biologia na UAM-ie

[Natakusia]

Witam, ktos sie moze orientuje, czy na pierwszym roku biologii na UAM-ie sa od razu jakies wejsciowki? Bede tam od pazdziernika studiowac, i troche sie obawiam P

[cahala]

Chodzi o zwykłą biologię czy od razu jakąś specjalizację? Ja jestem z ekologii i wejściówki były na fizykochemicznych podstawach Życia. Z tego co mówiły mi dziewczyny z pokoju to na ogólnej teŻ chemia, o reszcie nie wiem.

[badger]

Mieliśmy na chemii a na anatomii były kolokwia prawie na każdych zajęciach. Ale to nie od pierwszego dnia oczywiście

[cahala]

częste kolokwia to raczej normalna na tej uczelni P

[badger]

ale dzięki temu że musieliśmy się systematycznie uczyć pierwsza sesja była tylko formalnością

[cahala]

u mnie niestety ćwiczenia i wykłady to były raczej dwie zupełnie róŻne bajki ale przynajmniej udało się wdroŻyć w studenckie Życie

[Natakusia]

Dzieki za odp ja jestem na kierunku biologia, balam sie ze bede musiala poswiecic dosc duza czesc wakacji na powtorzenia wiadomosci z LO, co jak mozna przypuszczac nie usmiecha mi sie a ogolnie to jestescie zadowoleni z uczelni i kierunkow?

[cahala]

Absolutnie nie musisz powtarzać. Na pierwszych zajęciach na pewno dostaniecie dokładne informacje o tym jak będą wyglądały ćwiczenia, czy będą wejściówki itd. Jeśli będą to powiedzą Wam z czego, Życzliwsi podadzą nawet konkretną literaturę więc nie martw się na zapas

Ja jestem bardzo zadowolona z kierunku. Wydawało mi się, Że sesja letnia mnie zgromi bo kaŻdy straszył Że to będzie masakra (miałam 5 cięŻkich egzaminów) ale dałam radę bez poprawek więc jednak wszystko da się przeŻyć Generalnie bardzo mi się podoba. u mnie wygląda to trochę inaczej bo na roku jest około 40 osób, mamy tylko trzy grupy, wszyscy się znają itd. Na angielski chodzę z ogólną biologią i wydaje mi się, Że są trochę smutniejsi niŻ moja ekologia no ale moŻe to tylko takie wraŻenie bo tych ludzi praktycznie nie znam

[badger]

a ogolnie to jestescie zadowoleni z uczelni i kierunkow?

bardzo bardzo nawet to przerosło moje oczekiwania

Na angielski chodzę z ogólną biologią i wydaje mi się, że są trochę smutniejsi niż moja ekologia

masz rację, ale nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. Może to że większość ludzi nie chciała tego studiować i tylko była tam z przymusu. Mam nadzieję że na II roku będzie lepiej jak nie będzie tych co chcieli i tak studiować coś innego.

[cahala]

masz rację, ale nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. MoŻe to Że większość ludzi nie chciała tego studiować i tylko była tam z przymusu. Mam nadzieję Że na II roku będzie lepiej jak nie będzie tych co chcieli i tak studiować coś innego.

bardzo moŻliwe, Że to dlatego. chyba sporo osób odpadnie z roku bo tylko w tej grupie do której chodziłam pod koniec II semestru z około 20 zrobiło się 10.

generalnie UAM jest super, bardzo mi się na tej uczelni podoba, strasznie duŻo pozytywnych pasjonatów zarówno wśród studentów jak i uczących. jest moŻliwość czerpania pozytywnej energii

[Natakusia]

prawde mowiac moim marzeniem byla stomatologia, niestety w tym roku nie sadze zebym sie gdzies dostala, biologia byla planem B ale mam nadzieje ze podziele wasze optymistyczne opinie o tej uczelni, kierunku i za rok stwierdze ze jednak tu zostaje dzieki bardzo za podbudowanie D

[Dib00]

Może to że większość ludzi nie chciała tego studiować i tylko była tam z przymusu.

Ja już od początku nie byłam pewna czy zostanę na biologii, a za smutną osobę nie można mnie uznać) Osobiście próbowałam wszystkich rozerwać Może to kwestia usposobienia niektórych osób? Z resztą na zajęciach z angielskiego grupy są rozdzielone i nie zawsze trafia się z kimś, z kim lubi się pożartować. Za to na chemii zawsze było fantastycznie
Natakusia, uczelnia jest naprawdę świetna! Życzę Ci poznania samych fajnych osób! A co do kół - są często (nawet po 3 razy w tygodniu), ale nie z jakiś ogromnych partii materiału. Nigdy nie uczyłam się wcześniej niż dzień przed. Z anatomii może i jest trochę pierdół, ale da się to ogarnąć
W drugim semestrze jest mniej kolokwiów, ale niestety sporo nauki.
BTW. Postaraj się jak najszybciej dopaść bibliotekę i zgarnąć potrzebne książki. Jest ich zdecydowanie mniej niż studentów
Na początek: Botanika - Morfologia Szweykowskich i Anatomia z Fizjologią Michajlik-Ramotowski. Nie opłaca się kupować książek (są strasznie drogie, a po egzaminie często zbędne).

[Natakusia]

To bardzo cenna informacja jak tylko dostane legitymacje studencka czy cus zaczne okupowac biblioteke ja do smutnych ludzi tez nie naleze i licze ze bedzie z kim imprezowac D a co do ksiazek to czy powinnam zaopatrzyc sie we wszystkie ksiazki ktore sa podanie w informatorze pod opisami przedmiotow? jest ich tam dosc sporo P