Anatomia w Krakowie

[aureliano]

Z tego co wyczytałem tu i ówdzie to struktury w Sinielnikovie opisane są po łacinie zarówno w wersji angielskiej, hiszpańskiej jak i rosyjskiej - polskiej nie ma. Po rosyjsku są tylko dodatkowe teksty, które można spokojnie pominąć. Każda wersja językowa będzie dobra, a najnowsze wydania (z lat 80) są chyba po rosyjsku, więc właściwie to one by były najlepsze.

[DancingQueen]

W takim razie wracam do pytania o Nettera - konkretnie. czy waszym zdaniem to dobry, rzetelny atlas

[aureliano]

zajrzyj tutaj:
netter-czy-sobotta-vt14678.htm

Proszę bardzo - 9 stron dyskusji na ten temat i jak widać, brak rozstrzygnięcia. Forumowicze piszę, że Netter nie jest ani lepszy, ani gorszy od Sobotty, pewne struktury opisane lepiej, inne słabiej, ale korzystający z Nettera chwalą i zaliczali anatomię. W razie czegoś będziesz mogła się przecież udać do czytelni i pooglądać inny atlas lub wymienić się z kimś na dzień czy tydzień. Jeśli masz Nettera, to myślę, że spokojnie wystarczy na początek.

[charlotte]

jA jeszcze od siebie dodam ze ogromnie polecam wam ryciny z bochenka wlasnie. z reszta w ogole warto go miec i nie musi to byc wcsle nowe wydanie. ja bardzo czesto korzystalam przed szpilkami wlasnie z niego i dorze na tym wychodzila.

[kallinka1]

kallinka1 na stomatologii może i ogólnie anatomia nie jest jednym z ważniejszym przedmiotów, ale na lekarskim należy do najważniejszych przedmiotów przedklinicznych i się wiedza z niej przydaje, zwłaszcza praktyczna, potem.

Miałam na myśli kierunek lekarski. (Chociaż prawdę mówiąc tylko na stomie jest porządna powtórka z anatomii głowy, lek ze skryptów raczej nie korzysta na wyższych latach). Po prostu wiem ile studenci z 4,5,6 roku pamiętają z anatomii Nie przeczę, że jest ważna. Ale wiedza z niej po części powtarza się na różnych przedmiotach klinicznych. Poza tym szczegółowa anatomia nie jest wymagana do LEP-u. A tak naprawdę dopiero na stażu i specjalizacji zaczyna się prawdziwa nauka zawodu.

Co do atlasu- spokojnie wystarcza 1 (dla mnie ogólnie rzecz biorąc lepszy jest Netter). A do nauki na szpilki polecam zaopatrzyć się w zdjęcia preparatów z numerkami od starszych roczników. Koleżanka kupiła atlas fotograficzny i nie dosc ze ani razu go nie otworzyła, to przez 4 lata nie mogła go sprzedać

[Medycyna Lwów]

jak nie korzysta się, skoro na klinikach są wejściówki z anatomii i fizjologii, więc sobie trzeba to przypomnieć. A ile kto pamięta na 4,5,6 roku zależy jak się tego nauczył, ja póki co mam wrażenie, że anatomię pamietam lepiej niż nie jeden przedmiot, który zaliczałem 3 miesiące temu.

[kasia_pacz]

Nie wie ktoś z czego jest I kolokwium na anatomi. Zaczynamy od czaszki czy konczyn, bo slyszalam tez ze od osteologii.

[Medycyna Lwów]

osteologia to kości i czaszka i pewnie od tego podobnie jak na większości uczelni zaczynacie

[aureliano]

Święty USOS mówi:
Anatomia ogólna i czaszka.
1. Osie, płaszczyzny i okolice ciała ludzkiego.
2. Powłoka wspólna i jej przydatki.
3. Układ bierny ruchu: ogólna budowa kości i jej składowe, właściwości fizyczne i biologiczne kości klasyfikacja kości, rozwój, wzrost i funkcje.
4. Budowa i typy stawów.
5. Stałe i niestałe składniki stawów.
6. Układ czynny ruchu: ogólna budowa mięśnia podziały, właściwości fizyczne i biologiczne, mechanika.
7. ., 8. .,

I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej - polecam sprawdzić na stronie przedmiotu, wszystko wypisane. Zatem kości najpierw, potem mięcho i naczynia, nerwy, czacha i kręgosłup.

[jey]

W ostatnim roku szliśmy po kolei skryptami:
1.Osteologia
2.Czaszka
3.OUN
4.Głowa i szyja
5.Klatka piersiowa
6.Kończyna górna
7.Brzuch i miednica razem
8.Kończyna dolna

Osiem kolokwiów. Nie wiem, czy Wam się coś zmienia w tym roku Być może.

[konrado]

najbardziej cieżkie kolokwium to chyba z OUN prawda? Kurcze nie wiem czy bedzie mi sie z tych skryptów dobrze uczyc, może jakies mniej zrozumiałe tematy bede Bochenkiem podpierał

[Medycyna Lwów]

Skawina z OUN jest bardzo słaba (najgorsza ze wszystkich części wg mnie) i ciężko z niej na początku cokolwiek zrozumieć i jest sporo błędów. Do OUN zdecydowanie Bochenek i coś do anatomii czynnościowej, bo w Bochenku tego właściwie nie ma.
A co do kolokwiów to u mnie tez było 8 kolokwiów i do pkt 5 identyczna kolejność - jedynie 1 kolokwium było z całej osteologii (kości i czaszka), a brzuch i miednica była osobno na kolokwiach. Wg mnie najtrudniejsze kolokwium to głowa i szyja, potem OUN, a najprostsze osteologia i klatka piersiowa

[David]

Co nie oznacza, że na CM UJ nie korzystają ze skryptu przy OUNie- bo korzystają, z poprawkami wprowadzanymi podczas zajęć.

Skawina+atlas w zupełności wystarczy, żeby zdać koła i egzamin, informacja z 1. ręki . Tak naprawdę to zależy w jaki sposób się ktoś lubi uczyć, moja Przyjaciółka podpierała często Skawinę Bochenkiem (szczególnie przy nieszczęsnym OUNie) i było cacy.