Dieta dr Budwig i miód + soda oczyszczona jako lek na raka?

[Magda93]

Witam.

Chciałam spytać o podstawy naukowe tych dwóch metod. Podobno obie są skuteczne i udowodnione, jednak nie znalazłam konkretnych badań na ten temat.

Pierwsza to dieta dr Budwig, podobno dostała nominację do nagrody Nobla za to, co wymyśliła, a mianowicie spożywanie oleju lnianego lub zmielonych ziaren lnu z miodem i twarogiem/mlekiem/jogurtem. Podobno w oleju lnianym zawarte są związki z cyjankiem, które w organizmie przekształcają się w HCN (cyjanowodór). Miód ma sprawić, że dotrze on do komórek nowotworowych i/lub grzybiczych, a mleko/jogurt/twaróg zmniejszyć powstawanie HCN, by nie uszkodził on zdrowych komórek. Zdrowe komórki miałyby neutralizować HCN rodanazą, natomiast rakowe - umierać na skutek zatrucia HCN. Podobno też część cyjanków w wątrobie przekształca się w cyjanokobalaminę - wit. B12 (przez co siemię lniane zaleca się wegetarianom i weganom).

Druga dotycząca syropu z sody oczyszczonej i miodu/syropu klonowego/melasy oraz wody - koniecznie nie może być długo podgrzewana, by soda nie rozpadła się. Podobno działa to tak, że cukier zawarty w słodziku jakiego używamy sprawia, że komórki rakowe spożywają tą substancje, natomiast soda oczyszczona alkalizuje organizm (zwiększa pH) co powodować by miało rozpad komórki nowotworowej.

Wiecie coś na ten temat, czy faktycznie są to skuteczne, sensowne i logiczne metody? Zostały wykonane badania potwierdzające ich skuteczność?

[Mastermind]

Nie znam tej pierwszej diety, ale natrafiłem kiedyś na coś podobnego. Otóż niektórzy uważają, że lekiem na raka może być połykanie pestek niektórych owoców. W pestkach znajduje się amygdalina (nazywana też witaminą B17), która po hydrolizie w żołądku uwalnia cyjanowodór.

Na Wikipedii masz podane jakieś źródła, jakby chciało ci się w to zagłębiać:

Kod: Zaznacz cały

pl.wikipedia.org/wiki/Amygdalina

[Giardia Lamblia]

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3257729/

[.]Although Budwig lived until 2003, and was actively lecturing until the late 1990s, there does not appear to have been any attempts to test her theories using modern technology or different source materials, such as fish oil.

Z 2010.

Ja wiem, że na różnych stronkach typu Jak pozbędziesz się raka - zawsze działa! o każdej metodzie piszą, że była testowana i udowodniona naukowo, ale jak widzisz wcale tak być nie musi. Należy pamiętać, że sporo tych artykułów jest pisanych przez osoby nie zajmujące się tego typu tematami profesjonalnie, ewentualnie przez fanatyków bez obiektywnego podejścia do tematu.

Chociaż:

Presently, the protocol as a whole has not been evaluated, although varying amounts of evidence exist for some of its components. While there is some historical suggestion of a scientific rationale for this protocol, its claims remain unproven. Certainly further study is needed.[.]

Zostały wykonane badania potwierdzające ich skuteczność?

Według powyższego artykułu nie (dotyczy diety dr Budwig).

Natomiast druga dieta wydaje się być po prostu śmieszna

HCl + NaHCO₃ NaCl + H₂O + CO₂↑

[Magda93]

Dieta dr Budwig wydawała mi się wiarygodna, bo z tego co wyczytałam ta Pani była faktycznie naukowcem, a nie samozwańcem i miała nominacje do nagród Nobla. Ale nawet gdyby nieprawdą była ta cyjanogeneza, to chyba faktem jest, że po spozyciu siemia lnianego wątroba przekształca związki cyjanku w cyjanokobalamine, oraz ze siemie lniane zawiera duzo kwasu omega 3 alfa-linolenowego?
Angielskie źródła to trochę za dużo dla mnie, nie znam na tyle dobrze angielskiego.

Co do drugiej to to akurat wyczytałam na wątpliwej jakosci blogu gdzie podawano, ze w organizmie wirusy zmieniaja sie w bakterie, a bakterie w grzyby .
Ale podobno ludzie stosują coś takiego i po sprawdzeniu po tygodniu papierkiem lakmusowym wychodzi im, ze maja organizm zasadowy. Czy to w ogóle prawda, ze organizm powinien miec pH obojetne w leciutką stronę zasadowości, a pH kwasowe powoduje oslabienie, zmniejszoną odporność itp.?

[Giardia Lamblia]

pH krwi powinno mieścić się w przedziale od 7,35 do 7,45. Powyżej tej wartości mamy do czynienia z alkalozą - poczytaj sobie o objawach. Każde odchylenie od tej normy może wywoływać różnego rodzaju skutki uboczne. Należy pamiętać, że m.in. aktywność enzymów jest zależna od pH i wrażliwa na jego zmiany.

Co do drugiej to to akurat wyczytałam na wątpliwej jakosci blogu gdzie podawano, ze w organizmie wirusy zmieniaja sie w bakterie, a bakterie w grzyby .

Angielskie źródła to trochę za dużo dla mnie, nie znam na tyle dobrze angielskiego.

A szkoda, bo tam wydaje się być na prawdę sporo informacji dotyczących tematu diety w leczeniu raka. Sam tylko przejrzałem ten artykuł, wiec zbyt wiele nie mogę dopowiedzieć.

[randomlogin]

Dieta dr Budwig wydawała mi się wiarygodna, bo z tego co wyczytałam ta Pani była faktycznie naukowcem, a nie samozwańcem i miała nominacje do nagród Nobla.

Sa naukowcy ktorzy bronia roznych dziwnych koncepcji. Nawet wbrew wszelkiej logice i dowodom. Tak to juz bywa, ze jak sie za daleko zabrnelo, to trudno sie wycofac.
A co do Nobli - wstepne nominacje dostajagttysiace< (doslownie) osob. Z tego komitet shortlistuje kilkaset, alegtnazwiska te nie sa znane [tych tysiecy tez nie zreszta]<. Jesli sie nie dostalo Nobla, to nie da sie ze zrodel innych niz plotki dowiedziec, ze bylo sie na tej liscie (przynajmniej nie za zycia).

[Magda93]

A co z pH kwaśnym? Wszędzie na tego typu stronach podają, że większość produktów zakwasza organizm i wiele osób ma pH poniżej 7. Tak faktycznie jest? Czy sprawdzenie papierkiem lakmusowym czy uniwersalnym śliny jest rzetelne?

Co z witaminą B12 i kwasem alfa-linolenowym jeśli chodzi o siemię lniane?

Znacie jakieś konkretne, merytoryczne artykuły co do diety (anty)nowotworowej w języku polskim?

Podobno witamina C w dawce 15 g działa antynowotworowo cofając lub hamując istniejący już i rozwinięty nowotwór. Tak samo selen podany z tokoferolem.

[randomlogin]

Wszędzie na tego typu stronach podają, że większość produktów zakwasza organizm i wiele osób ma pH poniżej 7.

Nie, tak zdecydowanie nie jest. Bardzo, wybitnie wrecz, zdecydowanie tak nie jest.

A o dietach antynowotworowych to szkoda sobie jezyk strzepic.

[Giardia Lamblia]

Czy sprawdzenie papierkiem lakmusowym czy uniwersalnym śliny jest rzetelne?

Śliny nie. Dużo większe wahania są możliwe - to jest tylko wydzielina.

[Magda93]

Ale chyba są jakieś diety, które udowodniono, że pomagają/leczą?

[randomlogin]

W sensie nowotwory lecza? Nie.

[Wendigo]

Należy pamiętać, że sporo tych artykułów jest pisanych przez osoby nie zajmujące się tego typu tematami profesjonalnie, ewentualnie przez fanatyków bez obiektywnego podejścia do tematu.

A tam od razu fanatyków. Ja bym ich nazwał. specami od marketingu, ewentualnie przedsiębiorcami?

Ale nawet gdyby nieprawdą była ta cyjanogeneza, to chyba faktem jest, że po spozyciu siemia lnianego wątroba przekształca związki cyjanku w cyjanokobalamine, oraz ze siemie lniane zawiera duzo kwasu omega 3 alfa-linolenowego?

Oj nie za bardzo. Wystarczy spojrzeć na cząsteczkę kobalaminy, najbardziej skomplikowanej pod względem budowy chemicznej witaminie. Fakt, po przyłączeniu do hydroksokobalaminy przekształca się ona w cyjanokobalaminę ale: 1) hydroksykobalamina nie występuje normalnie u człowieka, 2) za pomocą cyjanku nie da rady syntezować de novo kobalaminy, pochodzi ona tylko z produktów zwierzęcych (tak naprawdę może być syntezowana tylko przez bakterie, które posiadają specyficzne enzymy).

Ale chyba są jakieś diety, które udowodniono, że pomagają/leczą?

Oczywiście, że są takie diety, ale nie ma żadnej która leczyłaby raka. Co najwyżej są takie, które zmniejszają prawdopodobieństwo jego wystąpienia - bogate w przeciwutleniacze, ubogie w kancerogeny itd.

Podobno witamina C w dawce 15 g działa antynowotworowo cofając lub hamując istniejący już i rozwinięty nowotwór. Tak samo selen podany z tokoferolem.

Patrz wyżej. Nie leczy a zapobiega (być może). Swoją drogą, był taki naukowiec (wybitny naukowiec zresztą) który przecenił troszkę właściwości witaminy C.

[Magda93]

Z tym cyjankiem to był skrót myślowy, dokładnie to bodajże cyjanonitryle miałyby się przekształcać w wątrobie w cyjanokobalaminę. Czyli na 100% zwiazki zawarte w ziarnach lnu nie powoduja powstawania wit. b12 w organizmie? To akurat wyczytalam na portalach o wegetarianizmie. I co z kwasem omega3 alfa linolenowym z oleju lnianego? Faktycznie w nim jest? Faktycznie przekształca się w DHA i EPA?

Jak to jest ze skwalenem? Warto go szukać w produktach? Mam na mysli oliwe z oliwek nierafinowaną i nie chodzi mi tu tylko o jego wlasciwosci antynowotworowe, ale także o to, ze podobno wzmaga produkcje kolagenu i zwieksza nawilzenie skóry (bo występuje w łoju wiec jego dostarczenie powoduje wieksza jego ilosc w łoju a tym samym lepsze nawilzenie skory i jej ochrone przed UVA?). Faktycznie 100ml oliwy z oliwek nierafinowanej zawiera około 400 mg skwalenu?

Czy kwas gamma linolenowy faktycznie zapobiega alergiom, może powodowac hamowanie i cofanie stwardnienia rozsianego i eliminuje problem przesuszonej skóry? Chodzi mi o ten zawarty w oleju z wiesiołka, bo podobno ten z ogórecznika jest beznadziejnie przyswajalny.

Jakie pokarmy, ok, może nie leczą, ale wspomagają leczenie nowotworów i dlaczego? Co takiego zawierają i jaki jest mechanizm działania tych substancji?

Czytałam tez na stronie jakiegos Uniwersytetu, niedawno, ze najnowsze badania skądśtam (jakis inny Uniwerek) wykazały ze nadmierna ilosc antyutleniaczy zmniejsza odpornosc na nowotwory. To prawda?

Czy mechanizm dzialania wolnych rodnikow wyglada nastepujaco: wolny rodnik ma niesparowany elektron i parujac sie z elektronem naszej komórki niszczy ją, a ta albo obumiera (co powoduje starzenie) albo zaczyna namnażac sie nowotworowo?