homoseksualizm

Forum seksualne poruszające szerokie problemy płci i relacji między osobnikami tej samej lub przeciwnej płci, potrzebami oraz zaburzeniami
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: homoseksualizm

Post autor: Korczaszko »

lennie, moi koledzy nienawidzą gejów, bo brzydzi ich to, że taki homo mógłby się podniecić na ich widok. dla mnie to jest o tyle śmieszne. że kobiety też mogłyby się bać, że każdy facet się podnieca na ich widok dla mnie takie tłumaczenie jest dość żałosne.
Awatar użytkownika
lennie
Posty: 96
Rejestracja: 16 mar 2010, o 13:52

Re: homoseksualizm

Post autor: lennie »

Korczaszko, też mi się takie stwierdzenie obiło o uszy wśród moich kolegów. Swoją drogą, to niezłe mają o sobie zdanie A tak na poważnie, to widać jakiej jakości argumentów używają ci najgorliwiej nienawidzący.
Awatar użytkownika
siouxsiesioux
Posty: 110
Rejestracja: 2 lip 2009, o 09:11

Re: homoseksualizm

Post autor: siouxsiesioux »

Jeżeli ktoś jest osobą wierzącą i w Piśmie Świętym znajduje wskazówki jak ma sam postępować i odnosić się do tego co robią inni ( dla ich dobra, nie po to, żeby ich potępiać ) to dlaczego ma nie podawać cytatu, na którym opiera swój punkt widzenia ? Jeśli ktoś nie uznaje tej księgi za natchnioną, to po prostu nie musi uznawać takiego argumentu.
Jakiś czas temu pewna osoba na tym forum użyła cytatu o karaniu czynnych homoseksualistów śmiercią. Niestety praktyka wśród wielu wierzących polega na szukaniu dogodnych dla siebie w dyskusji cytatów. Gdyby miała się wywiązać dyskusja o Biblii, okazałoby się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i jedne rzeczy się wytłuszcza, a inne wymazuje". Wiara powinna być sprawą prywatną człowieka i jakiekolwiek ingerowanie w cudze życie za pomocą cytatów nawołujących do agresji jest wg mnie sprzeczne z elementarnym szacunkiem dla umysłowości drugiej osoby. Dyskutujmy o homoseksualizmie, ale na poziomie. Równie dobrze Ciebie, autorze posta, ktoś mógłby karmić cytatami z załóżmy jakiejś egzotycznej księgi, bo on uważa treści tam zawarte za właściwe i jeśli Ty postępujesz inaczej, to jesteś be i należy Cię o tym powiadomić. Narzucanie drugiemu człowiekowi własnego światopoglądu religijnego, zwane po chrześcijańsku nawracaniem, uważam za wyniosłość i próbę ustawienia świata na własną modłę, tymczasem wolnoć Tomku w swoim domku.
AliceSz
Posty: 10
Rejestracja: 8 lip 2010, o 08:03

Re: homoseksualizm

Post autor: AliceSz »

Ja jestem osobą wierzącą i uważam, że homoseksualizm to jakaś choroba o podłożu psychiczno - genetycznym. Żadnego jeszcze nie znam, ale nie potępiam takich osób. Słyszałam raz świadectwo faceta, który był homo, ale teraz ma żonę, dzieci i jest szczęśliwy. Co prawda w Piśmie Świętym pisze, że związek osób tej samej płci to grzech, ale napisane jest również o miłości do bliźniego i o tym, że nie dane nam jest sądzić. Więc staram się nikogo nie obrażać mimo innych poglądów i nie potępiać, bo to nie moja rola.
Balin
Posty: 6
Rejestracja: 26 lut 2010, o 09:35

Re: homoseksualizm

Post autor: Balin »

siouxsiesioux pisze:Równie dobrze Ciebie, autorze posta, ktoś mógłby karmić cytatami z załóżmy jakiejś egzotycznej księgi, bo on uważa treści tam zawarte za właściwe i jeśli Ty postępujesz inaczej, to jesteś be i należy Cię o tym powiadomić. Narzucanie drugiemu człowiekowi własnego światopoglądu religijnego, zwane po chrześcijańsku nawracaniem, uważam za wyniosłość i próbę ustawienia świata na własną modłę, tymczasem wolnoć Tomku w swoim domku.
Gdyby ktoś przyszedł do mnie z taką egzotyczną księgą, mogłaby się nawiązać całkiem ciekawa konwersacja . Nie wykluczam, że taka rozmowa mogła by zmusić mnie do myślenia. Może nie miałbym sensownych kontrargumentów. Wtedy wróciłbym do domu i zaczął szukać odpowiedzi. Też nie jestem za tym, żeby komuś siłą wciskać punkt widzenia Kościoła. Nawrócenie dokonuje się w człowieku.
A co do tematu, polecam książkę Alana Medingera Podróż do pełni męskości", która dotyka problemu homoseksualizmu.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: homoseksualizm

Post autor: Padre Morf »

Więc staram się nikogo nie obrażać mimo innych poglądów i nie potępiać, bo to nie moja rola.

Jednocześnie twierdzisz, że to choroba (temat czy to choroba czy nie był już kilka razu na forum wałkowany).
Słyszałam raz świadectwo faceta, który był homo, ale teraz ma żonę, dzieci i jest szczęśliwy.

problem z tego typu świadectwami polega na tym, że nie wiadomo czy pan rzeczywiście był gejem. To trochę jak z pacjentami uleczonymi z raka, którzy nie mieli raka, a tylko im się wydawało, że mają ]
Gdyby miała się wywiązać dyskusja o Biblii, okazałoby się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i jedne rzeczy się wytłuszcza, a inne wymazuje"

Egzegeza Biblii opiera się de facto na dwóch filarach - literackim (gramatyka tekstu, paralelność, kim był autor, kiedy żył i w jakiej kulturze etc) i teologicznym (tu bierze się pod uwagę Tradycję, a w przypadku katolików także nauczanie Magisterium Kościoła).
W przypadku cytatów dotyczących homoseksualizmu (poza tym w Księdze Kapłańskiej jest jeszcze chociażby cytat ze św. Pawła) nie ma nawet jednolitej interpretacji literackiej. O ile w kwestii cytatu z Kpl (tłumaczenie pojawiającego sie tam słowka toevah i sprawa Kanaanejczyków) są bodajże 2 czy 3 hipotezy, o tyle w przypadku św. Pawła i słowa które stworzył (chodzi o arsenokoitai) hipotez jest multum (na studiach miałem bodajże z osiem różnych wersji znaczeniowych).

Dodając jedno do drugiego (literaturę+teologię) otrzymamy multum możliwości. Dla przykładu ortodoksyjni Żydzi twierdzą, że zakaz z Księgi Kapłańskiej dotyczy tylko Żydów,a chrześcijanie mogą sobie jak chcą i z kim chcą. Niektore gałęzie protestantyzmu też są liberalne w tej kwestii.
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: homoseksualizm

Post autor: yeast »

Ja jestem osobą wierzącą i uważam, że homoseksualizm to jakaś choroba o podłożu psychiczno - genetycznym.
A ja jestem osobą wierzącą i uważam, że grypa jest powodowana przez małe zielone robaczki z Marsa. Wierzyć sobie możesz w co chcesz, ale grype powoduje wirus grypy, a homoseksualizm nie jest chorobą.
xjc
Posty: 102
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:58

Re: homoseksualizm

Post autor: xjc »

Upieranie się Kościoła przy argumencie to jest złe, bo jest złe i już przestaje na szczęście działać. Prędzej czy później będą musieli zmienić podejście. Oczywiście nie zaczną lubić nagle homoseksualizmu czy wstydzić się tego w swoich szeregach- to byłaby hipokryzja. Ale może kiedyś przestaną rzucać gromy i wpychać się ze swoim światopoglądem, a zamiast tego swym owieczkom zaufają, że już się u nich sumienie wyrobiło samo.
Pomijając już kryzys religijności, tezy o nienaturalności homoseksualizmu dawno zostały obalone. Grzeszysz- ok, z kobietą bez ślubu też grzeszą, to ja mogę z kolegą. Nie duża różnica. (Skoro Bóg stworzył zwierzęta, które były dobre, to dlaczego zwierzęta się masturbują, uprawiają seks również dla przyjemności i kontaktów społecznych, wliczając w to również bardzo częste zachowania homoseksualne? Człowiek też zwierze, niezależnie od tego co myśli i jak wysokie mniemanie ma o sobie )
kurczakk
Posty: 234
Rejestracja: 1 wrz 2011, o 20:25

Re: homoseksualizm

Post autor: kurczakk »

popieram małżeństwa homoseksualne, ale do adopcji mam spore wątpliwości i raczej jestem przeciwko. Dlaczego? Bo adoptowane dziecko jest małe (=nie ma swojego zdania, nie sprzeciwi się adopcji przez parę homoseksualną), poza tym taka adopcja wygląda dość egoistycznie jak dla mnie. No i nie wiadomo, jak takie wychowanie wpłynie na psychikę dziecka.
Swoją drogą, ciekawe dlaczego dobór naturalny sam nie wyeliminował homoseksualizmu z populacji, skoro jest on niekorzystny biologicznie?
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: homoseksualizm

Post autor: AnnaWP »

Wiadomo - istnieją już dorosłe dzieci par homoseksualnych. Szczególnie panie miały od zawsze ułatwioną drogę do rodzicielstwa, pomijając in vitro i inseminację nasieniem dawcy, mogły od zawsze skorzystać z pomocy mężczyzny.

Wiemy, że osoby te nie odbiegają od reszty społeczeństwa.
xjc
Posty: 102
Rejestracja: 30 maja 2011, o 12:58

Re: homoseksualizm

Post autor: xjc »

Dopóki wygląda to jak samotna matka mieszkająca z Ciocią"- w sumie czy jest różnica? O ile dziecko się nie dowie.
kurczakk
Posty: 234
Rejestracja: 1 wrz 2011, o 20:25

Re: homoseksualizm

Post autor: kurczakk »

na pewno szybko się dowie albo same wydedukuje (w końcu chyba często jego rodzice okazują sobei miłość), albo samo zapyta, albo pokierowane przez ciekawość rówieśników (czemu nie masz taty?) lub przez plotki
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: homoseksualizm

Post autor: AnnaWP »

A czy będzie zasadnicza różnica między wychowywaniem przez samotną matkę, a dwie matki czy matkę i ciocię? Nie.
Jedynie problem napiętnowania, ale to spotyka wiele innych dzieci, tych adoptowanych, niepełnosprawnych, czy dzieci osób niepełnosprawnych, mniej bystrych, rudych albo biedniejszych.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości