Ewolucja czlowieka

Biologia pełna jest ciekawostek, z którymi warto zapoznać się aby pogłębić wiedzę na temat otaczającego nas świata
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: yeast »

huba021292 pisze:W naszymcywilizowanym świecie nie ma ewolucji-osobniki słabe chore nadal żyją zajmują przestrzeń życiowa, siedzą na głowie młodemu pokoleniu, zużywają żywność i nie tylko.
Doniesienia o końcu ewolucji człowieka są mocno przesadzoneP. Zauważ, że ratowanie osobnikówsłabych fizycznie, ale bystrych może mieć pozytywne skutki dla populacji. I w druga stronę.
huba021292
Posty: 494
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:32

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: huba021292 »

Zgadza się teraz uważamy to za dobre bo niepotrzebni nam osiłkowie ale ludzie którzy coś wniosą do nauki. Zauważ że w ludzkości wady genetyczne są utrwalane. Normalnie osobniki nie mające szans przeżycia żyją i jeszcze sie rozmnażają przekazując swoje wady kolejnemu pokoleniu. Zagęszczenie populacji wzrasta, prawdopodobieństwo przenoszenia chorób jest jeszcze większe. Już teraz pojawiają się czynniki zakaźnie które układ immunologiczny niezbyt efektywnie zwalcza (SARS, H5N1)
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Jakusz »

huba021292 pisze:Zauważ że w ludzkości wady genetyczne są utrwalane.
Huba, tak nie jest do końca. Żeby cecha o częstości występowania = 0,5 zmieniła się do 0,49 potrzeba 2000 pokoleń, a cecha o frekwencji = 0,1 zmniejszyła się do 0,09 potrzeba 10000 pokoleń! Szczególnie przy założeniu istnienia tak dużej populacji ludzkiej jaką mamy teraz i odrzucenia dryftu genetycznego. Oznacza to, że w cechy zmieniają się bardzo, ale to bardzo wolno. Tempo zmian opisuje się na 10^-5 gamety/pokolenie.

Im mniejsza frekwencja i większa populacja, tym tempo zmian jest wolniejsze. Więc nawet jeśli udaje się nam zachować przy życiu osobniki słabsze, powiedzmy z chorobami genetycznymi, to tempo zmian na prawdę nieznacznie wzrasta z bardzo wolnego do wolnego nieco mniej.
Mam na myśli to, że proces utrwalania się cech zwiększany przez nasza medycynę nie jest wcale tak wielki.
huba021292 pisze:Już teraz pojawiają się czynniki zakaźnie które układ immunologiczny niezbyt efektywnie zwalcza (SARS, H5N1)
A kiedyś ludzie umierali na gruźlice i nie było to powodem, tego że ktoś kombinował coś z ewolucją człowieka i powodował, że był on podatny na tego patogena. Patogen się pojawił, trafił na podatny grunt do rozwoju i wiesz co się stało w efekcie? Duża część zachorowań dotyczyła dzieci, choroba była elementem presji selekcyjnej i wytępiła podatnych na nią, co jednocześnie spowodowało wytępienie samego patogena powodującego tak silne objawy, w młodym wieku.

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 10:42 ]
Wróćmy jednak do tematu. Odbiegłem od niego, ale muszę prostować to co napisałeś huba021292, bo nie do końca masz rację.
huba021292
Posty: 494
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:32

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: huba021292 »

A ja myślę że trochę racji mam.
Znam rodzinę w której od pokoleń jedno dziecko jest uwstecznione w rozwoju, zawsze jednak miało dzieci i jedno z tych dzieci akurat dziedziczyło ta cechę. Ewidentnie przekazując następnemu pokoleniu swoje upośledzenie.

Wracając do tematu jeśli za starzenie odpowiadały by wolne rodniki to chyba dosyć łatwo można by jemu zapobiec?
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Jakusz »

huba021292 pisze:Znam rodzinę w której od pokoleń jedno dziecko jest uwstecznione w rozwoju, zawsze jednak miało dzieci i jedno z tych dzieci akurat dziedziczyło ta cechę. Ewidentnie przekazując następnemu pokoleniu swoje upośledzenie.
Świetnie, tylko, że ta rodzina nie stanowi 20% populacji prawda? To jedynie promil. Im mniejsza frekwencja danej cechy (powiedzmy, że ta rodzina jest jedyna posiadająca dany allel), tym trudniej ją z populacjiwyplenić", a także zwiększyć jej frekwencję, w warunkach nazwijmy tostabilnych".
huba021292 pisze:Wracając do tematu jeśli za starzenie odpowiadały by wolne rodniki to chyba dosyć łatwo można by jemu zapobiec?
Za starzenie odpowiadają wolne rodniki (są uważane za jeden z czynników) o czym pisałem wcześniej dawno temu. Uważasz, że wolne rodniki można łatwo zniwelować? Jak?
huba021292
Posty: 494
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:32

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: huba021292 »

Zgadza sie ale oni przekazują następnym pokoleniom złe geny a moim zdaniem nie powinni ] bo jakby nie patrzeć dzieci maja przegrane życie, uzależnienie od innych, niesamodzielność.

A wolne rodniki na pewno wszystko co ma działanie przeciwutleniające, ciekawe w jaki sposób można zwiększyć wydzielanie naturalnych enzymów deaktywujących WR.
Lotka
Posty: 102
Rejestracja: 14 maja 2007, o 18:07

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Lotka »

Zgadza sie ale oni przekazują następnym pokoleniom złe geny a moim zdaniem nie powinni
Dlatego też zastanawiam się dlaczego takie rodziny w których występują jakieś wady genetyczne nie sa kierowane do genetyka po poradę, często naprawdę ktoś powinien powiedzieć dobitnie że dana osoba dzieci mieć nie może. Znam przypadki w których w rodzinie np na 9 dzieci 5 jest opóźnionych umysłowo- i oczywiście wszystkie trafiły do domu dziecka bo po śmierci matki ojciec nie dawał rady z utrzymaniem. Horror. I gdzie był pracownik opieki społęcznej który powinien wręcz zabronić tym ludziom dalej się rozmnażać?
Awatar użytkownika
malgosi35
Posty: 3706
Rejestracja: 13 lut 2007, o 13:01

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: malgosi35 »

Nie ma prawa nikt im zabronić się rozmnażać, jeśli nie są ubezwłasnowolnieni.
Oni też mają prawo do ludzkich uczuć, mimo że są trochę głupsi niż my
Nie licząc ustrojów totalitarnych, nigdy nie było prawa które by zbaraniało się im rozmnażać. Ot, krzywa Gausa.
Problemem jest nagromadzanie w populacji genów które kiedyś powodowały letalność nosiciela a dziś dzięki postępom medycyny nie.

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 19:41 ]
yeast pisze:huba021292 napisał/a:
W naszymcywilizowanym świecie nie ma ewolucji-osobniki słabe chore nadal żyją zajmują przestrzeń życiowa, siedzą na głowie młodemu pokoleniu, zużywają żywność i nie tylko.
To też jest ewolucja, a że jej kierunek nam się nie podoba.
No cóż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla genetyka nosiciel defektu genetycznego powinien zniknąc z populacji by nie psuć mu statystyki, dla matki będzie to jej ukochane dziecko, o które będzie walczyć do ostatniej chwili jego lub jej życia.
Lotka
Posty: 102
Rejestracja: 14 maja 2007, o 18:07

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Lotka »

Ja nie mówię że dzieci z chorobami genetycznymi są gorsze i trzeba je eliminowac, wiele osób powie że to prawdziwyskarb który uczy poświęcenia i bezwarunkowej miłości. Ale moim zdaniem jeśli kobieta rodzi 2, 3 dziecko i każde z nich obarczone jest jakimś defektem, ktoś powinien uświadomić jej że każde kolejne dziecko pogorszy sytuację całej rodziny, a w wielu przypadkach o rodzinie nie można mówic bo dzieci trafiaja gdzieś tam do domu dziecka i nikt się nimi szczególnie nie opiekuje. To prowadzi do patologii
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Padre Morf »

Odnośnie dzieci z chorobami genetycznymi:
Fragmenty wywiadu z panią prof. Aliną Midro (szefowa genetyki klinicznej UM w Białymstoku):

"Nasza informacja wiedza na temat zespołów genetycznych nie jest jeszcze pełna. Uważa się, że w zespole Wolfa i Hirshhorna występuje ciężkie upośledzenie umysłowe, a ja znam 16-letnią Antje z tym zespołem, która mówi, chodzi do szkoły, biega na dyskoteki, ma znajomych, Wszystko dlatego, że urodziła się w rodzinie rehabilitantów. Jej matka stwierdziła:Moja córka jest taka, bo nie trafiła w ręce lekarzy". Dziewczynka została zdiagnozowana dopiero w wieku 10 lat"

Potem pani profesor dodaje jeszcze coś takiego:
"Jako lekarze skupiamy się bardzo często na nieprawidłowościach, a nie na tym, co dziecko może osiągnąć, pomimo tych nieprawidłowości. W przypadku schorzeń genetycznych, trzeba patrzeć nieco inaczej. Nie szukać defektów tylko możliwości. Często środowisko potęguje, to co narozrabiała genetyka."
Awatar użytkownika
malgosi35
Posty: 3706
Rejestracja: 13 lut 2007, o 13:01

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: malgosi35 »

Lotka pisze:Ale moim zdaniem jeśli kobieta rodzi 2, 3 dziecko i każde z nich obarczone jest jakimś defektem, ktoś powinien uświadomić jej że każde kolejne dziecko
Ujmę to tak. Uświadamiać można osoby o pewnym poziomie zdolności percepcyjnych jej lub jej partnera. Gdy poziom tej zdolności jest dość niski uświadamianie nic nie da.

Tu przydałaby np. się dostępność bezpłatnej antykoncepcji
Lotka
Posty: 102
Rejestracja: 14 maja 2007, o 18:07

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Lotka »

Tak, ale trzeba jeszcze zwalczyć poglądy że antykoncepcja to grzech, źródło zła i w ogóle, podejrzewam że wśród pewnych grup można tylko bezradnie załamać ręce. Tylko dzieci szkoda
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Ewolucja czlowieka

Post autor: Padre Morf »

Lotka pisze:Tak, ale trzeba jeszcze zwalczyć poglądy że antykoncepcja to grzech, źródło zła i w ogóle,
i nauczyć jak należy tą antykoncepcję stosować. Nie dla wszystkich założenie gumki czy łykanie tabletek zgodnie ze schematem jest sprawą prostą.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość