Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Porady studentów, dzielimy się informacjami ze studiów przyrodniczych, w szczególności medycznych i pozostałych. Pomoc w wyborze kierunku studiów.
Rosaline
Posty: 172
Rejestracja: 5 kwie 2011, o 15:58

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Rosaline »

buforowy pisze:Zawsze można rok poczekać
powtarzam po raz n-ty - nie można poczekać.
A na techniki dent w Białym koniecznie trzeba jakiś egzamin wstępny z rysunku i rzeźbienia? Szukałam informacji, ale nigdzie nie ma.
Awatar użytkownika
zazu24
Posty: 612
Rejestracja: 6 maja 2011, o 16:45

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: zazu24 »

Odpowiem ze swojego doświadczenia: nie warto iść na kierunek zastępczy. Ja to zrobiłam i żałuję. Całe studia będziecie pluć sobie w brodę, że studiujecie coś, z czym i tak nie chcecie mieć w przyszłości do czynienia.
Poprawiajcie maturę i walczcie!
patricia212
Posty: 6
Rejestracja: 8 lip 2013, o 14:05

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: patricia212 »

Niestety nie mogę Ci doradzić jeśli chodzi o polecenie zamiennika", ponieważ studiuję bardziej techniczny kierunek - Logistykę Ale to nie był mój pierwszy wybór najpierw poszłam na Budownictwo i po pół roku stwierdziłam, że to nie jest to. Na szczęście na mojej uczelni nie robili problemu, no ale tak jest na Uczelni Techniczno-Handlowej im. H. Chodkowskiej w Warszawielt- tu studiuje. A jak jest na innych to nie wiem, ale wiem jedno, że jeśli planujesz wybrać coś co Cię nie interesuje a pozniej mieć problem z przeniesieniem to lepiej poczekaj, bo niestety, ale nie wszędzie można się tak dogadać jak na mojej uczelni.
Rosaline
Posty: 172
Rejestracja: 5 kwie 2011, o 15:58

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Rosaline »

Ja nie wiem, czy ten lek mnie interesuje, bo jeszcze nie studiuję. Chciałabym iść na kierunek najbardziej przyszłościowy z tych nieprzyszłościowych.

Btw. myślicie, że próg na farmę w Białymstoku spadnie do 70 (w ubiegłym roku było 83%, w 2012 około 70 i 2011 około 70.)?
sanisz
Posty: 24
Rejestracja: 12 maja 2014, o 16:49

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: sanisz »

Ja też powiem, że nie warto iść na zastępczy kierunek. Jeśli naprawdę zależy na jakimś innym - szkoda czasu i nerwów. Byłam na położnictwie i mimo, że bardzo mnie ciekawiło prawie wszystko czego się tam uczyłam, żałowałam na (dosłownie) każdym kroku W dodatku nie miałam czasu na naukę do matury, bo nauka na studia zabierała za dużo czasu. Skończyło się to tak, że zrezygnowałam po pół roku i skupiłam się na dostaniu na lek. Jak poszło - to się zobaczy, ale w razie czego, to na pewno nie pójdę w tym roku na inne studia. Lepiej już chyba znaleźć jakąś pracę, coś sobie zarobić i próbować znów.
Oczywiście, to mówię z punktu widzenia kogoś, kto wymarzył sobie jeden konkretny kierunek . Kiedy ktoś jest niezdecydowany, to pewnie warto próbować różnych rzeczy.
A jeśli chodzi o położnictwo - bardzo fajny kierunek i wcale nie taki nieprzyszłościowy, jak sądzi większość ludzi
Awatar użytkownika
Fify715
Posty: 156
Rejestracja: 31 mar 2013, o 21:29

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Fify715 »

Wiem, że temat stary, jednak jeśli się przyda to wtrącę swoje 3 grosze. Sama mam plan, aby studiować weterynarię, jednak zawsze noga może się powinąć i trzeba mieć plan B. Zastanawiałam się długo, aż doszłam do wniosku, że kosmetologia. Nie, nie chcę być kosmetyczką i regulować nastolatką brwi. Kosmetologia to jest w największym stopniu leczenie defektów skóry, włosów i paznokci. Możesz również współpracować z lekarzem dermatologiem. Właściwie to chyba nawet powinno się z nim współpracować. Niektórych zabiegów nie może przecież wykonywać kosmetolog (jak i również na odwrót). Wtedy musi go wysłać do lekarza specjalisty. Po kosmetologii możesz założyć własny gabinet lub pracować u kogoś. Z tego co patrzę to jest sporo ofert pracy. A po za tym, pisałaś wcześniej, że chcesz studiować na UMB. Kosmetologia tam jest, więc nie masz się o co martwić
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: randomlogin »

jowita715 pisze:Niektórych zabiegów nie może przecież wykonywać kosmetolog (jak i również na odwrót).
Mozesz podac jakikolwiek przyklad tego na odwrot?
Awatar użytkownika
Fify715
Posty: 156
Rejestracja: 31 mar 2013, o 21:29

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Fify715 »

No np. gdy lekarz stwierdzi już co dolega pacjentowi, to może go wysłać na terapię pielęgnacyjną, korekcyjną itd. którą zapoczątkować może kosmetolog. Nie wiem czy lekarzowi, który ma multum pacjentów chciałoby się wykonywać takie rzeczy. Chodziło mi bardziej o wzajemną współpracę lekarza z kosmetologiem. Lekarz diagnozuje i wysyła do kosmetologa na terapię. Tak samo jest np. z fizjoterapeutami. Najpierw się idzie do lekarza, żeby Ci powiedział co Ci jest, a później jak masz chore kolano, do fizjoterapeuty, żeby przeprowadził rehabilitację. Chyba, że jakiś lekarz chce to wszystko wykonywać, to spoko.

randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: randomlogin »

A nie no, pewnie. Tylko nie moze to jedno, nie robi tego to drugie.

A z analogiami do fizjoterapeutow to bym jednak zbyt daleko nie szedl.
Banagladesz
Posty: 66
Rejestracja: 22 sty 2014, o 16:49

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Banagladesz »

Farmacja zdecydowanie nie jest odpowiednim kierunkiem jeśli ktoś nosi się z zamiarem poprawy matury- na farmacji jest brdzo dużo nauki, niewiele mniej niż na lekarskim ]

Znajoma poprawiała maturę po roku studiowania biologii, i mowi ze absolutnie nie żałuje, wręcz materiał z pierwszego roku pomógł jej w przygotowaniach.
Rosaline
Posty: 172
Rejestracja: 5 kwie 2011, o 15:58

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: Rosaline »

Zdecydowałam się na farmację. Poczytałam trochę o tym kierunku i uznałam, że jest to dla mnie fajna opcja. Zastanawiam się tylko, czy wystarczy mi moje 67% z chemii i 75% z biologii. Co myślicie?
Awatar użytkownika
pfffsiouxsie
Posty: 22
Rejestracja: 25 mar 2014, o 20:42

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: pfffsiouxsie »

Rosaline pisze:Zdecydowałam się na farmację. Poczytałam trochę o tym kierunku i uznałam, że jest to dla mnie fajna opcja. Zastanawiam się tylko, czy wystarczy mi moje 67% z chemii i 75% z biologii. Co myślicie?
Awatar użytkownika
pfffsiouxsie
Posty: 22
Rejestracja: 25 mar 2014, o 20:42

Re: Co, jeśli nie lek? Szukam planu B.

Post autor: pfffsiouxsie »

pfffsiouxsie pisze:
Rosaline pisze:Zdecydowałam się na farmację. Poczytałam trochę o tym kierunku i uznałam, że jest to dla mnie fajna opcja. Zastanawiam się tylko, czy wystarczy mi moje 67% z chemii i 75% z biologii. Co myślicie?
nie dodal mi sie post. Rosaline, wg mnie dostaniesz sie do Wrocka, Bydgoszczy i Bialegostoku, jesli sugerujemy sie progami z ubieglego roku. Dla mnie farmacja byla i jest planem A. Zdobylam 65% z biol i 73% z chem i szczerze Ci powiem, ze naiwnie wierze w spadek progow! Moze nie tylko my schrzanilismy te mature. A patrzac na spadek sredniej wynikow matur w sumie o 4% z tych dwóch przedmiotow,moze progi spadna. I dostane sie z tymi marnymi 138 pkt do Gdanska A Ty na uczelnie, na ktorej Ci zalezy.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości