jakie to mogą być dolegliwościdoktorka pisze:skrzywiona przegroda nosowa jest o tyle mniej prawdopodobna, ze mialbys problemy juz wczesniej mysle.
wiecznie zatkany nos
Re: wiecznie zatkany nos
Re: wiecznie zatkany nos
Zaraz, to ty go brales i dalej go masz? A wziales go aby do konca, czy odstawiles w polowie leczenia? Poza tym, jesli ten antybiotyk nie pomogl za bardzo za pierwszym razem, to jest niewielkia szansa, ze pomoze za drugim, a szprycowanie sie lekami typu antybiotyki nie jest zdrowe dla organizmu (mozesz sobie pieknie zalatwic chocby flore jelitowa). Ja bym poczekala co powie laryngolog.jarekrk pisze:a mysle czy moze nie wziasc na te 10 dni wlasnie tego antybiotyku co wczesniej mi przepisal lekarz i nawet mi troche pomoglo wtedy ? czy lepiej to juz odpuscic?
Re: wiecznie zatkany nos
nie mam go , skonczylem tak jak trzeba bylo, pomogl tyle ze 2 razy rzadziej mialem problemy, np w ciagu dnia prawie wogule juz nie był nos zatkany
a chodzi o to ze mam znajoma w aptece i mogalby mi sprzedac bez recepty dlatego o to pytalemm:)
a chodzi o to ze mam znajoma w aptece i mogalby mi sprzedac bez recepty dlatego o to pytalemm:)
Re: wiecznie zatkany nos
no dokladnie takie jak opisuje jarekrk (zapchanie nosa po jednej stronie, nasilenie w nocy co powoduje zazwyczaj STRASZLIWE chrapanie]). stad moje podejrzenie, ze moze to byc przegroda, dziwi mnie tylko, ze dopiero niedawno sie odezwala ta krzywa przegroda.ulala pisze:jakie to mogą być dolegliwości
nie rob takich rzeczy. nie produkuj opornych szczepow dla dobra swojego i naszegoDjarekrk pisze:chodzi o to ze mam znajoma w aptece i mogalby mi sprzedac bez recepty dlatego o to pytalemm:)
mysle, ze to moze byc tak: masz krzywa przegrode + nawracajace zap zatok bocznych nosa jakopowiklanie tej przegrody, stad antybiotyk czasem troche pomaga (jesli jest jakas infekcja bakteryjna), takie infekcje lubia krzywe przegrodyjarekrk pisze:ie mam go , skonczylem tak jak trzeba bylo, pomogl tyle ze 2 razy rzadziej mialem problemy, np w ciagu dnia prawie wogule juz nie był nos zatkany
[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 15:19 ]
ale to tylko ja tak mysle i NIE DIAGNOZUJE jakby co
Re: wiecznie zatkany nos
ogólnie troche bardzo sie poprawiło ost. nie wiem czy to przez pogode? w ciągu dnia juz prawie nie mam wogule problemów, tylko to przebudzenie się w nocy zawsze ok 3-4 , ale z tego co również wiem od dziewczyny to nie chrapie ani troszke w nocy
doktorka mam nadzieje, że aż tak źle nie bedzie , że to i to
doktorka mam nadzieje, że aż tak źle nie bedzie , że to i to
Re: wiecznie zatkany nos
jarekrk, ale to nie jest nic strasznego, to jest taki standardzik w laryngologii] takze nie boj sie no wlasnie skrzywienie przegrody ma to do siebie, ze budzi w nocy) a poprawilo sie, bo moze akurat infekcja przeszla. a moze nie, nie wiem, nie ma co strzelac w ciemno diagnozami hehe
Re: wiecznie zatkany nos
Miałam podobną sytuację ale u mnie okazało się, że to ma podłoże alergiczne.
Z reszta zawsze myślałam, że z alergią się po prostu człowiek rodzi, bo ja nigdy sobie nie przypominam, abym miała jakie kolwiek objawy przypominające alergie, ale okazuję się, że możnanabyć alergię w każdym wieku i teraz w okresie wiosennym katar mam 24/h i nie zawsze leki pomagają, może jedynie osłabiaja te objway, które bez leków byłyby silniejsze
Z reszta zawsze myślałam, że z alergią się po prostu człowiek rodzi, bo ja nigdy sobie nie przypominam, abym miała jakie kolwiek objawy przypominające alergie, ale okazuję się, że możnanabyć alergię w każdym wieku i teraz w okresie wiosennym katar mam 24/h i nie zawsze leki pomagają, może jedynie osłabiaja te objway, które bez leków byłyby silniejsze
Re: wiecznie zatkany nos
Ja miałem permanentnie zatkany nos, laryngolog uznał że to alergiczne. Teraz co jakiś czas dostaję steryd do nosa, w aerozolu
Re: wiecznie zatkany nos
Moim sposobem na zatkany nos są inhalacje, od dzieciństwa uskuteczniał je mój tata, teraz sama też się przekonałam. Nos bardzo szybko się oczyszcza z nadmiary wydzieliny i oddychanie jest ułatwione. Możecie jeszcze podpytać na fajnym portalu medycznym [mod] ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami można coś ciekawego wyszukać.
Re: wiecznie zatkany nos
Sama niestety często mam problem z taką dolegliwością, a co więcej często boli mnie gardło. Dlatego też zastanawiam się nad zastosowaniem takiego środka. Czytałam opinie na jego temat i wynika z nich, że jest naprawdę skuteczny przy infekcjach gardła. Czy może ktoś z Was korzystał z takiego produktu?
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 9 lut 2017, o 11:48
Re: wiecznie zatkany nos
To najprawdopodobniej są zatoki jednka spróbuj poszukać jeszcze głębszej wiedzy u specjalisty
Re: wiecznie zatkany nos
Ale tutaj nie pisza o infekcjach gardła. Tak więc nie wiem czy jakis sens jest polecać taki właśnie środek.
Problem jest w zatkanych zatokach, a jeśli o mnie chodzi to jest to dla mnie o wiele bardziej nieprzyjemne niż ból gardła.
Problem jest w zatkanych zatokach, a jeśli o mnie chodzi to jest to dla mnie o wiele bardziej nieprzyjemne niż ból gardła.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości