Lizosomy, a komórka roślinna

Rozmowy na temat matury z biologii. odpowiedzi na trudne pytania, rozwiązywanie zadań, arkusze maturalne z biologii
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

Zastanawiam się jak to jest z lizosomami u roślin. Mój podręcznik mówi, że lizosomy występują tylko u zwierząt . Ale pamiętam dobrze jak kiedyś na forum rozwiązywane było zadanie o tym dlaczego przemarznięte ziemniaki mają słodki smak i była odpowiedź, że niska temperatura uszkadza błony lizosomów i skrobia jest trawiona do glukozy dając słodki smak. Ale to przecież rośliny, to skąd tam lizosomy? Proszę o wyjaśnienie tego zagadnienia .
enuo
Posty: 96
Rejestracja: 6 lut 2013, o 22:11

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: enuo »

Jaki podręcznik? Bo z tego co się orientuję, to lizosomy występują we wszystkich komórkach eukariotycznych. Zarówno zwierzęcych, jak i roślinnych.
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

Nowa Era, również skrypt autorstwa jednego z administatorów tego forum. I bardzo mnie to zastanawia
DonaBasia
Posty: 319
Rejestracja: 22 lip 2013, o 19:59

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: DonaBasia »

Głośno myślę, więc od razu mówię, że mogę się mylić:

Skoro w komórkach roślin nie może zachodzić endocytoza (bo mają ścianę komórkową), to lizosomy nie są im potrzebne tak jak zwierzętom = nie ma ich. Ale z drugiej strony lizosomy trawią też stare organella i cząsteczki wewnątrz komórki, czyli jednak są potrzebne. Być może to takie uproszczenie w podręcznikach, że tylko zwierzęta mają lizosomy, bo tylko w tych komórkach spełniają swoją"podstawową funkcję".

EDIT
Słowa mojej nauczycielki: u grzybów lizosomy wydzielają na zewnątrz enzymy trawienne, czyli też nie spełniają swojej zwierzęcej funkcji trawienia wewnątrzkomórkowego. W podręczniku NE nie jest to wspomniane.
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

hmmm, dziękuję ma to jakiś sens:). Tylko teraz jak dadzą na maturce jakieś porównanie co jest u zwierząt i u roślin a czego nie, to co wtedy z tymi lizosomami .
kubut
Posty: 143
Rejestracja: 13 lip 2014, o 03:44

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: kubut »

Przycupnę sobie tutaj, bo ciekawe pytanie.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: AnnaWP »

Oczywiście, że występują, ale nazywa się je tradycyjnie wakuolami litycznymi.
Ogólnie system przepływu błon jest bardzo podobny u zwierząt i roślin. Być może z powodu dogłębnego podziału na część botaniczną i zoologiczną, wiele struktur było nazywane niezależnie w badaniach tkanek roślinnych i zwierzęcych.
Ponieważ jednak skład enzymów jest praktycznie identyczny, biogeneza również, nie ma sensu dalsze rozdzielanie definicji.

W podręcznikach akademickich sprawa jest dawno jasna.
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

Hmmm, wkurza mnie już to uczenie się pod maturę. Niby wiem o co chodzi, ale dalej nie wiem co w przypadku takiego porównania na maturze. Wtedy chyba piszę, że lizosomów nie ma, a wyodrębniam wakuole
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: Medycyna Lwów »

nie ma lizosomów bo roślinom są one niepotrzebne (autotrofizm).
To pękanie na mrozie dotyczy błon wakuolarnych zawierających m.in. amylazy ktore trawią skrobię.
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

A kiedy bylo rozwiazywane to zadanie bylo wspominane o lizosomach, tak samo w Twoim skrypcie w praktycznych uwagach dotyczących lizosomu jest ten przykład. No pewnie po prostu takie uproszczenie.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: Medycyna Lwów »

to uproszczenie zdecydowanie, poprawić to muszę
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: AnnaWP »

Kaamil, bzdurki opowiadasz.
To wielokrotnie powtarzany w LO błąd.

Autotrofizm nie rozwiązuje wszystkich problemów.
W komórkach roślinnych musi występować fagia, aby mogły normalnie funkcjonować.
Fagii ulega w dużej mierze ściana, szczególnie w trakcie jakiejś przebudowy, ale i przy każdym podziale komórkowym mały kawałek w miejscu zakotwiczenia przegrody pierwotnej musi się strawić.
Poza tym organelle ulegają procesom starzenia, więc występuje autofagia organelli. Autofagii organelli jest kilka typów, ale wakuola lityczna jest zaangażowana.

W dodatku endocytoza musi być nieodłącznie związana z egzocytozą, a ta przecież jest intensywna, skoro formuje się pokaźny pokład ściany. Jakiś recykling błon musi istnieć, a ostatecznym etapem recyklingu zawartości pęcherzyków bywa wakuola lityczna.

Ogólnie w obu typach są tak samo:
endosomy wczesne
endosomy późne
lizosomy / wakuole lityczne.

A skład enzymów trawiennych lizosomów i wakuol litycznych jest niemal taki sam.

W podręcznikach często podają kilka nazw funkcjonujących obok siebie, i właśnie lizosomy = wakuole lityczne.
Nota bene pęcherzyki powstające w AG to nie są właściwe lizosomy, to bardziej złożone.
paatixx3
Posty: 411
Rejestracja: 7 wrz 2013, o 22:51

Re: Lizosomy, a komórka roślinna

Post autor: paatixx3 »

Ech, ciężki temat. Ogólnie rozumiem, ale czy ktoś w końcu może powiedzieć, czy ktoś w ogóle wie, czego w tym zakresie wymagają od maturzysty? . Bo to często jest nie do końca zgodne z prawdą
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości