znikajacy atrament

[magicy_eu]

witam!
przygotowujemy skomplikowana sztuczke i teraz pytanie,
czy jest mozliwosc zrobienia okularow z filtrem tak zeby bylo widac atrament sympatyczny, badz czy jest jakas inna bezbarwna substancja ktora mozna byloby zobaczyc w specjalnych okularach?

[Adax82]

magicy_eu,
Fajnie by to było, ale myślę, że jest to niemożliwe. Atramenty sympatyczne pisane są roztworami bezbarwnych substancji, które dopiero po zadziałaniu inną substancją i w wyniku zachodzącej reakcji dają substancję o takiej czy innej barwie. Także naświetlanie promieniami UV może doprowadzać do podobnego efektu. Takie czy inne specjalne okulary mogą co najwyżej zobaczyć inną barwę - to kwestia filtrowania określonych długości fal promieniowania widzialnego. Nie będzie można jednak zaobserwować przez nie tego, co jeszcze przed filtrowaniem jest już bezbarwne.
Jedyne co mi przychodzi na myśl to zastosowanie luminoforów, które świecą pod wpływem promieniowania UV. Niestety zachowują się one jako pigmenty tzn. mają w świetle widzialnym całkiem określoną barwę np. zieloną, niebieską czy czerwoną. Gdyby zrobić z nich rodzaj atramentu i pisać na papierze w kolorze tego luminoforu to byłby on faktycznie niewidoczny w świetle widzialnym. Obserwując zaś wykonany napis przez okulary, które emitowałyby jednocześnie wiązkę promieniowania UV - byłoby to widoczne, szczególnie dobrze w ciemności.

[Adax82]

magicy_eu,
Fajnie by to było, ale myślę, że jest to niemożliwe. Atramenty sympatyczne pisane są roztworami bezbarwnych substancji, które dopiero po zadziałaniu inną substancją i w wyniku zachodzącej reakcji dają substancję o takiej czy innej barwie. Także naświetlanie promieniami UV może doprowadzać do podobnego efektu. Takie czy inne specjalne okulary mogą co najwyżej zobaczyć inną barwę - to kwestia filtrowania określonych długości fal promieniowania widzialnego. Nie będzie można jednak zaobserwować przez nie tego, co jeszcze przed filtrowaniem jest już bezbarwne.
Jedyne co mi przychodzi na myśl to zastosowanie luminoforów, które świecą pod wpływem promieniowania UV. Niestety zachowują się one jako pigmenty tzn. mają w świetle widzialnym całkiem określoną barwę np. zieloną, niebieską czy czerwoną. Gdyby zrobić z nich rodzaj atramentu i pisać na papierze w kolorze tego luminoforu to byłby on faktycznie niewidoczny w świetle widzialnym. Obserwując zaś wykonany napis przez okulary, które emitowałyby jednocześnie wiązkę promieniowania UV - byłoby to widoczne, szczególnie dobrze w ciemności.

[adamantan]

Ciekły kryształ i filtr polaryzacyjny w okularach. Ale strasznie później bania boli.