Studia medyczne, specjalizacja itp.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 23 sty 2010, o 22:29
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
być może mi to umknęło. byłam pewna, bo nawet na stronie cmkp przy neonatologii, kto może się o nią ubiegać jest napisane, że lekarz posiadający specjalizację z pediatrii wiec jak to jest, bo już się pogubiłam. i chciałabym jeszcze się zapytać, która z tych specjalizacji ma większą przyszłość, że się tak wyrażę neonatologia czy też ginekologia? Bardzo zależy mi na tej odpowiedzi.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
wątpię czy na tą strone w ogóle weszłaś, bo jest tak jak napisano na forum, neonatologia to specjalizacja podst.
co do ginekologii to raczej powszechnie wiadomo ze to jedna z najbardziej dochodowych specjalizacji.
co do ginekologii to raczej powszechnie wiadomo ze to jedna z najbardziej dochodowych specjalizacji.
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
Specjalizacje podstawowa, ale po pediatrii jest odrębny skrócony czas specjalizacji (trwa wówczas 2 lata).
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 23 sty 2010, o 22:29
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
wchodziłam na inną stronę, ponieważ z tamtą miałam problemy a na tej niewłaściwej widocznie były nieaktualne dane, więc przepraszam, moja wina. Kamil, albo jesteś z natury nieprzyjemny, albo ktoś w ostatnim czasie uraził twoje męskie ego. Forum jest od tego, żeby pytać, a ty jeśli nie masz ochoty to nie musisz odpowiadać. Jeśli się w czymś ktoś pomyli to się go poprawia, a nie zaczyna po nim jeździć, mówiąc lapidarnie.
Dziękuję wszystkim za odpowiedź na moje pytania.
Dziękuję wszystkim za odpowiedź na moje pytania.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
to po co zmyślasz że sprawdzałaś na cmkp, tak samo jak przejrzałaś wcześniej tematy na forum? a o neonatologii był całkiem obszerny z tego co pamiętam w takiej sytuacji miły być nie muszę.
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
hou hou hou, witam po dlugiej przerwieD
Otoz zgodze sie z Kamil the Krótka Piłka, iż jeżeli owa Sosenka jest na poziomie edukacji poniżej roku nr 3 na kierunku lekarskim, nie widze zadnego sensu w debatowaniu nad wyborem miedzy specka z neonatow czy ginekologii.
Co nie zmienia faktu, ze kazda z tych specek ma swoje plusy i minusy. Glownym minusem ginekologii jest to, ze obecnie dostanie sie na specke graniczy z cudem. Ponadto dla kobiety pierwsze dwa lata specki moga byc hardcorowe, bo to po prostu chirurgia. Wiele kobiet rezygnuje na tym etapie.
Plusem jest wieloaspektowosc specki: zawiera i operatywe, onkologie, endokrynologie, troche interny, dermatologii, mikrobiologii, patomorfologii, no jednym slowem-duze pole do popisu. No i dobry ginekolog zarabia tez niezle, wiadomo. Poza tym duze pole manewru w kwestiach naukowych (jak dla mnie najgoretszy temat to leczenie nieplodnosci).
Neonatologia z kolei na odwrot-deficytowa, wiec dostac sie na specke nie stanowi wiekszego problemu. Ale duzym minusem jest to, ze masz pod opieka dzieciaki do 28 dnia zycia, co z kolei determinuje to, ze pracujesz tylko w szpitalu (bo kto Ci przyniesie noworodka do gabinetu, jak jest noworodek chory to po prostu lezy w szpitalu, a pozniej to juz pediatra). Rowniez ogranicza to pole manewru, specka jest dosc waska, choroby noworodkow sa jakos tam ograniczone i jak dla mnie-troche nuda, wciaz to samo.
Co kto lubi.
Odsylam rowniez do strony wyzej wspomnianej w celu weryfikacji swoich pogladow. I czytajcie ze zrozumieniem:)
Otoz zgodze sie z Kamil the Krótka Piłka, iż jeżeli owa Sosenka jest na poziomie edukacji poniżej roku nr 3 na kierunku lekarskim, nie widze zadnego sensu w debatowaniu nad wyborem miedzy specka z neonatow czy ginekologii.
Co nie zmienia faktu, ze kazda z tych specek ma swoje plusy i minusy. Glownym minusem ginekologii jest to, ze obecnie dostanie sie na specke graniczy z cudem. Ponadto dla kobiety pierwsze dwa lata specki moga byc hardcorowe, bo to po prostu chirurgia. Wiele kobiet rezygnuje na tym etapie.
Plusem jest wieloaspektowosc specki: zawiera i operatywe, onkologie, endokrynologie, troche interny, dermatologii, mikrobiologii, patomorfologii, no jednym slowem-duze pole do popisu. No i dobry ginekolog zarabia tez niezle, wiadomo. Poza tym duze pole manewru w kwestiach naukowych (jak dla mnie najgoretszy temat to leczenie nieplodnosci).
Neonatologia z kolei na odwrot-deficytowa, wiec dostac sie na specke nie stanowi wiekszego problemu. Ale duzym minusem jest to, ze masz pod opieka dzieciaki do 28 dnia zycia, co z kolei determinuje to, ze pracujesz tylko w szpitalu (bo kto Ci przyniesie noworodka do gabinetu, jak jest noworodek chory to po prostu lezy w szpitalu, a pozniej to juz pediatra). Rowniez ogranicza to pole manewru, specka jest dosc waska, choroby noworodkow sa jakos tam ograniczone i jak dla mnie-troche nuda, wciaz to samo.
Co kto lubi.
Odsylam rowniez do strony wyzej wspomnianej w celu weryfikacji swoich pogladow. I czytajcie ze zrozumieniem:)
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 sty 2010, o 11:26
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
Mógłby ktoś podać mi link, gdzie znajdę aktualną liczbę miejsc specjalizacyjnych?
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
chociaż myślę, że do tej pory już sobie znalazłeś, ale akurat przeglądałam to i to
Czyli nie wygląda to tak jak w amerykańskich serialach, że kobiet chirurgów jest po równo z mężczyznami? Wiem, że pojawiają się kobiety mające specjalizacje z chirurgii, ale faktycznie to tak wygląda, że raczej decydują się na nią mężczyźni? Dlaczego? Bo w dzisiejszych czasach, to że są stereotypowo twardsi chyba nie gra już takiej roli?Ponadto dla kobiety pierwsze dwa lata specki moga byc hardcorowe, bo to po prostu chirurgia. Wiele kobiet rezygnuje na tym etapie.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
wygląda to tak jak w amerykańskich serialach, że kobiet chirurgów jest po równo z mężczyznami?
kobiety chirurdzy to nadal znaczna mniejszość ]
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
Zależy o jakiej twardości mówisz:PElunia pisze: Wiem, że pojawiają się kobiety mające specjalizacje z chirurgii, ale faktycznie to tak wygląda, że raczej decydują się na nią mężczyźni? Dlaczego? Bo w dzisiejszych czasach, to że są stereotypowo twardsi chyba nie gra już takiej roli?
Chirurgia ogólna, ortopedia, czy nawet dziecięca to cieżka harówka - wymagająca naprawde dobrej kondycji praca fizyczna.
Mimo lasowanego wszędzie feminizmu wszelkiej maści parytetów kobiety są cały czas delikatne, kobiece i nie pchają się tam gdzie trzeba cieżko fizycznie pracować. Oczywiście uogólniam tutaj W moim szpitalu na chirurgii specjalizują się tylko kobiety.choć stara gwardia jest 100% męska.
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
w chirurgii kobiety to nie jest mniejszosc, tylko mega rzadkosc. A jak juz sa, to nawet w klinikach, sa od tej lajtowej roboty". Czyli bez sensu zupelnie, lepiej dac sobie na luz.
Nawet kobiety-gineko jak pracuja na oddziale, to sa rzadziej pisane do ciec cesarskich czy innych zabiegow trwajacych ponad godzine, niz faceci.
Ja sie swego czasu upieralam mocno, potem posiedzialam dluzszy czas na bloku operacyjnym bez klimy miedzy kupami a bebechami i mi sie odwidzialo.
Nawet kobiety-gineko jak pracuja na oddziale, to sa rzadziej pisane do ciec cesarskich czy innych zabiegow trwajacych ponad godzine, niz faceci.
Ja sie swego czasu upieralam mocno, potem posiedzialam dluzszy czas na bloku operacyjnym bez klimy miedzy kupami a bebechami i mi sie odwidzialo.
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
Ja na razie sobie anestezjologię upodobałam(ukłon w stronę Morfeusza, Szpitalne życie chyba też się do tego przyczyniło ), to już chyba lepiej wygląda w kwestii kobiecej?
Wprawdzie przygodę z medycyną dopiero zaczynam, więc zmienić się wiele może, a moje upodobania pewnie zostaną zweryfikowane na zajęciach klinicznych.
Chęć zostania chirurgiem już była, ostatnio myślałam o ortopedii bądź ginekologii, ale Wasze posty mnie sprowadziły trochę na ziemię
Wprawdzie przygodę z medycyną dopiero zaczynam, więc zmienić się wiele może, a moje upodobania pewnie zostaną zweryfikowane na zajęciach klinicznych.
Chęć zostania chirurgiem już była, ostatnio myślałam o ortopedii bądź ginekologii, ale Wasze posty mnie sprowadziły trochę na ziemię
Re: Studia medyczne, specjalizacja itp.
anestezjo jest nudna szpitalne zycie Morfeusza ma chyba wiecej zwiazku ze stazami kierunkowymi zwiazanymi z tym, ze robi druga specke z medycyny ratunkowej
anestezjo jest nudna.
mega nudna.
bardzo.
anestezjo jest nudna.
mega nudna.
bardzo.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Studia medyczne- gdzie specjalizacja
autor: kaszydlo7 » 10 lip 2014, o 18:45 » w Medycyna na studiach - 1 Odpowiedzi
- 2750 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
10 lip 2014, o 18:49
-
-
-
studia na ŚUM a specjalizacja w innym województwie
autor: dusty » 10 lip 2014, o 22:13 » w Medycyna na studiach - 1 Odpowiedzi
- 6449 Odsłony
-
Ostatni post autor: Adasko1
10 lip 2014, o 22:15
-
-
- 13 Odpowiedzi
- 48886 Odsłony
-
Ostatni post autor: Philadelphia
13 lip 2015, o 12:04
-
- 8 Odpowiedzi
- 30934 Odsłony
-
Ostatni post autor: chemonk06
27 paź 2014, o 11:29
-
- 2 Odpowiedzi
- 9493 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
18 maja 2016, o 14:43
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości