Biolog.pl

Jak na podstawie danych z zadania stwierdzić, że w obydwóch przypadkach, mimo podwyższenia/obniżenia pH o ok. 2.5 jednostki (zakładam, że stężenie aminokwasu było na tyle duże, że przed zmianą pH stężenie formy zasadowej=stężenie formy kwasowej czyli pH roztworu było równe pH punktu izoelektrycznego) nadal dominującą formą nie jest forma jonu obojnaczego?
Imho nawet jakby podali stężenie aminokwasu (i obie stałe dysocjacji) to i tak numerycznie trzeba by to liczyć. Ale mogę (i chciałbym) się mylić.

Nie rozumiem Twojego problemu. Zakładamy w licealnym uproszczeniu, że w pH poniżej pI aminokwas występuje w postaci z sprotonowaną grupą NH3+, a w pH powyżej pI z grupą COO-. OD 20 lat takie same zadania się trafiają na maturach. Możesz rozwinąć myśl, bo nie wiem o co ci chodzi. Uproszczenie licealne

Konkurują ze sobą trzy postaci aminokwasu: postać anionowa, kationowa i jon obojnaczy. Jak sądzisz, których jonów jest najwięcej po wprowadzeniu aminokwasu do wody?

pesel pisze:Konkurują ze sobą trzy postaci aminokwasu: postać anionowa, kationowa i jon obojnaczy. Jak sądzisz, których jonów jest najwięcej po wprowadzeniu aminokwasu do wody?

Rozumiem chyba o co ci chodzi. Jeżeli pI wynosi 5,48 i zaczynamy obniżać pH to jon obojnaczy zaczyna zamieniać się w formę z sprotonowaną grupą NH3+, ale nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć przy jakim konkretnie pH ta postać zdominuje ilościowo postać jonu obojnaczego, tak?
No niestety, na poziomie liceum musimy przyjmować uproszczenia. Tak samo jak w gimnazjum nie podawaliśmy stopni utlenienia tylko wartościowość. Nie da sie holistycznie zadać pytania na poziomie liceum, a że te najnowsze matury starają się być trudniejsze od wcześniejszych, to rodzi się dysonans, że pewne rzeczy wychodzą wtedy dziwne, naciągane lub wręcz nielogiczne. Ja jakoś na to przymykam oko i wczuwam się w intencje CKE, ale wiem że nie każdy może.

lukasz471 pisze:ale nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć przy jakim konkretnie pH ta postać zdominuje ilościowo postać jonu obojnaczego, tak?

Dokładnie o to.