Jakie polecacie studia? 79% i 81%

[robertoo]

Witam. Mam na imię Robert, to mój pierwszy post proszę jednak o poradę. Jestem ubiegłorocznym maturzystą. Wynik mojej matury z ubiegłego roku to 81% biologia i 79% chemia. Przez pierwszy semestr studiowałem weterynarię na SGGW w Warszawie. Szło mi jednak słabo, miałem problem z zaliczeniem kilku przedmiotów. Uczyłem się dużo, jednak no sam nie wiem. zjadł mnie stres, robiłem to nie umiejętnie. Po zakończeniu pierwszego semestru zrezygnowałem ze studiów i postanowiłem że spróbuję poprawić maturę z biologii. Może wyda się wam to śmieszne ale moim marzeniem jest kierunek lekarski. Nie wiem czy poprawiłem ten przedmiot, okaże się za nieco ponad tydzień. Zastanawiam się jednak nad kierunkiem awaryjnym", ale nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy. Chciałbym studiować coś po czym będę miał szanse na porządną pracę. Jestem z Białegostoku. Proszę o pomoc.

[jarauto]

Witamy.

Poczekaj te kilka dni na tegoroczne wyniki i zacznij biadolić dopiero jeśli okaże się, że nie poprawiłeś.

W międzyczasie zakoleguj się z opcją szukaj.

[essayma]

Awaryjnym kierunkiem dla ciebie może być: farmacja, biotechnologia, analityka medyczna, ratownictwo medyczne, fizjoterapia, chemia, biologia. Nawet możesz się dostać na lekarski lub stomatologiczny gdy poprawisz o te kilka punktów biologię

[robertoo]

Ojej, tylko ja się teraz boję że znowu nie podołam jak z tą weterynarią, eh.

[jarauto]

czego od nas oczekujesz w zw. ze swim lękiem?
jak możemy ci pomóc?

[robertoo]

Rady, bo poczytałem sobie forum i widzę że cała droga do zawodu jest bardzo długa i trudna. Pewnie nawet jeśli ewentualnie się dostanę to i tak wybiorę inny kierunek bo w tym mi się nie powiedzie.

[Przemeqq]

Z tymi wynikami to farma dobrym rozwiązaniem. I później zamiast to apteki próbować zakręcić się w jakimś koncernie farmaceutycznym, do labolatoriów.

No, chyba że jesteś mało zdolny to za granicę i w budowlance robić. Pensja przeliczając na złotówki porównywalna.

To ostatnie zdanie to mocny sarkazm z mojej strony jest, bo nie lubię kiedy ludzie sugerują z góry, że sobie nie poradzą. Każdy może osiągnąć wszystko. Inna sprawa, że jeden potrzebuje mniejszego a drugi większego nakładu pracy.

[robertoo]

Wybaczcie ale kiedy wybierałem się na weterynarię myślałem że będę się uczył sumienie i to mi wystarczy. Po tym jak mi się nie udało podłamałem się i teraz wydaje mi się że nigdzie sobie nie poradzę. Wiem że to glupie ale to już pewnie depresja.

[essayma]

Może nie przykładałeś się wystarczająco do nauki ze względu na kierunek. Może weterynaria to po prostu nie było to. Jeżeli dostałbyś się na wymarzony kierunek to inaczej do tego podejdziesz.

[robertoo]

Tylko wydaje mi się że uczyłem się bardzo dużo, może za dużo. No nic martwić ewentualnie będę się za tydzień.

[essayma]

No właśnie, może za dużo. Jeżeli jesteś przeciążony to wiedza już tak łatwo nie wchodzi

edit:
A tak nawiasem, złożyłam w tym roku na lekarski, ale awaryjnie właśnie na weterynarię na SGGW. Poleciłbyś tę szkołę? Jaka była atmosfera, poziom?

[_włóczykij]

robertoo, zeby dostać się na lekarski wystarczy Ci nawet poprawić maturę o 5%.
Studa weterynaryjne są bardzo ciężkie, ale to nawet nie o to chodzi. Ciężko jest się przestawić z LO na takie studia. Akurat wiem, że ten 1 semestr jest najgorszy, potem mogłoby Ci iść o wiele lepiej. Poczekaj do wyników, sądzę, że uda Ci się z lekiem

[robertoo]

Atmosfera którą tworzą studenci jest bardzo przyjemna. Poziom, a raczej oczekiwania oceniam jako bardzo wysokie. Często kontaktuje się ze znajomymi i mówią mi że w dalszym ciągu mają bardzo dużo nauki. Większość zagadnień trzeba przyswajać na własną rękę bo podczas wykładów, ćwiczeń można nauczyć się tylko części materiału. Niestety występują tam także przedmioty których kadra nie potrafi nauczyć i podczas wykładów zdarzają się pomyłki które popełnia osoba je prowadząca. Mówiliśmy że np. nie ma przedmiotu takiego jak chemia, jest przedmiot Pani X gdyż wszystko to czego uczyłaś się w liceum u niej nie obowiązuje. Trzeba umieć tak jak ona każe. Lubiłem przedmioty takie jak histologia, anatomia była bardzo trudna ze względu na podział na gatunki. Inne przedmioty były w miarę łatwe.