Ciekawe i ulubione miejsca

[WojtekB]

Czy macie jakieś ulubione miejsca, gdzie spokojnie oglądacie przyrodę i odpoczywacie od problemów. A może wiecie gdzie można spotkać rzadkie zwierzęta (oczywiście chodzi mi nie o parki narodowe, lecz bardziej dostępne miejsca).

[Pablo]

Jako tako to nie mam jakiś miejsc, po prostu wychodzę z domu i idę do lasu a daleko nie ma : ).
Ale najlepszą przyrodę widziałem jak byłem w Karpaczu i wchodziłem na śnieżką przez park narodowy, ba! nawet spotkałem na swojej drodze żmija zygzakowatą i jakąś traszkę ale nie znam gatunku aa i jeszcze spotkałem żabcie ale również nie wiem co to za gatunek : )

Pozdrawiam

[Mrówek]

Łąki nowochuckie w nowej hucie kraków

[Korczaszko]

czyli założyłeś nowy temat w sumie to dobrze, bo gadaliśmy o tym w temacie o filmach przyrodniczych

brody moje miejsce mocy zwierząt tam nie spotykam, ale mamy cuda geologiczne i trochę ciekawych roślin - np. moje ukochane przylaszczki. już są pąki, więc niedługo zrobię fotografię tym fioletowym dywanom ogólnie trochę poreklamuje ten teren, bo jest tego warty. Wokół lasów jest bardzo dużo powiedzmyturystów", jednodniowych wczasowiczów, którzy przyjechali nad zalew, ale mało kto zagląda do lasu, więc jest spokojnie. I to jest dodatkowy plus dla nas przyrodników. Niestety do rezerwatu mam kilkanaście kilometrów i żadnych połączeń autobusowych więc bywam tam rzadko. A w lasach tuz obok miasta to mogę spotkać zwierzęta z gatunku Żulus Vulgaris Onanis

[WojtekB]

Korczaszko aż Ci zazdroszczę. To pierwsze zdjęcie przypomina mi kładkę w Borach Tucholskich. Ja jedynie mogę się pochwalić, że mieszkam w okolicy Borów Tucholskich, rzeki Brdy oraz jezior Charzykowskiego i Rychnowskiego, a tak to tylko łąki, pola uprawne i nieliczne lasy.

[krzysiek j]

Ja chodze w chaszcze które są bardzo blisko i czasami do gajownika

[Kaulitz]

ja po prostu jade do mojej babci na wieś i tam oglądam przyrode do woli

[WojtekB]

Mi chodziło o bardziej konkretne miejsca. Chaszcze można spotkać praktycznie wszędzie, a na wsi prawie każdy ma rodzinne i może sobie oglądać wiejską przyrodę. No ale jak uważacie, że to jest interesujące. Tak czy inaczej czekam na dalsze wpisy na forum.

[gemini]

Ja bardzo lubie oklice Trzciela, ponieważ w nocy jest tam ciemno (nawet do 6 magnitudo) i dowoli możn obserwować ciała niebieskie. A jeśli chodzi o przyrodę ziemską to rzeka Warta koło Uchorowa, Białężyna (gdzie lubie obserwować orły bieliki) i Warta w Wielkopolskim Parku Narodowym, gdzie obserwuje padalce i zaskrońce. Często chodzę też na Szachty w Luboniu czyli las ze stawami. W tym miejscu lubie bardzo obserwować kłucące się sujki, kukające kukułki, puchaczowe sówki i ćwierkające raniuszki. A z tarasu u Cioci Kasi, przy którym stoi ogromny orzech obserwuje czyżyki, trzy gatunki sikor, wróble i mazurki, czyżyki i pleszki a czasami to nawet pliszki, dzięcioły (w tym zielony i czarny) a nawet szczygły.

[Kaulitz]

ja uważam że obserwowanie przyrody jest bardzo interesujące ale tylko dla tych co lubią rośliny i zwierzęta a co do mnie to za roślinami nie przepadam ale zwierzęta kocham wszystkie więc przyrode obserwować lubie

[masiet]

a moje ulubione miejsce to stwy rybne niedaleko wsi Lipa w Lasach Lipskich i ich otoczka łącznie z górami Starkoń ( choć góry to chyba ciut za dużo powiedziane) ale jest tam cudownie takie małe Bieszczady:) jak mi się uda to zamieszcze w najbliższym czasie zdjęcie

[Sunflower77]

Ja koło osiedla obok mam lasek, gdzie swoje gniazdo ma jakaś sowa czy puchacz, nie rozróżniam I kawałek dalej, w lesie nad Maltą, mozna spotkać różne ptaki drapieżne, też niestety nie wiem jakie to No i wuchte małych śpiewającyc ptaszków I za Maltą są stawki, gdzie jest Rezerwat Olszak Lubię tam jeździć rowerem, jest ślicznie, ale w niedziele potrafi byc sporo osób. Czasem przemknie jakaś sarenka, dawniej było wuchte jeży, teraz nic nie ma tekiego A tak, w lesie wypatrzyłam konwalie

[Kaulitz]

chciałabym się pochwalić że podczas mojej ostatniej wycieczki na wieś do babci widziałam pięknego bażanta