zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Dyskusje o zwierzętach domowych jak psy, koty, gryzonie, rybki, szynszyle i tchórzofretki ale również ptaki, gady i płazy.
Anes
Posty: 8
Rejestracja: 22 mar 2009, o 14:47

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: Anes »

Jedyne co mnie męczy od urodzenia to arachnofobia. Na widok pająka dostaję histerii. Trochę to męczące i jest powodem drwin znajomych , niestety.
niesianiesia
Posty: 31
Rejestracja: 8 maja 2010, o 15:52

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: niesianiesia »

o Wy ludzie strachliwi i bojaźliwi! Gdybyście stanęli oko w oko z niedźwiadkiem, lwem czy hieną, to te Wasze żuczki, pajączki, korsarze byłyby Wam najlepszym przyjacielem.
poważnie, to sama się czasem żaby boję, bo mam łaskotki i wszytko co mnie dotyka łaskocze D ale pomyślcie sobie co by było gdybyście spotkali niedźwiedzia albo dzika :O
kiedys pan od Biologii mnie uspokoił gdy tłumaczył ze takie zwierzątka na ogół nic złego nam nie zrobią i boją się nas bardziej niż my ich, strach to tylko nasza wyobraźnia ]
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: yeast »

Dzika spotykałam wiele razy i jeszcze mi nic nie zrobił. Pająków też sie nie boję, ale rozumim, że tego typu strach może mieć podłoże ewolucyjne - jak cię czarna wdowa użre to tylko razP.
Awatar użytkownika
pio91
Posty: 306
Rejestracja: 26 maja 2010, o 11:59

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: pio91 »

Sunflower77 pisze:
Ja właśnie boję się właśnie duży i groźnych psów
Ja mam odwrotnie-dużych się nie boję, natomiast przed małymi wole zwiewać, te małe są najgorsze, najgłośniej szczekają i samo to w sobie mnie przeraża
generalnie nie boję się żadnego zwierzaka, dopóki nie naruszy mojej strefy
Powiem słowami Czesława Niemena-"mam tak samo jak ty
Też się ich boję (chociaż lęk przed psami już mi o odszedł) , a do tego jeszcze pareczniki.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: godziasia »

hmm, trochę psów, trochę os i bardzo pająków innymi słowy, na psy i osy reaguję po prostu próbą trzymania się od nich z daleka, natomiast na widok pająka (nie ważne, kosarz, krzyżak czy inne paskudztwo) mam atak histerii - w domu wiedzą, że jak wrzeszczę, znaczy że pająk mnie napadł i nic, nic mnie nie przekona, że to fascynujące stworzenia, nie dla mnie i wiem, że to śmieszne, przecież te nasze polskie to nic mi nie mają prawa zrobić, no ale. przed myszami, żabami czy dżdżownicami nie mam żadnego wstrętu, mogę je wziąć na ręce, no problemo (jak kopiemy w ogródku to zawsze ratuję dżdżownice przed szpadlem )
Awatar użytkownika
Olis
Posty: 73
Rejestracja: 10 paź 2009, o 12:55

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: Olis »

ŻABY.

Wszystko w tym temacie. Grrrh.
Awatar użytkownika
danko
Posty: 51
Rejestracja: 19 mar 2010, o 16:17

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: danko »

Zdecydowanie nie lubię gołębi tych co w miastach żyją. Są zbyt natarczywe i srają mi na balkon.
Awatar użytkownika
Prins
Posty: 122
Rejestracja: 21 sty 2010, o 16:50

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: Prins »

Sam nie wiem gdzie zaczyna się a gdzie kończy arachnofobia. Wiem za to że kiedyś, mając jeszcze jakieś 4 latka, wstałem wyspany, przeciągnąłem się i bez szczególnego powodu obróciłem głowę aby spojrzeć na poduszkę. Tam czekał na mnie martwy, rozpłaszczony na poszewce, z nogami rozłożonymi w 4 strony świata pająk. I choć był to zaledwie nasosznik trzęś to i tak obudziłem krzykiem cały dom.
Dziś nie odczuwam już tego tak samo. małe pająki mogą mi chodzić po rękach te większe mogę oglądać z bliska ale ich nie dotknę. Jeśli znajdę w domu jakiegoś pająka czy owada to przeważnie łapie w szklankę lub na rękę i wypuszczam.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: godziasia »

małe pająki mogą mi chodzić po rękach te większe mogę oglądać z bliska ale ich nie dotknę
w życiu, brrr, jakbym zobaczyła pająka na ręce to bym urządziła raban, że wszyscy by myśleli, że mnie mordują. A jakbym na poduszce martwego zobaczyła.oooo nie, to bym chyba zległa na tej poduszce z powrotem i musieli by mnie cucić. Też bym chciała mieć taką arachnofobię jaką opisujesz
Awatar użytkownika
Listera
Posty: 44
Rejestracja: 4 paź 2008, o 15:30

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: Listera »

Ja chyba raczej nie mam arachnofobii . Kiedyś, jak byłam bardzo mała, brałam pająki na ręce, bawiłam się z nimi, ale terazMasakra, ciężko mi je oglądać a co dopiero dotykać.Koszmar. Martwe mogłabym nawet nazwać swoimi przyjaciółmi ale żywe. Brr
Awatar użytkownika
formica
Posty: 784
Rejestracja: 6 lip 2008, o 00:18

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: formica »

Gołębie. Zwłaszcza po tym jak jeden mi narobił. na czubek nosa. Na dodatek pod szkołą
I jeszcze tak wnerwiająco gruchają. Po nieprzespanej nocy myślałam że jak dorwę to łep ukręcę ble.

Co do pająków. to nie boję się ich ani mi nie przeszkadzają dopóki po mnie nie łażą.
Awatar użytkownika
fille
Posty: 18
Rejestracja: 29 gru 2009, o 19:41

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: fille »

Pająki, pająki, pająki! Ale walczę z moim lękiem. Nie panikuję już na widok tych takich pająków, które siedzą w kątach w domu. Cała reszta wzbudza we mnie wstręt, sztywnieję i tracę głos. /
Awatar użytkownika
Maggda_W
Posty: 296
Rejestracja: 28 mar 2010, o 13:58

Re: zwierzęta których nie lubimy/boimy się

Post autor: Maggda_W »

co do dzikow to mnie kiedys gonily w lesie i od tamtej pory boje sie nawet jechac autem przez las
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości