Stomatologia czy medycyna??

Jak dostać się na stomatologię, które uczelnie są najlepsze, ile muszę mieć punktów, jakie są zasady rekrutacji na studia medyczne. Wszystko co dotyczy stomatologii na studiach i w pracy zawodowej.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: Padre Morf »

co z pozostałymi 95% miejsc?

perdiontologia trwa 4 lata - część miejsc jest zajęta przez osoby już specjalizujące sie.
O tym ile będzie miejsc w danej sesji decydują konsultanci wojewódzcy - to on wysyłają do MZ info ilu specjalistów im brakuje. Jeśli konsultant uzna, że mu nie brakuje specjalistów to na otwarcie specki raczej nie ma co liczyć ]

Pamiętajcie drogie dzieci - największym wrogiem lekarza jest drugi lekarz".
konturek

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: konturek »

pisząc wygodnictwo miałem na myśli fakt, że lekarze muszą się specjalizować żeby mieć w przyszłości swój gabinet, a dentyści nie, specjalizacja to mile widziany dodatek do pracy, ale cały czas dodatek, także smooth_criminal nie wiem o co Ci chodzi?
smooth_criminal
Posty: 261
Rejestracja: 6 sie 2009, o 13:19

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: smooth_criminal »

chodzi mi tylko o to ze sa osoby ktore moze chcialby sie specjalizowac (nawet nie mowie o sobie), ktore chca sie specjalizowac a nie moga z ww powodu. nie mowie ze specka jest niezbedna do otwarcia gabinetu tylko chodzi mi o to ze moze fajnie byloby miec taka mozliwosc kiedys w dalekiej przyszlosci
Awatar użytkownika
kusia
Posty: 56
Rejestracja: 27 lip 2008, o 11:00

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: kusia »

nyktofan jesteś w błędzie. Jeśli nie jesteś na stomatologii i się nie orientujesz w sytuacji to nie wypowiadaj się. może na perio jest 30 jednostek kształcących, ale miejsc na specjalizację jest 3-4 na całą polskę, na ortodoncję 2 albo i tego nie, na zacho może z 5, protetykę kolejne 4 i na dziecięcą i tyle. no chyba że chcesz robić specjalizację ze zdrowia publicznego to jeszce tam jest kilka. więcej miejsc nie ma. czyli około 20 miejsc na specjalizację rocznie, gdzie studentów kończących studia jest około 900 plus do tego studenci którzy wcześniej skończyli studia i próbują się dostać. a i jeszcze studenci polscy studiujący za granicą(koszyce czy lwów). także to nie jest nasze wygodnictwo. możliwość dostania się na specjalizację po prostu graniczy z cudem i tyle. myślę że gdyby komuś się udało jakimś cudem dostać na specjalizację to na pewno nie był by wygodny i nie zrezygnował by z tego.
Wy może i nie macie pracy bez specjalizacji, ale macie możliwość dalszego kształcenia swoich umiejętności.
My chcąc się dalej kształcić musimy uczestniczyć w szalenie drogich kursach (np. szkolenie ze stomatologii estetycznej o licówkach porcelanowych kosztuje 10 tys dolarów i ponadto musisz na nie jechać do stanów, i wiele innych przykładów których już nie będę podawać)

także następnym razem jak będziesz pisał o czyimś wygodnictwie to zastanów się czy to oby na pewno nie są tylko Twoje bezpodstawne głupie wymysły
konturek

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: konturek »

po pierwsze muszę Cię rozczarować bo kiepski z Ciebie psychoanalityk, owszem, studiuję stomatologię.
po drugie, mam prawo się wypowiadać, bo od tego jest forum.
po trzecie, nigdzie nie napisałem, że jest dużo miejsc, także nie wiem po co Twoje statystyki.
po czwarte, nie nazywaj swojej nadinterpretacji moimi głupimi wymysłami.
poza tym sama stwierdziłaś, że dla lekarzy nie ma pracy bez specjalizacji. dla dentystów jest. więc dlaczego mimo to chcą się specjalizować? każdy niech sobie sam odpowie na to pytanie, bo za wyrażenie tutaj swojego zdania można zostać zmieszanym z błotem, jak to pokazałaś wyżej.
no i po piąte, nie rozumiem anegdoty na temat zrezygnowania ze specjalizacji dla wygody, może z łaski swojej mi ją wyjaśnisz?
Awatar użytkownika
Stalowy
Posty: 2447
Rejestracja: 27 lut 2010, o 23:35

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: Stalowy »

Dalsze doskonalenie swojej wiedzy i swoich umiejętności wydaje mi się pasjonujące. Przynajmniej na pierwszym roku.

Skłaniam się tutaj ku zdaniu smooth criminala - dobrze byłoby żyć z myślą, że za te parę lat BĘDZIE taka możliwość, jak już się stomatologię skończy. Tymczasem jest tak jak mówi Kasiulka - miejsca na dane specki w Polsce można policzyć na palcach jednej dłoni.

Co może skłonić stomatologa do dalszego kształcenia? Chociażby chęć pracy w szpitalu - bo powiedzmy, że w toku studiów nie rajcuje Go siedzenie w gabinecie i wiercenie dziurek. Tymczasem np. po chirurgii stomatologicznej lub szczękowo twarzowej może w takiej placówce pracować
Awatar użytkownika
kusia
Posty: 56
Rejestracja: 27 lip 2008, o 11:00

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: kusia »

po pierwsze ja także muszę Cię rozczarować bo żadnym psychoanalitykiem nigdy nie byłam

po drugie w sumie dla mnei możesz pleść głupoty które Ci ślina na język przyniesie
po trzecie to Twoje słowa:
nyktofan pisze:no właśnie mam pytanie - np. z periodontologii jest 30 jednostek kształcących w kraju a w tegorocznej wiosennej rekrutacji przyjęto jakieś 5 czy 6 osób na tę specjalizację. co z pozostałymi 95% miejsc?

i właśnie odpowiadałam Ci że nie ma takich miejsc

po czwarte moja wypowiedź nie jest nadinterpretacją tylko czystymi faktami i danymi
poza tym w żadnym stopniu nie miała Cię urazić, tylko pokazać że jesteś w błędzie. Jeśli Cię uraziłam to przepraszam

no i po piąte jak mi się wydaje to także są twoje słowa:
nyktofan pisze:prawda jest taka że dla stomatologów specjalizacja jest dodatkiem a nie koniecznością, bo bez niej można normalnie pracować, a fakt, że trudno jest się dostać wynika raczej z wygodnictwa, bo każdy chciałby skończyć taką ortodoncję czy endodoncję i wykonywać tylko kosztowne zabiegi zamiast plombowania i piaskowania. tak uważam.
do tego jest moja anegdota"
fakt że trudno się dostać na specjalizację w żadnym wypadku nie wynika z wygodnictwa.
Awatar użytkownika
kusia
Posty: 56
Rejestracja: 27 lip 2008, o 11:00

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: kusia »

Stalowy zgadzam się z Tobą w zupełności niestety plany czteroletniej stomatologii i zabranie nam stażu raczej nie wskazują na to że rząd by chciał przeznaczyć więcej pieniędzy na kształcenie przyszłych stomatologów
konturek

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: konturek »

1) w jednym poście piszesz, że jeżeli się nie znam to mam się nie wypowiadać, a w następnym, że dla Ciebie mogę pisać co mi ślina na język przyniesie?

2) Padre Morf odpowiedział na to pytanie, a poza tym Twoja odpowiedź nie zawiera ani słowa o tym co jest z tymi 95% miejsc także nie zawiera odpowiedzi na moje pytanie.

3) nie napisałem, że Twoja wypowiedź to nadinterpretacja, napisałem, że Twoja interpretacja moich słów jest niezgodna z tym, co chciałem przekazać.

4) no wiesz jakbym napisał to jedno zdanie co pogrubiłaś to fakt, mogłoby to kogoś urazić, ale odnosząc to do całości nie wydaje mi się. poza tym napisałem na końcu TAK UWAŻAM", więc mam prawo do takiego zdania, którego nikomu nie narzucam. ponad to fakt, że ludzie chcą się specjalizować bo chcą mieć wygodne życie w przyszłości zajmując się kosztownymi zabiegami, nie oznacza, że nie chcą się dalej kształcić i robić tego z pasji, z nudów czy dla rozrywki. nie przesadzajmy. nie oznacza to także, że jest mało chętnych, że jest łatwo się dostać, że specjalizowanie się jest łatwe, tanie, długie, nudne czy jakie tam sobie jeszcze wymyślisz. tyle. a wydaje mi się, powtarzam wydaje, że pomyślałaś że tak myślę, ale tego nie wiem.
nie wracajmy do tego. ja mam takie zdanie, możesz się z tym nie zgadzać.
czy poczułem się urażony? nie, nie masz za co przepraszać, po prost nie lubię wyzywania kogoś za swoje zdanie.
nicka
Posty: 24
Rejestracja: 6 sie 2009, o 19:04

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: nicka »

jesli sie moge wtracic. jestem na 3 roku stomy i wiele razy zadawalam pytanie studentom z mojego roku czemu nie poszli na medycyne. najczestsza odpowiedz brzmiala . ze chca po studiach miec konkretny zawod, a nie uczyc sie 6 lat studiow, pozniej rok stazu plus kilka lat specjalizaji, bo lekarze własciwie musza te specjalizaje robic. a drugim aspektem bylo oczywiscie pewnosc znalezienia pracy i godne zarobki:)
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: gooner92 »

Witam!

Chciałem się was poradzić odnośnie wyboru kierunku studiów. Otóż planuję iść na kierunek lekarsko-dentystyczny. Dodatkowo moja mama wykonuje ten zawód, więc miałby mnie kto nauczyć, a zawód ten (chociaż niektórzy mówią, że to lepienie dziur, a dentysta to taki dzisiejszy kowal.) jest bardzo ciekawy - jak ktoś widział pracę np. protetyków to wie o czym mówię. Nie ukrywam też, że praca na swoim i godziwe zarobki są ważne, szczególnie w tym dziwnym świecie.

Wiele czytałem opinii na temat pasji do wykonywania tego zawodu. Myślę, że oprócz tego trzeba lubić kontakt z ludźmi, potrafić ich zrozumieć, być opanowanym i podchodzić z szacunkiem do innych, a także chcieć pomagać. No i oczywiście skromność. Myślę, że (to chyba po mamie ) posiadam te wszystkie cechy. Nie chcę iść na studia dla prestiżu, bo jeśli tak to wybrałbym kierunek lekarski albo coś z kierunków technicznych.

Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat jego odczuć odnośnie stomatologii? Jakie według was cechy powinny charakteryzować dobrego lekarza dentystę?
konturek

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: konturek »

na czym polega większy prestiż medycyny niż stomatologii?
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Stomatologia czy medycyna??

Post autor: gooner92 »

Stomatologia to gałąź medycyny. Pisałem o większym prestiżu lekarzy niż stomatologów.

Nie do mnie takie pytania ja tak wcale nie uważam, przytoczyłem jedynie opinie niektórych lekarzy (może lepiej lekarzy) czy studentów leku.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości