Z innej beczki :D ... podłamanie

Rozmowy na temat matury z biologii. odpowiedzi na trudne pytania, rozwiązywanie zadań, arkusze maturalne z biologii
Awatar użytkownika
night
Posty: 109
Rejestracja: 31 paź 2010, o 17:19

Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: night »

Hej wszystkim Może to nie jest najodpowiedniejszy wątek jak na tego typu forum ale. ciekawią mnie Wasze zdania, porady Nie to, że jestem człowiekiem jakimś załamanym psychicznie aż tak źle jeszcze ze mną nie jest (chyba ) ale wiadomo, że każdy ma w życiu taki okres kiedy myśli, że nie jest w stanie osiągnąć zamierzonego celu, wątpi w swoje możliwości i ogólnie myśli, że nic z jego planów nie wyjdzie. Gdy tak sobie dłużej będziemy lamentować dopadnie nas w końcu utrata chęci do jakiegokolwiek działaniai moje pytanie w związku z tym do Was . co wtedy ? jak ponowie obudzić w sobie przekonanie, że da się radę, że nieważne jest to, że nikt w nas nie wierzy, w nasze możliwości . jak sobie radzicie z takimi momentami, chwilami podłamania ?
rsiirka
Posty: 1
Rejestracja: 4 lis 2010, o 13:09

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: rsiirka »

Nie chcę brzmieć nieuprzejmie, ale to ty masz w podpisie, ciemno na jasnym, że chcesz zostać psychologiem.

Kod: Zaznacz cały

allpsych.com/psychology101/motivation.html
Awatar użytkownika
night
Posty: 109
Rejestracja: 31 paź 2010, o 17:19

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: night »

tak chcę, ale to nie zaprzecza temu, że ciekawią mnie spostrzeżenia innych bardziej doświadczonych osób a myślę, że taki problem dotyka każdego z nas i fajnie by było podzielić się swoimi sposobami z innymi
Awatar użytkownika
Stalowy
Posty: 2447
Rejestracja: 27 lut 2010, o 23:35

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: Stalowy »

Reset. 2 godziny siatkówki, bieg w mroźnym powietrzu zakończony szalonym sprintem, całonocny bounce na parkiecie albo po prostu standardowa sobotnia zachlej-morda

Od razu motywacja wraca sama
Awatar użytkownika
Tahtimittari
Posty: 1061
Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: Tahtimittari »

rsiirka pisze:Nie chcę brzmieć nieuprzejmie, ale to ty masz w podpisie, ciemno na jasnym, że chcesz zostać psychologiem.
Chce zostać psychologiem - nie jest nim. To tak, jakby kandydat na medycynę miał się sam leczyć.

Długi spacer, zmęczenie się w jakiś sposób, a najlepiej to działa wycieczka w góry.
Awatar użytkownika
an_an
Posty: 92
Rejestracja: 15 maja 2009, o 17:18

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: an_an »

Nie mówisz o zmęczeniu, a o podłamaniu, więc spacerów itp. nie polecam, mnie przynajmniej bardziej dobijają, bo za dużo wtedy myślę. Jak mam doła to:
a) dzwonię do mojej przyjaciółki i się skarżę, na co ona mi odpowiada Kochana nie piep*** tyle, bo rozmowy drogie i to pomaga, ale na takie lekkie załamania, kiedy potrzebuję kopa do działania
b) jak serio się podłamuję i nic mi nie wychodzi to po prostu potrzebuję przytulić się do kogoś życzliwego, kto ze mną porozmawia, pocieszy, da się wypłakać na ramieniu, powie że wcale nie jestem taka zła i że nie jestem głupia i brzydka i że wszystko jest ok, że tylko sobie wmawiam jakieś głupoty, że wiele ludzi chciałoby mieć to co ja mam ( bo moja próżna natura potrzebuje żeby ktoś mi tak mówił)
c) zawsze mówię też sobie, że moje samopoczucie zależy od tego jak się nastawię, więc mogę się położyć i poużalać nad sobą albo wziąć się za siebie, bo zależy to tylko ode mnie.

A poza tym czekolada dobra na wszystko ( no może nie na biodra )
Awatar użytkownika
latomerii
Posty: 253
Rejestracja: 23 maja 2009, o 18:44

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: latomerii »

Ja stosuję metodę wyżyj się na czymś Odpowiednio do nastroju wybieram przedmot i wyładowywuje na nim złe emocje. Staram się tylko, żeby nie był to mój komputer, ani nic co da się trwale uszkodzić .
Awatar użytkownika
night
Posty: 109
Rejestracja: 31 paź 2010, o 17:19

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: night »

haha oj dziewczyny no momentalnie mi się humor poprawił ^^
bardzo fajne macie te pomysły D czekoladka owszem najlepsza na wszystko ale w boczki pójdzie też fakt

a ja sobie znowu śpię jak jestem przybita tudzież zdenerwowana tudzież jeszcze coś negatywniejszego
ogółem to jak będę w ciągu dalszym tyle spać to maturę prześpię nie mówiąc już o przygotowaniach do niej
Awatar użytkownika
Gosia20105
Posty: 11
Rejestracja: 4 lis 2010, o 13:22

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: Gosia20105 »

To fakt, motywacja jest najważniejsza A chodzicie do klasy z rozszerzoną biologią ? ja mam tylko podstawową i przeraża mnie botanika i zoologia
Awatar użytkownika
paulina_47
Posty: 1092
Rejestracja: 1 lut 2009, o 14:52

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: paulina_47 »

Zoologia do przejścia.
Trochę gorzej z botanika, tutaj juz więcej nowych informacji, bardziej pogmatwane. Ale da radę to ogarnąć, jak nie raz to dwa, trzy razy. Ja bedę nie długo to drugi raz przerabiać, tylko trochę bardziej dokładnie.
Awatar użytkownika
Gosia20105
Posty: 11
Rejestracja: 4 lis 2010, o 13:22

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: Gosia20105 »

Jak to 3 raz ? 3 rok z rzędu ?
Awatar użytkownika
withi_as
Posty: 465
Rejestracja: 25 sie 2010, o 06:00

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: withi_as »

Koleżance raczej chodziło o trzykrotne powtórzenie botaniki, w momencie w którym nie rozumiemy )
Awatar użytkownika
Gosia20105
Posty: 11
Rejestracja: 4 lis 2010, o 13:22

Re: Z innej beczki :D ... podłamanie

Post autor: Gosia20105 »

Aha no ok
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości