Biolog.pl

Zazdroszczę wam formy tej nowej matury ja poprawiam i będę pisać po staremu

Po prostu jak teraz trzema mieć około 166/200 żeby się dostać na lek. tak później będzie sporo ponad 170/200. To raz a po drugie nie ma większego sensu dwuletni okres przejściowy, czy on sprawi, że raptem ci którzy już skończyli liceum/technikum pójdą do niego jeszcze raz aby iść nowym programem? No nie, więc wszyscy powinni mieć równy start, a i system zaoszczędziłby na iluś tam wersjach matury i być może egzaminatorach.

Jeśli zdawałem maturę w tym roku i za rok planuję poprawiać biologię i chemię to będę pisał arkusze wg tych obecnych starych standardów i podstawy programowej czyli inne niż rocznik 96, tak?