Co z moją Tują
Co z moją Tują
Nie wiem co się dzieje z moja Tują i jak ją uratować cały środek drzewka usechł, boki natomiast są zielone i tam drzewko zyje. Jak ją odratować? Czy powinnam wyciąć miejsca uschniętę?
Re: Co z moją Tują
Nie znam się na ogrodnictwie, ale myślę, że skoro w środku tuja jest uschnięta, to nie można jej uratować. Najlepiej będzie jak ją wyrwiesz i posadzisz w to miejsce nowe, zdrowe drzewko.
Re: Co z moją Tują
niekoniecznie, stare drzewa czy krzewy często tak mają i rosną dalej. Najlepiej skonsultować sie z ogrodnikiem.mona pisze:myślę, że skoro w środku tuja jest uschnięta, to nie można jej uratować
Re: Co z moją Tują
Ja jestem ogrodnikiem:) Tuje jak i duża cześć iglaków ma to do siebie że łysieje od środka. Jesli mówisz że wierzch jest zielony to najprawdopodobniej powodem tego będzie to iz nie była wogóle albo regularnie cięta. Tuje sadzone np jako żywopłoty, cięte systematycznie są gęste, zielone zarówno w środku jak i z wierzchu a jesli są puste w środku to i tak z wierzchu sa tak gęste że środka nie widać. Więc proponuję ja przyciąć ( nie wiem jakiej jest wielkości) powiedzmy na początek skróć zielone przyrosty o 1/3-1/2.
Re: Co z moją Tują
Tuja o której wczesniej pisalam nie rośnie w ogródku. Trzymam ją w donicy na balkonie ma ok 110 cm. Usechł jej środek razem z czubkiem, ostatnio postanowiłam udać sie po poradę do sklepu ogrodniczego, powiedziano mi,ze moze to byc skutek przenawozenia. To prawda nawozilam ja ok miesiąc temu ale dawka nie przekraczala tej podanej na opakowaniu. Czy Tuję taką z balkonu trzeba przycinac
?
?
Re: Co z moją Tują
ogrodnikiem nie jestem, ale zazwyczaj sie przycina te tuje, które sa przeznaczone na żywopłot. Pojedyncza tuja rosnaca na wysokosc nie musi- wrecz nie powinna byc przycinana. ja radze ci troszke ja podetnac i najlepiej przesadzic do wiekszej donicy.
Re: Co z moją Tują
Wyskoczyło mi coś takiego na tui w kilku miejscach. Ma to galaretowatą konsystencję. Wiecie co to może być i jak się tego pozbyć
Re: Co z moją Tują
Na pierwszy rzut wygląda to na galasy. Jednak po okrojonych na szerszą skalę poszukiwaniach natknąłem się na pewnym węgierskim forum (dziwne źródło, ale zawsze lepsze takie niż żadne), że to może być spowodowane przez jakieś chorobotwórcze grzyby (gomba=grzyb).juska_z pisze:Wyskoczyło mi coś takiego na tui w kilku miejscach. Ma to galaretowatą konsystencję. Wiecie co to może być i jak się tego pozbyć
Re: Co z moją Tują
Może jakiś śluzowiec.
Re: Co z moją Tują
Tuje lubią sobie pousychać od środka - mam kilkanaście drzewek posadzonych jak żywopłot, wcześniej ich nie przycinaliśmy, zaczynały od środka brzydnąć". Od 2 lat raz na jakiś czas tniemy - stały się bujne, gęste i zielone w całości
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości