co dyskwalifikuje kandydata na medycynę?

[Ranger]

Wydaje mi się, że na lekarski mało co przeszkadza . Co innego stoma.

[talagia]

A w czym niby astma miałaby przeszkadzac?

[Ranger]

Robisz kolesiowi zastrzyk i zaczynasz się dusić DDD

[a_niap]

Gdzie jest napisane, że skrzywienie kręgosłupa dyskwalifikuje kandydata na stome?

Jak znajdziecie taki pzrepis to dajcie znac. Osobiscie uwazam ze to troche bezsensu, biorąc pod uwage ile ludzi ma problemy ze skolioza.

Robisz kolesiowi zastrzyk i zaczynasz się dusić xDDDD

Przerywasz robienie zastrzyku (ktory nie jest zastrzykiem ratującym życie), wyjmujesz z kieszeni aparat, robisz kilka wdechów i przestajesz sie dusic.

A co do przeciwskazan - niektóre nie są okreslone (ja sie osobiscie z czyms takim nie spotkalam zeby bylo napisane czego nie wolno miec), zreszta jest cos takiego jak tajemnica lekarska i nie trzeba sie spowiadać z każdej choroby na którą sie cierpi, ale jest tez cos takiego co sie nazywa myślenie i wydaje mi sie ze kazdy kto stwierdzi ze jest cos co mu przeszkadza i moze pzreszkadzac w danym zawodzie to SAM podejmie decyzje a nie bedzie sie kierowal czy jest taki przepis czy go nie ma a jak nie ma takiego przepisu to dobrze. Dla przykladu: jak sie ma problem z kregoslupem to raczej sie nie zostanie chirurgiem, chociażby dla wlasnego komfortu (bo po co się samemu narażać na cierpienia?) chociaż nigdzie nie jest napisane ze jak boli kregoslup to cie nie przyjmą na specjalizacje

[tygrysiczka]

Robisz kolesiowi zastrzyk i zaczynasz się dusić DDD

od zastrzykow sa pielegniarki

[Jocisko]

A ja jak miałam robione badania to właściwie sprawdzali czy żyję. Więc pewnie większość z Was przeszłaby badania, gorzej z późniejszą pracą.

Jakoś alergie wydają mi się najbardziej dotkliwe, nie wiem, ale ktoś może mieć no uczulenie na formalinę o ile owe istnieje, a wtedy będzie mu trudno na studiach

[lanka]

Jocisko, znam osobę uczuloną na rękawiczki te białe to jest dopiero uciążliwe

[a_niap]

wtedy sie zaklada foliowe pod te białe

[Jocisko]

Ale kiedyś mi się obiło, że są rękawiczki te białe dla alergików, jednak nie wiem czy to prawda. Czytałam też o jakimś kremie, który łagodzi objawy.

Uczulenie na rękawiczki jako tako pewnie i w pracy i na studiach nie przeszkadzałoby, nawet przy zakładaniu ich dość często mi na te przezroczyste nawet Gorzej kiedy owe rękawiczki musisz włożyć szybko, aby udzielić pacjentowi niezbędnej pomocy, wtedy takei kombinowanie może być tragiczne.
Czytałam też, że pracodawca uczulonym jest zobowiązany dostarczyć neiuczulające rękawiczki.

Czyli nie jest tak źle.

[Padre Morf]

zreszta jest cos takiego jak tajemnica lekarska i nie trzeba sie spowiadać z każdej choroby na którą sie cierpi

a co ma do tego tajemnica lekarska?
Przed wydaniem PWZ też przechodzi się badania i jeśli coś się na nich zatai PWZ można zabrać ]

od zastrzykow sa pielegniarki

Nie wszystkie wstrzyknięcia może wykonać pielęgniarka.

akoś alergie wydają mi się najbardziej dotkliwe, nie wiem, ale ktoś może mieć no uczulenie na formalinę o ile owe istnieje, a wtedy będzie mu trudno na studiach

Istnieje uczulenie na formalinę. W takich wypadkach obowiązkowo rękawiczki, a w skrajnych gogle pływackie na oczy.

Ale kiedyś mi się obiło, że są rękawiczki te białe dla alergików, jednak nie wiem czy to prawda.

Są rękawiczki wykonane z innych tworzyw niż lateks. W niektórych szpitalach zastąpiły te lateksowe np. na bloku operacyjnym.

[policjantka]

Zawsze na skierowaniu na badania uczelnia pisze czynniki ryzyka: promieniowanie, kontakt z alergenami itp. i jest zaznaczone że lekarz musi sprawdzić czy kandydat nie ma problemów zdrowotnych, które uniemożliwiałyby pracę przy tych czynnikach.
Ja jak byłam u lekarki (badania na k. lekarski) to mnie mocno postraszyła: 1. mam uczulenie na wiele rzeczy więc rękawiczki lateksowe mogą wywołać reakcję alergiczną (i nie tylko rękawiczki), 2. mam krzywy kręgosłup więc jak się wybiorę na specjalizację to powinnam wybrać taką w której się nie stoi dużo (powiedziała że chirurgia odpada), 3. jak będę szła na okresowe badania później to lekarz może stwierdzić że jednak się nie nadaję bo jestem za bardzo chora (chociaż w sumie to niby jestem zdrowa))
Ja miałam badania u neurologa, okulisty, EKG, absolutnie wyczerpujący wywiad lekarski dotyczący przebiegu chorób w trakcie całego życia i u innych członków rodziny, lekarka pytała też czy mam RTG płuc (bo na skierowaniu było coś o prątkach gruźlicy]), na szczęście uwierzyła mi na słowo że niedawno robiłam do książeczki pracowniczej i mam płuca zdrowe

tego neurologa i EKG to mogłam mieć dlatego że rezerwowo składałam papiery na fizjoterapię, ale to nie zmienia faktu że byłam opukana z każdej strony

[Padre Morf]

lekarka pytała też czy mam RTG płuc (bo na skierowaniu było coś o prątkach gruźlicy])

powinna Cię skierować na próbę tuberkulinową i ew. szczepienie BCG

[policjantka]

Tia, i co jeszcze? W sumie to powinnam poleżeć z tydzień w szpitalu i poddać się wszelkim możliwym badaniom