swiatło, fale

Z gr. φύσις (przyroda) - nauka o przyrodzie w najszerszym znaczeniu tego słowa. Fizyka w szkole, fizyka na studiach. Zadania domowe z fizyki. Doświadczenia fizyczne.
nafr

swiatŁo, fale

Post autor: nafr »

Witam . znalazłam ciekawe zadanko a mianowicie: gdy swiatło słoneczne dobiega do atmosfery ziemskiej, ulega rozpraszaniu na cząsteczkach gazów, wody i pyłkach kurzu.Najwiekszemu rozproszeniu ulegaja fale krótkie, najsłabiej rozpraszaja sie fale długie.na podstawie powyzszych informacji wyjasnij:
a. jaką barwę i dlaczego ma atmosfera ziemska dla astronautów oglądajacych ją od zewnatrz?
b. dlaczego w południe niebo jest bekitne, a o zachodzie staje sie pomaranczowo- czerwne? Moze ktos zna odpowiedzi na te podpunkty? z góry dziekuje za odpowiedzi
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: swiatŁo, fale

Post autor: tin »

Na podpunkty może nie, ale z pytaniami moge pomóc.
a)Astronauci spostrzegaja nasza atmosfere jako niebieska, lecz jest to odcień zbliżający sie do fioletu. Rozpraszanie jest najwieksze dla fioletu, ale z powodu małej intensywności fioletu w widmie słonecznym suma światła rozproszonego w całym widmie widzialnym daje taki kolor.
Sama oceń:
1.jpg
1.jpg (7.39 KiB) Przejrzano 1114 razy
b)
Czyste niebo widoczne jest jako rozproszone przez powietrze promieniowanie słoneczne. Gdyby światło słoneczne nie było rozpraszane przez atmosferę, to niebo byłoby czarne i w dzień widoczne byłyby gwiazdy.
Cząsteczki gazów wchodzących w skład powietrza są znacznie mniejsze od długości fali światła słonecznego. Światło oddziaływujące z małymi cząsteczkami powietrza ulega rozproszeniu (rozpraszanie Rayleigha) we wszystkich kierunkach.
W takim przypadku wielkość rozproszenia jest odwrotnie proporcjonalna do 4 potęgi długości fali. Oznacza to, że im długość fali jest mniejsza, tym rozpraszanie jest (znacznie) większe. Dlatego też rozpraszanie jest największe dla fioletu, a najmniejsze dla czerwieni. Mimo to kolor nieba nie jest fioletowy - wynika to z małej intensywności fioletu w widmie słonecznym oraz z charakterystyki czułości oka ludzkiego, a suma światła rozproszonego w całym widmie widzialnym daje kolor niebieski.


Niebo (chmury) przybiera kolor czerwieni tuż przed lub po zachodzie lub wschodzie słońca, zaś samo słońce jest czerwone tuż przed zachodem.
Ten efekt jest też wywołany przez rozpraszanie promieni słonecznych. Gdy słońce jest nisko nad horyzontem, lub poniżej niego, chmury mogą być oświetlone przez promienie słoneczne, które przeszły przez grubą warstwę powietrza (promienie padają pod małym kątem w stosunku do powierzchni ziemi). W świetle tym fale o mniejszej długości są rozproszone, a pozostają w nim głównie fale o największej długości (czerwone). Światło to jest rozpraszane przez kropelki chmur i nadaje im czerwony kolor (ale efekt rozpraszania przez krople chmurowe nie odgrywa już znaczenia w określeniu koloru).
Nie ma różnicy w opisie fizycznym czerwonego koloru słońca dla wschodu i zachodu słońca ponieważ w jednym i w drugim wypadku promienie słońca przechodzą przez grubą warstwę atmosfery. Różnica polega na tym, że wieczorem może być więcej aerozoli atmosferycznych (pyłów zawieszonych w powietrzu), które także przyczyniają się do rozpraszania światła.

Żródłem jest głównie wikipedia
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości