Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: MrBrightside »

Na moje, to właśnie głównie o zachowanie chodziło. W jego efekcie Kaamil postanowił trochę dziewczynie utrzeć nosa i w tym konkretnym przypadku myślę że dobrze zrobił. Sam na praktyce miałem stetoskop w ręce dosłownie parę razy i tylko w przypadku, gdy polecono mi zmierzyć ciśnienie, a i to nie często robiłem, gdyż lekarze na obchodach woleli robić to sami.
Awatar użytkownika
Erick
Posty: 1560
Rejestracja: 15 paź 2009, o 18:40

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Erick »

jedyne co śmiesznego widziałem to ostatnio studentka 1 roku na SOR ze słuchawkami na szyi - jako ze gapila sie jak zbieram wywiad z chora poprosiłem by zmierzyli ciśnienia i panią posłuchała / stwierdziła ze odsłuchiwac to nie umie po czym kazalem jej schować stetoskop i wyjść na czas badania - moze jej szajba potem do głowy nie odbije.
widzę dziewczynę pierwszy raz w życiu, fartuch słuchawki - myślę pewnie praktykanta, cóż powinna spytać czy może wejść, ale ch* z tym, jak przyszło do badania przedmiotowego to stwierdziłem, ze skoro nie umie (a ja na przykładzie w tym przypadku osoby dość cieżko chorej) nie będę przedłużał i jej tlumaczył, grzecznie wyprosiłem.
Ta cała sprawa z zachowaniem to zasłona dymna, bo aplauzu się szanowny pan doctor nie doczekał.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2014, o 16:24 przez Erick, łącznie zmieniany 1 raz.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: lith »

to noszenie stetoskopu jest jakimś zaszczytem? bo nie łapię
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Agher »

Jestem w szoku jak wiele osób dalej uważa, że nie używanie takich słów jak dzień dobry i przepraszam jest normalne. Druga sprawa, że kilka osób mogłoby się też jednak nauczyć dbania o prywatność pacjenta. Wchodzi obca osoba w kitlu do gabinetu, bez identyfikatora, bez słowa, i co? Brak reakcji? Przecież to może być każdy. Czy może przy pacjencie przepytywanie kto to jest i co tu robi? A pacjent sobie łaskawie poczeka, bo jakiś partyzant wpadł do gabinetu? Takie rzeczy załatwia się przed badaniem, pyta się lekarza o możliwość uczestnictwa w badaniu, a lekarz pyta się pacjenta czy zgadza się na udział osób trzecich, albo przedstawia osobę jako studenta i informuje, że odbywając tutaj praktyki szkoli się do swojej przyszłej roli. Jak tak się przeprowadzi cała sytuację to wszyscy są zadowoleni - student widzi całą wizytę od początku do końca, pacjent jest zadowolony, lekarz też, odbywa się to profesjonalnie. I nie czyta się potem w internecie historii jak to pacjenci są oburzeni bo chcą z lekarzem porozmawiać o problemie, a wchodzą jacyś obcy ludzie bez słowa i czają się jak cień pod ścianą.
Awatar użytkownika
Erick
Posty: 1560
Rejestracja: 15 paź 2009, o 18:40

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Erick »

Agher pisze:Jestem w szoku jak wiele osób dalej uważa, że nie używanie takich słów jak dzień dobry i przepraszam jest normalne.
NIKT tak nie uważa. Dyskusja jest o czym innym, a ty o czym innym.
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Agher »

Erick pisze:
Agher pisze:Jestem w szoku jak wiele osób dalej uważa, że nie używanie takich słów jak dzień dobry i przepraszam jest normalne.
NIKT tak nie uważa. Dyskusja jest o czym innym, a ty o czym innym.
My od samego początku rozmawiamy o takiej sytuacji, a wy się uczepiliście słów wyłącznie z pierwszego postu Kaamila, które potem doprecyzował, czego już nie raczyło wiele osób zauważyć. Pogubiliście się już chyba w tych atakach na niego
Adasko1
Posty: 233
Rejestracja: 28 maja 2014, o 13:55

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Adasko1 »

lith pisze:to noszenie stetoskopu jest jakimś zaszczytem? bo nie łapię
Podbijam bo dalej nikt nie odpowiedział.

lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: lith »

Czy wejście w trakcie badania jest problemem? Ja tam go nigdy raczej nie dostrzegałem. Gdybym wszędzie czekał aż lekarz skończy to bym pół praktyk pod różnego rodzaju drzwiami przestał, a chyba nie o to chodzi. Na praktykach raczej nie jesteś jakąś anonimowa osobą znikąd, jakiś czas po tym oddziale się kręcisz i nikogo nie dziwi, że się pakujesz wszędzie gdzie się dzieje coś ciekawego.

Ja tu widzę raczej jakąś dziwna potrzebę pokazania takiemu studentowi gdzie jego miejsce w szeregu. tylko po co? Odbicie sobie tego, ze na co dzień samemu jest się gdzieś na dole tej śmiesznej feudalnej drabinki? Nie wiem.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2014, o 16:44 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Agher »

Moim zdaniem jest problemem, chyba że pacjent jest o tym uprzedzony. I tu nie chodzi o lekarza, czy praktykanta tylko o pacjenta, który w tym wszystkim jest najważniejszy. Tylko że bardzo mało osób dostrzega że pacjent może sobie nie życzyć lub być skrępowany nagłym pojawieniem się nieznanej mu, obcej osoby w bądź co bądź specyficznej sytuacji, gdzie musi mówić o swoich prywatnych sprawach.

Tu nie chodzi o pokazywanie komukolwiek miejsca w szeregu tylko o szacunek do pacjenta, którego wielu studentów i młodych lekarzy nie ma. Ale nie ma co się dziwić, wzorce jakie są, takie są, skoro panuje taki olewczy stosunek do praw i poszanowania godności pacjentów, którzy godzą się dzielić się ze swoją prywatnością z osobami obcymi. Moim zdaniem to jest psi obowiązek żeby taki szacunek uszanować i zadbać o pełny komfort takiego pacjenta. A to nic trudnego, nawet student może trochę pomyśleć i wykazać się empatią, której tak bardzo brakuje wielu osobom w tym zawodzie.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2014, o 16:52 przez Agher, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: MrBrightside »

lith pisze:Na praktykach raczej nie jesteś jakąś anonimowa osobą znikąd, jakiś czas po tym oddziale się kręcisz i nikogo nie dziwi, że się pakujesz wszędzie gdzie się dzieje coś ciekawego.
Clue tej dyskusji: w tym konkretnym przypadku lekarz pierwszy raz na oczy widział praktykanta, a ten wlazł bez słowa do gabinetu i patrzał, jeszcze z uwieszonym stetoskopem na szyi, co można było mylnie zinterpretować, że wie jak go używać w sytuacji innej niż pomiar ciśnienia.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: lith »

Dalej nie rozumiem jakie znaczenie ma tutaj stetoskop, że jest przywoływany w co drugim poście? Odnoszę wrażenie, że gdyby nie ten stetoskop, to by dziewczę z sali nie wyleciało
Awatar użytkownika
Agher
Posty: 1157
Rejestracja: 11 sie 2009, o 14:35

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: Agher »

lith pisze:Dalej nie rozumiem jakie znaczenie ma tutaj stetoskop, że jest przywoływany w co drugim poście?
Użytk. Kaamil wspomniał o stetoskopie w swoim pierwszym poście, potem uzupełnił swoją wypowiedź, część osób skupiło się na całości sytuacji, część tylko na tym biednym stetoskopie.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Medycyna, a prestiż wsród ludzi.

Post autor: lith »

Rozumiem wyprosić kogoś, bo jest niekulturalny, czy się niewłaściwie zachowuje, czy zwyczajnie dlatego, że sobie nie życzymy obecności osób trzecich. ale za to, że ktoś nosi stetoskop na szyi, a nie potrafi osłuchiwać? Szkoda gadać.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości