Tylko nauka i spanie???

[lith]

Tylko nauka i spanie? Spanie? Chyba żartujesz Sen jest dla słabych

[Mårran]

I problem chodzenia do toalety można spokojnie cewnikiem i stomią rozwiązać. Odpowiednio duże worki i można raz na tydzień wymieniać.

[Korczaszko]

Jeśli zrezygnuje się z jedzenie to i problem wydalania zniknie.

[Erick]

Spoko, po miesiącu nauczysz się przeprowadzać fotosyntezę to problem odżywiania rozwiązany, gorzej w zimie Wtedy może być ciężko z wyrabianiem się z materiałem, ale jak się porządnie najesz na święta to powinno starczyć do wiosny.

[xxagaxx]

Hahaha uwielbiam was Chyba już zacznę jeść, żeby mieć odpowiedni zapas energii na te studia!

[Agher]

Nie prościej juz sie zaczac uczyc?

[chemik1212]

Dużo zależy od uczelni i programu. Pierwszy semestr śum stoma to piekło. Piekło bo nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiego ostrego zakuwania, i natłok materiału. Rozmawiając z wieloma osobami z innych uczelni z lek-dent i leku dziwili się, że mamy aż tyle na początek. Oni mieli jakieś tam łagodne wprowadznie a my-klaps i uczyć się. I to niej jest tylko moja opinia ale wielu innych osób. Co do czasu nauki to jest różnie. 3tyg temu nudziło mi się trochę a ostatni i ten tydzień co nam czeka to istny zapierdol. Jeszcze jak maja osoby kilka poprawek to rzeczywiście śpią po 2h-3h a reszta nauka. Piątek obowiązkowo impreza bo zwariuje się . Jak się wszystko dobrze poukłada i będzie się uczyło solidnie żeby w 1 terminy zdawać to jest dobrze. Jak nie to pozostaje kroplówka, cewnikowanie i kupa ksiażek pod ręką . Co do tego czasu nauki jako wyznacznika czy ktoś jest tępy czy nie to niestety ale się nie sprawdza. Są przedmioty gdzie trzeba znać każdy przecinek ze skryptu (histologia), albo coś tam wiedzieć (biologia i chemia).80% czasu spędzonego na naukę uchodzi na histo, biofizę (tak jest na śum a co do reszty to podobno wszystko jest rozdzielone). Jest taka opinia, że na śum (chyba tylko Zabrze) jest ogrom nauki ale i łatwiej jest się utrzymać, a na innych jest łatwiej ale za to można łatwo wylecieć. Ale i tak warto, niczego nie żałuję

[placek]

chemik1212, o boże a potem się mówi że studenci lek no i jak widać lek-dent to jakieś zombii. Człowiek lubi koloryzować żeby pokazać jak to nie jest ciężko jaki to biedny nie jest.

Są przedmioty gdzie trzeba znać każdy przecinek ze skryptu (histologia)

- serio ?

Jest taka opinia, że na śum (chyba tylko Zabrze) jest ogrom nauki ale i łatwiej jest się utrzymać, a na innych jest łatwiej ale za to można łatwo wylecieć

- a skąd Ty przepraszam Cie wiesz jak jest gdzie indziej, gadanie głupot, a tak na marginesie to o Katowicach krążyły plotki że to Mordor jeśli chodzi o lek oczywiści no bo stoma jest tylko w Zabrzu z tego co wiem, więc nawet gadając bzdurne plotki to jeszcze ich do końca nie znasz p

[Korczaszko]

Stomatologia, stoma, stomcia, stomciunia, stomciuśiuniunia, stomciuśiuniunieczka.

i jeszcze stomia

[chemik1212]

placek, wnioski wyciągnięte na podstawie wieelu rozmów z osobami studiującymi na wielu uczelniach: od krakowa po białystok. Wszyscy zgodnie mówią że jest tam przesiew największy. Ja nie słucham plotek, zawsze info weryfikuję . Podsumowując- wszędzie trzeba się uczyć.

Stomatologia, stoma, stomcia, stomciunia, stomciuśiuniunia, stomciuśiuniunieczka.

i jeszcze stomia

Hahaha, aż tak to nie. Ale do teraz cieszę się jak małe dziecko że się udało

[black-cat]

Hahaha, aż tak to nie. Ale do teraz cieszę się jak małe dziecko że się udało

Zazdroszczę i gratuluję jednocześnie!:) Chciałabym to samo napisać za rok) Tymczasem pozostaje mi się uczyć do matury.

Co do nauki na lek/lek-dent to ja z kolei słyszałam, że to zależy od semestru i jak człowiek nie narobi sobie zaległości to jest ok:)

[biolog2ksiazki]

chemik1212, No już nie przesadzaj z tym jak to ciężko macie na tym lek-dencie śumowskim, studia jak studia, na innych uczelniach zapieprz też konkretny, ale systematyczna nauka serio potrafi zdziałać cuda. Pozdrawia I rok leku, nie śumu

[Adasko1]

Marny trolling.
Przede wszystkim zależy od tego, jak ktoś chce przejść przez te studia. Znzm osoby co mają manię piątek i pierwszych terminów, na wejściówke na którą ja się ucze 2h niektorzy zarywają nockę, czy chociażby na kolosa z psychologii:p
Z drugiej strony znam ludzi którzy mają wieczne bailando, a udaje im się przeciskać z semestru na semestr. Najważniejsze jest wprowadzenie systemu wartości, bez tego na tych studiach będzie ciężko. Dotyczy to przede wszystkim dziewczyn
I tak jak ktos wyżej wspomniał - w pt obowiązkowy reset.