bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Forum seksualne poruszające szerokie problemy płci i relacji między osobnikami tej samej lub przeciwnej płci, potrzebami oraz zaburzeniami
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: DMchemik »

Aniołku, widać RM robi swoje z mózgiemMnie już chyba nic nie zdziwi.
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Anielica88 »

DMchemik pisze:Aniołku, widać RM robi swoje z mózgiemMnie już chyba nic nie zdziwi.
jak juz zyje 19 lat na tym swiecie tak jesce nic mnie tak bardzo nie zdziwilo:p raczej trzeba byc naprawde tumanem zeby w ten sposob myslec:d Pamietaj od dzis trzeba wprowadzac nowa metode zaplodniania:d uwierzmy w cuda:d Wrecz wyprowadza mnie to z rownowagi jako takiej:d dobrze ze siedze na krzesle:d
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: DMchemik »

może teraz zrobię mały offtop, ale podczas tej rozmowy powiedział także, że kilka koleżanek wyrzuciło do śmieci kadzidełka, oraz co ciekawe leki homeopatyczne,bo szatan nadajem im moc", tak chyba też tylko RM uczy.

A wracając do tematu to jesli tak dalej pójdzie to tematy typu:Mam wielki problem, proszę o pomoc",Czy ona jest wciąży?",Nasienie na innych częściach ciała staną się plagą tego forum.
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Anielica88 »

DMchemik pisze:dalej pójdzie to tematy typu:Mam wielki problem, proszę o pomoc",Czy ona jest wciąży?",Nasienie na innych częściach ciała staną się plagą tego forum.
wiesz masz racje, kazde posuniecie z ich strony bedzie powodowalo mysl a moze jednak. wielkie stresowanie ktore w konsekwencji spowoduje opoznienie miesiaczki i kolejna panike dlaczego jej nie ma:d
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Marcin I. »

anio&#x142ek pisze:wprowadzac nowa metode zaplodniania:d uwierzmy w cuda:d
Dam sobie rękę uciąć,że znamienita większość pozostanie przy starej i sprawdzonej - choćby dla czystej przyjemności

A tak poważnie - uczmy się sami - bo na szkoły niedługo nie będzie co liczyć
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Anielica88 »

Marcin I. pisze:Dam sobie rękę uciąć,że znamienita większość pozostanie przy starej i sprawdzonej - choćby dla czystej przyjemności
jaka pewnosc:D kto wie, moze ktoras panna uwierzy w cuda:d
A tak poważnie - uczmy się sami - bo na szkoły niedługo nie będzie co liczyć
_
obawiam sie ze masz całkowita racje:p wiekszosc rzeczy nie da sie zwyczajnie nauczyc na lekcji bo zawsze ktos czegos nie zrozumie zawsze cos zostanie pominiete zawsze ktos nie ma daru do pleniania funkcji nauczyciela:d
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Marcin I. »

anio&#x142ek pisze:moze ktoras panna uwierzy w cuda
Wątpię, żbyś była skłonna ale ok - zostawiam sobie jeden palec
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: DMchemik »

na razie sytuacja się jeszcze nie rozwinęła, ale zobaczymy co z tego wyniknie, a znając dewotyzm (albo raczej fanatyzm) pana orzechowskiego to można się czegoś spodziewać.

Pożyjemy, zobaczymy

Najwyżej internet weźmie na siebie uświadamianie.
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Anielica88 »

Marcin I. pisze:Wątpię, żbyś była skłonna
ja moze nie uwierze bo raczej trudno mnie przekonac bez odpowiednich dowodow ale jak to sie mowi na starosc człowiek glupieje :p
pozdrawiam
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: DMchemik »

Nie aż tak.
Podejście wielu starszych osób wynika z ciemnoty, w jakiej kościół jeszcze nie tak dawno utrzymywał społeczeństwo.
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: Marcin I. »

A ci którzy próbowali przebić się z prawdą byli wyklinani Jak nic więc czeka nas tu obecnych (przynajmniej zdecydowaną większość) ekskomunika - i krzyżyk na drogę odpowszechnie lubianego i znanego wszystkim, naszego ulubionego wicepremiera
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: tin »

Chyba się temat w niewłasciwym kierunku rozwija. Proszę nie offtopować.
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: bocian czy kapusta, czyli kontrola podręczników

Post autor: DMchemik »

Hanna Wujkowska, kontrowersyjna działaczka środowisk antyaborcyjnych, została doradcą wicepremiera Romana Giertycha i członkiem jego gabinetu politycznego – dowiedział sięWprost". Ma doradzać m.in. w kwestiach antyaborcyjnych zmian w Konstytucji oraz wprowadzenia do programów szkolnych naturalnych metod planowania rodziny.


Wujkowska znana jest z radykalnych poglądów. Twierdzi m.in., że antykoncepcja hormonalna prowadzi do bezpłodności, jest przeciwniczką metody zapłodnienia in vitro, domaga się też zakazu aborcji nawet, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub płód ma poważną wadę genetyczną. To są kwestie, na których ona po prostu się zna – wyjaśniaWprost poseł Krzysztof Bosak z LPR.

O Wujkowskiej było już głośno w styczniu 2006 roku, kiedy pod wpływem nacisków Radia Maryja została doradcą ds. kobiet i rodziny premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Przeciwko nominacji ostro zaprotestowały wówczas organizacje kobiece. Z wykształcenia jest lekarzem chorób wewnętrznych. W przeszłości była dyrektorem ZOZ w podwarszawskiej Zielonce. Zwolniono ją za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, m.in. za nadużycia finansowe.

-
coś chyba się jednak święci.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości