Strona 1 z 1

Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:08
autor: OŚmat
Witajcie!
Chciałem wypróbować swój nowy mikroskop(Delta Optical Biolight) i a początek dałem drozdze.
Zrobiłem prepatat, zalałem odrobina wody z cukrem, biorę pod mikroskop i:
1. CZy komórki drozdzy śą tak małe ze ledwo je widac pod 400x?
2. Nie pączkują, co robie zle?
3. Sa to normalne drozdze spozywcze, tylko było na niej juz pleśn: biała, brazowa i zielona.)
4. Niektóre komórki maja kanciasty kształt
Jak rożwiązać problem pączkowania drożdzy ew. po jakim czasie rożmnazaja sie?, no bo ciasto to raczej od razu rosnie

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:24
autor: Savok
1. tak
2. drozdze nie rosna od samego dodania cukru
3. zapewnic odpowiednie warunki do wzrostu: temperatura, napowietrzanie

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:33
autor: OŚmat
Savok pisze: 3. zapewnic odpowiednie warunki do wzrostu: temperatura, napowietrzanie
znaczy. co? jak położe na szkiełko i zaleję wodą z cukrem to źle?
mógłbys to dokładnie wyjąśnic?
w sprawie napowietrzania mam nie przykrywac preparatu szkiełkiem nakrywkowym?

ps nie moge wstawic obrazka w. jpg ,dlaczego?

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:35
autor: Pablo
Nie wiem czy na temat, ale w szkole jak robimy ciasto drożdżowe to dodajemy ciepłą wodę z cukrem by ciasto rosło tz. drożdże jeśli o to chodzi w pkt. 3 który napisał Savok,

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:37
autor: Savok
Pablo, w tych warunkach drozdze produkuja duzo CO2, ale biomasa nieprzyrasta szybko.

Poza tym czas generacji drozdzy to ok 40-60 minut.

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:41
autor: Pablo
Pablo, w tych warunkach drozdze produkuja duzo CO2, ale biomasa nieprzyrasta szybko.
Nigdy się nie zastanawiałem się co się tam dzieje i ile wytwarza się CO2, ale wymieszane z ciepła wodą i cukrem oraz pozostawione w ciepłym miejscu np. w szkole na piecu 180*C na drewnianej desce rośnie bardzo szybko wg. mnie.

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 21:49
autor: badger
Pablo pisze:Nigdy się nie zastanawiałem się co się tam dzieje i ile wytwarza się CO2, ale wymieszane z ciepła wodą i cukrem oraz pozostawione w ciepłym miejscu np. w szkole na piecu 180*C na drewnianej desce rośnie bardzo szybko wg. mnie.
ale to rośnie objętość ciasta a nie grzybów

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 22:42
autor: Jakusz
Pablo pisze:Nigdy się nie zastanawiałem się co się tam dzieje i ile wytwarza się CO2, ale wymieszane z ciepła wodą i cukrem oraz pozostawione w ciepłym miejscu np. w szkole na piecu 180*C na drewnianej desce rośnie bardzo szybko wg. mnie.
To nie wzrost drożdży powoduje rośnięcie ciasta, tylko objętość CO2 przez nie produkowana.

Re: Drożdze....

: 22 lis 2008, o 23:41
autor: Pablo
ale to rośnie objętość ciasta a nie grzybów
JakubikF pisze:To nie wzrost drożdży powoduje rośnięcie ciasta, tylko objętość CO2 przez nie produkowana.
Ok, dzięki za wytłumaczenie przynajmniej teraz jestem mądrzejszy

Re: Drożdze....

: 23 lis 2008, o 08:07
autor: OŚmat
przyznam się ze też myślałem ze to drożdże przez pączkowanie powodują wzrost ciasta.
dziękuje za odpowiedzi już wszystko wiem.

Re: Drożdze....

: 23 lis 2008, o 09:47
autor: _Marcin_
OŚmat pisze:
Savok napisał/a:

3. zapewnic odpowiednie warunki do wzrostu: temperatura, napowietrzanie


znaczy. co? jak położe na szkiełko i zaleję wodą z cukrem to źle?
najpierw musisz sobie te drożdże w odpowiedniej ilości wyhodować, żeby osiągnęły odpowiednią liczebność(biomasę).Potem dopiero zawiesinę przenosisz na szkiełko podst. nakrywasz nakrywkowym i oglądasz pod obiektywem 100x imersyjnym(o ile go masz).
OŚmat pisze:1. CZy komórki drozdzy śą tak małe ze ledwo je widac pod 400x?
Przy takim powiększeniu będą miały wielkość w jakiej je oglądasz przez okular jakieś 2-3mm.

Re: Drożdze....

: 22 gru 2008, o 09:33
autor: Dawifd
Lepiej wyglądają pod powiększeniem 640, 1280 razy.

[ Dodano: Wto Gru 23, 2008 17:23 ]
Mayr E, ja jakoś je oglądam bez okularu immersyjnego i tez widze je bardzo wyraźnie :D