Biolog.pl

chcę w przyszłym roku zdawac maturke z biologii rozszerz. wiem ze bedzie ciezko, ale mam nadzieje ze dam jakos rade oby bylo lepiej niz jakos heh mam do Was pytanie czy w vademecum maturalnym operonu znajde wszystkie potrzebne materialy do nauki? czy jest tam wszystko fajnie zrozumiale opisane? ktos sie uczy z tego vademecum? co mi polecacie?

tak, napewno się przyda, warto, było już wiele tematów o książkach

Moim zdaniem nie warto, za duzo nawalonych zbednych rzeczy i obrazkow, zwiezlosc ksiazki wlasciwie zerowa. najlepiej sprobuj od kogos pozyczyc i sam oceń, bo jak widzisz, opinie sa skrajnie rozne

Według mnie nie jest najgorsze, ale w sumie za te pieniądze można znaleźć lepsze. Ja wolę tablice biologiczne MEN, wszystko jest napisane przystępnym językiem i ma dużo pomocnych ilustracji.
Z Operonu, to jedynie fajne są testy dla maturzystów. Moja nauczycielka z biologii bardzo często bierze z nich zadania na sprawdzianie

Ale najlepiej będzie jak sama pójdziesz do księgarni i zobaczysz czy takie wydanie Ci odpowiada.

Ja odwrotnie- na testy operonu- niezależnie od przedmiotu- jestem chyba uczulony. A vademecum polecam

Hi hi kwestia gustu, dlatego lepiej samemu sprawdzić

Ja osobiście jestem dosyć zadowolona z Operonu, wszystko (w miarę) uporządkowane, czasem fakt - za dużo zbędnych i mało istotnych informacji, stąd też do samej nauki może niezbyt dobre, ale do powtórek, szczególnie na tydzień przed maturą, jest ok.

Vademecum dobre, ale oprócz tego przyda się jeszcze coś albo raczej kilka cosiów pomocnych w przygotowaniach

czy w vademecum maturalnym operonu znajde wszystkie potrzebne materialy do nauki?

nie, Vademecum jest bardziej do powtórki, usystematyzowania wiedzy
Baza to podręczniki, notatki (:D) etc.

ja zdaję maturę rozszerzona w tym roku i według mnie to vademecum jest świetne. Wszystko zebrane w schematy, tabele, fajnie mozna sobie usystematyzowac wiedze a i czasem jest tez tam podanych wiecej informacji niz w ksiazke na jakis temat

Ja mam repetytorium z operonu z 2009 roku i fajnie sie z niego uczy, tylko muszę sporo rzeczy dopisywać sobie i wklejać do repetytorium, bo mam wrazenie, ze w sumie. nic tam nie ma d
. widzialam repetytorium z 2012 roku. porazka, w sumie nic tam nie ma.