Gosiaczek pisze:ja się boję psów nigdy mnie żaden nie ugryzł a i tak czuję strach
Ja właśnie boję się właśnie duży i groźnych psów, bo jak byłem mały to mnie owczarek niemieckidziabnął w nogę na wysokości kolana
A tak to jeszcze przed osami i szerszeniami czuję lęk
robale, jesli mnie zaskocza, choć mam w mieszkaniu rohatyńca nosorożca [w niewoli znaczy się - nie mieszkam w lesie ] - jest piękny.
pajaki, jesli w ogole sie pojawia i robia cos wiecej niz siedzenie w miejscu,
psy, po prostu jestem ostrozna, wole nie podchodzic i nie wystawiac lapek jak sam podchodzi,
myszy - nie boje sie, kiedys nawet hodowalam szczura, byl kochany :]
Bless Młoda, jaszczurki? chyba żaby? gady nie mają śluzu na ciele - są suche i mają łuski. płazy są oślizłe. Choć fakt - takie mięciutkie jak małe kotki - strach dotykać by nie uszkodzić.
dokładnie:) chyba nie ma suchszych zwierząt od gadów, nie pocą się, nie wydzielają śluzów to niby dlaczego miałyby być obślizgłe? Ludzie myślą że skoro łuski się ładnie błyszczą to muszą być mokre.
ja tam się nie boje żadnych zwierzaków no może trochę. sie brzydze takich małych białych te na ryby:)) Ale moja mama ma arachnofobie i przez nią nei moge mieć pająka:)) (Już miałam i ukrywałam go przed nią ale spadł mi z ręki i sie zabił:(( dlatego nie lubie jak ludzie biora swoje pająki na ręce a ja ein słuchała innych i tez wzięła no i.)Ale przeboleje kiedyś i tak sobie kupie
A ja nie boje sie pajakow ani robakow, ani myszy ani szczurow, tylko. krolikow:P maja zawsze taki bezuczuciowy wyraz twarzy i nigdy nie wiadomo czy jest im milo czy chca Cie dziabnac:P