Strona 5 z 8

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 23 cze 2011, o 20:15
autor: neocortex
Kaśśśka, nie martw się - ja mam 4 ósemki i WSZYSTKIE rosną poziomo i są zaplątane w korzenie siódemek. Chyba z 5 lat już się zbieram do zrobienia porządku z tym i nie jestem w stanie.
Sam zabieg jest pewnie do przejścia, bo znieczulenie robi swoje. To, co następuje po nim mnie przeraża.

Im szybciej się człowiek za to weźmie tym lepiej - mniej myślenia itp.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 23 cze 2011, o 20:52
autor: york
ja mam już do usunięcia tylko 2, bo 2 prawe już usunęłam za jednym razem, proponuje od razu usuwać 2 bo górna w ogole nie boli i bardzo szybko się goi, a dolna ze względu na połozenie sprawia pacjentom duzo bolu, teraz zaluje, ze nie usunelam 4 na raz, bo bralabym tylko raz antybiotyk, a tak bedzie 2 razy, zabieg w moim przypadku byl szybki niecale 10 minut, bo zabki nie byly wrosniete w kosc, gorzej jest po zabiegu, ja nie wzielam w pierwszy dzien srodkow przeciwbolowych, wiec bylo okrponie, ale przezylam, troche opuchlizny przy dolnym zebie, goraczka, dreszcze i problemy z przelykaniem przez 4 dni, teraz jestem prawie 2 tygodnie po zabiegu i jest ok, jesli musisz usunac to usun, bedzie dobrze, warto isc do chirurga stomatologa albo szczekowo twarzowego jakby zab byl wrosniety w kosc, za jednego zeba zaplaciłam 200zł

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 24 cze 2011, o 22:02
autor: Gehenna
4 za jednym zamachem? :O

Też miałam wyłuskiwane 2 na raz (nie rosły poziomo), poszły w ok. godzinę, 3 dni wyglądałam jak pół-chomik, miałam szczękościsk i uroczy żółty siniak na pół twarzy i szyi, ale raczej nie bolało (chyba że uciskałam, albo próbowałam jeść coś twardego.)

Następne też miały pójść obie, ale górna skubana trzymała się na tyle mocno, że wyrwanie jej zajęło półtorej godziny i zrezygnowaliśmy z kolejnej. Opuchliznę miałam niewielką, po 4 dniach bez przyjrzenia się nikt jej nie widział, siniaka brak.

Nie wyobrażam sobie czterech na raz. Niby opuchlizna symetryczna, ale muszę spać na boku

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 25 cze 2011, o 21:08
autor: Kaśśśka
A wyrwanie czterech zębów na raz nie byłoby zbyt dużym obciążeniem dla organizmu? No i siedzieć te cztery godziny u dentysty, licząc godzinę na jednego zęba.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 26 cze 2011, o 13:44
autor: Gehenna
Mi lekarz powiedział, że miał przypadek faceta, który się uparł na 4 na raz mimo wszystko i później żałował. Ale to wszystko zależy od osoby U mnie dwie ósemki poszły nieźle, a trzecia niezapowiedzianie stawiała opór, więc to trochę ryzykowne, nawet jeśli wcześniej było dobrze.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 27 cze 2011, o 07:10
autor: york
4 godziny, owszem jak masz ósemki w kości to tak, moje poszły raptem w 10 minut, szczęscie

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 19 lip 2011, o 16:04
autor: beti09
Witam, chciałabym się podzielić ze wszystkimi moja przygodą z ósemka.
Dokładnie 26 czerwca w niedzielę dostałam stanu zapalnego dziąsła. Okropnie bolało i ropiało. U dentystki po zrobieniu zdjęcia dowiedziałam się że ósemka nie wyjdzie ponieważ jest na leżąco i cała urosła pod dziąsłem przy kości. 4 dni później bez podawania antybiotyku w stanie zapalnym poszłam na zabieg usunięcia. Zabieg trwał 30 min i nie był straszny ale okropnie się bałam. W ogóle nie czułam bólu, miałam 4 zastrzyki znieczulające. Po zabiegu byłam opuchnięta 4 dni, głowa i dziąsło i sąsiednie zęby bolały. Przez 3 dni maiłam gorączkę ponad 38, dodam że miałam stan zapalny i nie miałam szytej rany bo duzo ropy tam było.Po zabiegu nie brałam antybiotyku ponieważ dentystka stwierdziła że nie ma takiej potrzeby(i dobrze:)) Dzisiaj jest już 3 tygodnie po zabiegu. Dziura w dziąśle jest ale zagojona, tylko jeszcze jak chodzę to podczas drgań boli mnie kość żuchwowa(miałam dłutowanie i wiercenie ponieważ ząb był przyrośnięty do kości). Wiem że strach jest ale jak się znajdzie dentystę profesjonalistę to wszystko będzie dobrze, pozdrawiam.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 19 lip 2011, o 18:21
autor: Magda93
beti, ciesze sie, ze operacja sie powiodla, bez wiekszego bolu, jak zaczelam czytac, to myslalam, ze zaraz bede czytac o ogromnych cierpieniach. Ja mam to szczescie ze moje ósemki, z tego co wyczuwam są ułozone odpowiednio. Jedna mi wyrosła miesiac temu, wyrosla prawiodlowo, rowniotko, bez jakiegokolwiek bolu, a jak zaczynala wyrastac, to czytalam w necie na ten temat, ze zwykle zle rosnie, psuje sie, bo nie wyrasta do konca i jedzenie zachodzi za dziąsło itd. Ale na szczescie wyrosl w porzadku.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 22 lip 2011, o 19:03
autor: lady_Eowyna
Ja również miałam niemiłe przygody z ósemkami i możliwe, że nie były ostatnie /. Sprawa zaczęła się jak wybrałam się do ortodonty w celu założenia aparatu stałego, wtedy też zrobili mi zdjęcie panoramiczne i okazało się, że głupie zęby mądrości nie mają szansy się wyrżnąć (przynajmniej dolne). Miałam 2 zabiegi, jeden prywatnie, 1 na NFZ (ok. rok odstępu) i w sumie podobnie było. Zabieg da się przeżyć, bo znieczulenie działa, ale zapach i odgłosy jak w zakładzie mechanicznym są momentami okropne P. Mam usunięte dolne ósemki i za każdym razem było piłowanie kości, więc po zabiegu 2 tygodnie opuchlizny i problemy z gryzieniem murowane. Co najśmieszniejsze, za każdym razem po zdjęciu szwów przeoczyli jeden i trzeba było poprawiać". Śmiejcie się, ale za drugim razem sama się pozbyłam szwu bo miałam dość.
Za 3 miesiące na wizycie kontrolnej u orto znowu zrobię zdjęcie panoramiczne i wtedy okaże się, co z górnymi ósemkami. Jedna już wyszła, ale druga wciąż nie. Łudzę się nadzieją, że jednak nie czekają mnie kolejne randki z chirurgiem szczękowym. Ale jak mus to mus. Lepiej zrobić to teraz a nie nabawić się potem szczękościsku albo jakiegoś stanu zapalnego.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 22 lip 2011, o 19:49
autor: Magda93
Zgadzam sie z Eowyna, ze lepiej to zalatwic od razu, zamiast czekac, az zacznie sie sle wybijac. Jesli bede miala zdj rentgenowskie robione, i pokaze, ze inne zeby osemki zle rosna, to mimo bolu itd. bede chciala sie ich jak najszybciej pozbyc.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 29 gru 2011, o 11:44
autor: kujawiak
witam
jakie koszta ponosiliście gdy wyrywaliście zęby ósme prywatnie?
znaczy bez udziału NFZu i czekania w kolejce

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 30 gru 2011, o 17:15
autor: plankk
Prywatnie - 250 zł od zęba + trzeba było zrobić zdjęcie rentgenowskie.

Re: Chirurgiczne usuwanie ósemki

: 31 gru 2011, o 14:24
autor: Orion
Ja mam 16 lat i dwie ósemki na dole + jedna rośnie mi u góry. Byłem u dentystki, która była wyjątkowo zaskoczona tak wczesnym prezentem w postaci zębów mądrości". O tyle, że u góry nie ma problemu, to na dole mogą się nie zmieścić i należy je usunąć chirurgicznie. Myślę, że na usunięcie poczekam do wakacji. Zaliczyłem też przygodę związaną z zębami, ponieważ dostałem 40 stopniowej gorączki (1-dniowej), a wtedy nie wiedziałem z jakiego powodu. Ósemki mi nie przeszkadzają, chociaż pojawiły się u mnie migrenowe bóle głowy.