GUMed - tak czy nie?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
mamomima
Posty: 7
Rejestracja: 3 wrz 2016, o 11:30

GUMed - tak czy nie?

Post autor: mamomima »

Hej, moim marzeniem było dostanie się do GUMedu, oczywiście na lekarski. Czytałam opinie itd, ale byłam, powiedzmy, zaślepiona moimi wyobrażeniami. Teraz, gdy się dostałam, zaczęłam czytać więcej i więcej i coraz logiczniej na to patrzeć. Więc mam pytania do tych studiujących tam - czy na prawdę z anatomią jest najgorzej w Polsce? Tak dużo studentów jest oblewanych mimo ich starań i nauki? Czy uczelnia jest aż tak antystudencka jak niektórzy piszą? Aż tak trudno jest zdać, w porównaniu do innych uczelni? Jeśli ktoś by mógł i był na tyle miły proszę o informację, bo ja mam już bigos w głowie i nie wiem co mam myśleć i cała moja radość z dostania się jest zasłonięta przez obawy
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Mårran »

Z anatomią bywa jak z pogodą w lecie: nie da się przewidzieć Niektóre roczniki mają ciężką i wiele osób ma wrzesień, inne mają egzamin testowy i prawie wszyscy zdają w czerwcu. Ale nie jest tak, że połowę roku wywalają, to tylko plotki

Uczyć się trzeba, to jasne, ale na innych uczelniach pewnie nie jest lepiej. Ludzie jakoś żyją, imprezują i zdają

Ja Gdańsk polecam, chociaż nie napiszę, że jest wolny od patologii, bo nie jest.
Pani Buka
mamomima
Posty: 7
Rejestracja: 3 wrz 2016, o 11:30

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: mamomima »

Wiele osób ma wrzesień, a jak wiele z nich nie zdaje wcale? Tego się najbardziej obawiam, bo czytałam, że Gdańsk jest pod tym względem rekordzistą.
Słyszałam też że nie można kolokwiów poprawiać, tak? Czy jak to jest?

"Nie jest wolny od patologii pod jakim względem? Studentów, kadry, całej uczelni czy jak? Mam się na coś nastawić?

A mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda sprawa z książkami z biblioteki - idzie je dostać bez większych problemów (na początku roku oczywiście) czy też już teraz kupować własne tomy?

Tak dużo mam pytań, a nie mogę znaleźć dla nich odpowiedzi
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Mårran »

mamomima pisze:Wiele osób ma wrzesień, a jak wiele z nich nie zdaje wcale? Tego się najbardziej obawiam, bo czytałam, że Gdańsk jest pod tym względem rekordzistą.
To bardzo różnie, czasem oblewa 30 osób, czasem 100 D To w czerwcu. A w ogóle nie zdaje nie tak dużo, u nas pierwszy rok powtarzało ok 30 osób z anaty, a byliśmy tym trudnym rocznikiem ponoć. A, i w Gdańsku można powtarzać pierwszy rok, jak się noga powinie.
mamomima pisze:Słyszałam też że nie można kolokwiów poprawiać, tak? Czy jak to jest?
Na anatomii i histologii się nie poprawia, bo tam liczy się średnia z kół. Na anatomii to było u mnie 40% do dopuszczenia do egzaminu. Czyli jednego nie zdasz, to nadrabiasz innymi.
mamomima pisze:"Nie jest wolny od patologii pod jakim względem? Studentów, kadry, całej uczelni czy jak? Mam się na coś nastawić?
Trochę studentów, bo zdarzali się tacy typu uprzejmie donoszę bo ktoś tam miał giełdę na egzaminie, a ktoś inny miał zerówkę, a mógł nie mieć. Są też ch*** asystenci. Ale to jak wszędzie i są w mniejszości raczej (no chyba że ktoś bardzo źle trafi xd)
mamomima pisze:A mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda sprawa z książkami z biblioteki - idzie je dostać bez większych problemów (na początku roku oczywiście) czy też już teraz kupować własne tomy?
W bibliotece książki są, ale z tego, co wiem, to trzeba się pospieszyć we wrześniu czy październiku, żeby je zdobyć. Ja miałam swoje, to się nie orientuję. Najlepiej dopytać kogoś z 2. roku, co jest przydatne.
Pani Buka
mamomima
Posty: 7
Rejestracja: 3 wrz 2016, o 11:30

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: mamomima »

Rozumiem i dzięki wielkie za odpowiedzi, może tymi negatywnymi opiniami nt GUMedu się trochę za bardzo przejęłam

A co do rzeczy potrzebnych na I rok, to oczywiście fartuch z długim rękawem i w co jeszcze powinnam się zaopatrzyć?
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Mårran »

Za moich czasów potrzebne były: fartuch z długim rękawem (a najlepiej kilka, bo trzeba je kiedyś prać), czepki ("jednorazowe za 50gr w sklepie obok uczelni, starczą na długo), czysty zeszyt bez kratek na histologię, kredki różowe i fioletowe na histologię. Butów nie trzeba było zmieniać na anatomii, chyba że się kilo błota wnosiło, to krzyczeli Opcjonalnie jakieś pęsety anatomiczne, skalpele, jeśli ktoś chce preparować (ale to raczej na fakultecie).
Pani Buka
Awatar użytkownika
Anthrax
Posty: 253
Rejestracja: 31 paź 2013, o 15:18

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Anthrax »

mamomima, jestem z 2 roku na GUMedzie

Pęseta anatomiczna przydaję się normalnie na anatomii, niektórzy asystenci nie pozwalają dotykać preparatu bez pęsety ("gdzie, gdzie do pacjenta bez narzędzi itp.)

Obuwie zmienne (medyczne lub inne ale białe) przydaję się na czynności pielęgnacyjne, na czynności będzie trzeba kupić też sprzęt (igły, strzykawki, venflony), no ale to wszystko będzie podane w extranecie. Na czynności powinno mieć się fartuch z krótkim rękawem, w ostateczności można mieć długi i podwijać.

Fartuch wystarczy jeden, większość tak miała, pierze się w weekendy. Konieczne jest opakowanie rękawiczek jednorazowych (starcza tak gdzieś do marca, potem się kupuje drugie). Najlepiej nitrylowe - nie mają nieprzyjemnego zapachu jak lateksowe i nie uczulają. No ale za to są droższe

Książki miałem swoje, jak chcesz mieć z biblioteki to się pośpiesz (dużo osób było wcześniej na farmacji, stomie na GUMedzie itp. dostali się na lekarski i już sobie rezerwują). Najlepiej od razu po dostaniu legitymacji zrobić szkolenie biblioteczne i rezerwować książki.

Odnośnie anatomii: kolokwiów się nie poprawia (jak Mårran wyżej pisała), trzeba mieć 40% łącznej liczby punktów aby się dopuścić do egzaminu, lecz żeby go zdać, to trzeba osiągnąć łącznie 60% punktów z całości (wyliczane według takiego specyficznego wzoru: 0.3 kolokwia, 0.3 szpilki egzamin, 0.4 teoria egzamin). Najwięcej osób polega na szpilkach, to niezaprzeczalny fakt.
No ale opowieści, że ponad połowa studentów ma wrzesień z anaty to gruba przesada. W tym roku szpilek nie zdało 50 osób na jakieś 320, więc tak źle nie jest. Teorii w pierwszym terminie nie zdaje tylko garstka osób. Września jeszcze nie było, więc nie wiem jaka będzie w tym roku zdawalność.

Masz więcej pytań, to zadawaj śmiało
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Mårran »

Przesada jak przesada, w moim roczniku nie zdała ponad połowa D
Pani Buka
Awatar użytkownika
Anthrax
Posty: 253
Rejestracja: 31 paź 2013, o 15:18

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Anthrax »

Widocznie katedra nie polubiła Twojego rocznika
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Mårran »

Dokładnie, bo już następny potraktowali ładnie
Pani Buka
mamomima
Posty: 7
Rejestracja: 3 wrz 2016, o 11:30

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: mamomima »

A czas na jakieś wyjścia, imprezy czy inne takie mieliście? Czy tylko nauka, nauka, nauka? Generalnie wiem, że to zależy od osoby, bo jedna musi się uczyć dużo by coś ogarnąć, a druga przy niewielkiej ilości nauki umie więcej, ale mniej więcej jak to wygląda?
Kuzynka jest we Wrocławiu i czas jako tako miała, imprez było sporo, ale nie mam porównania z GUMedem, bo o nim słyszałam tylko opinie dotyczące nauki i (postrachu) anatomii.

A jeśli chodzi o akademiki to możecie mi coś powiedzieć? Chodzi mi o ich stan (jakkolwiek to głupio nie brzmi ) jak z lodówką, kuchnią, łazienkami, ilością osób tam mieszkających, jak przyznają osoby do pokoju? Czy to osoby z jednego roku, czy z jednego kierunku czy misz-masz kompletny?

Dziękuję za odpowiedzi wszystkie, chyba się uspokajam, że GUMed nie taki straszny
Awatar użytkownika
Anthrax
Posty: 253
Rejestracja: 31 paź 2013, o 15:18

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: Anthrax »

Nie wiem, nie mieszkałem w akademiku i moi znajomi też nie mieszkają.

Ja miałem trochę czasu, no ale nie ukrywam, że nauka anatomii i histologii łatwo mi szła. No ale wolałem go wykorzystać na naukę innych przedmiotów, skończyłem ze zwolnieniem z embrio i zerówką z biofizy
Były osoby, które w ogóle nie miały czasu, bo większość doby poświęcały na anatomię. W ogóle to nawet jak był czas wolny, to większość i tak wolała go wykorzystać na powtórkę z anatomii, żeby jak najlepiej przyswoić sobie materiał. Bo systematyczność to klucz do sukcesu, a nawet jedne zawalone ćwiczenia jest trudno nadrobić. Pozostaje jeszcze kwestia innych przedmiotów (jak zaniedbywane przez wszystkich histo), które tracą na rzecz anatki, a umieć je trzeba.

Straszny, nie straszny. Po prostu ma swoje plusy i minusy (zresztą jak każda uczelnia )
mamomima
Posty: 7
Rejestracja: 3 wrz 2016, o 11:30

Re: GUMed - tak czy nie?

Post autor: mamomima »

A jeszcze jakieś ma plusy o których nie wiem? Albo minusy? Jakieś ukryte które odkrywa się dopiero studiując?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Michch i 11 gości