekarze nie muszą wg prawa się rodziny o zgodę pytać, ale to robią w sposób zwyczajowy nie jako. Wg mnie to dobrze, są w wielu szpitalach specjalnie wyszkoleni lekarze - koordynatorzy transplantacji, którzy przeprowadzają takie rozmowy z rodziną - wtedy, kiedy rodzina jest przeciwna można zawsze jako argument wykorzystać to oświadczenie woli. poza tym całe te oświadczenia miały rozpropagować w społeczeństwie sam problem transplantacji narządów, tkanek i komórek.
Awatar użytkownika
kociara1993
Posty: 406
Rejestracja: 2 lip 2009, o 19:52

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: kociara1993 »

z tego co wiem, to jeśli podpiszesz oświadczenie, to rodzina nie ma nic do gadania, tzn. nie może zaprotestować jeśli dojdzie do takiej sytuacji, że zginiesz i lekarze chcą pobrać narządy
ale mogę się mylić
Awatar użytkownika
justaaa
Posty: 245
Rejestracja: 13 sty 2008, o 14:54

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: justaaa »

Co z tego, że wg prawa jest to dozwolone skoro proces i tak rodzina może wszcząć, nawet jak prawdopodobnie go przegra to lepiej ze strony lekarzy zrobić wszystko żeby do tego procesu nie doszło, bo to trwa i jest problemem samo w sobie.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: Medycyna Lwów »

nieprawda, w Polsce nikt bez zgody rodziny tak naprawde organów nie zdecyduje się pobrać (aspekt moralno - etyczny), z punktu widzenia prawa takie oświadczenie nic nie znaczy.
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: Transplantologia- tak czy nie i dalczego?

Post autor: doktorka »

z punktu widzenia prawa nie, ale jak zmarły nosił przy sobie takie oświadczenie, to płaszczyzna rozmowy na ten temat pomiędzy lekarzem, a rodziną, jest zupełnie inna. I przez to takie oświadczenia są potrzebne, bo o ile nie determinują prawdopodobnie 100% zgody udzielanej przez rodzinę (choć nie jest ona kompletnie potrzebna, tym bardziej w sytuacjach deklaracji zmarłego), to pomagają przez to przebrnąć, również rodzinie, w sensie emocjonalnym. Znam jednak przypadek pobrania narządów pomimo braku akceptacji rodziny (zmarły miał oświadczenie woli) i uważam takie procedury za słuszne.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości