II rok Katowice

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
makebelieve
Posty: 524
Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24

II rok Katowice

Post autor: makebelieve »

Żeby nie było, zakładam nowy wątek mógłby ktoś jeszcze wypowiedzieć sie jak przeżyć 2 rok, na których asystentów uwazac, jakie książki ustępujący drugi rok poleca?

medicina
Posty: 22
Rejestracja: 5 wrz 2015, o 10:29

Re: II rok Katowice

Post autor: medicina »

Wszystko juz wczesniej było, ale z mojego doświadczenia to widzę to tak:

Biochemia: musisz mieć Harpera nowego i skrypt do ćwiczeń (ksero albo online, bo to ebook wydany przez szefa katedry. ). I to wystarczy. Wiem, że wszyscy mnie teraz zjedzą, ale - nie kupuj teczek! Szkoda kasy , taki tam pic że niby superhelisa, pierwsze terminy. no no xd Ja miałam tylko harpera (nie ma czasu na piony nawet poziomy, skosyrelikty starego profesora kiedy koła były ustne.). i na nim wszystko super zdałam. Piony i opracowania są też elektronicznie do zdobycia. Takie jest moje zdanie, co kto lubi.
A no i zeszyt sobie kup, bo będziesz prowadzić, a jak do dr S. to już w ogóle tematy na kolorowo będą podkreślane
Co do asystentów no to dr W jest ciężka do zniesienia, czasem dr S, ale on tylko na początku, póki przestrzegasz regulaminu (nie pyskujesz, nie kłócisz się, siedzisz cicho jak coś mówi, zapinasz fartuch i masz włosy związane w koczek to przeżyjesz, pod koniec nawet żartował.) Reszta niegroźna, ale każdy ma swoje fanaberie, np. zakaz używania skrótów DD

A same zajęcia to tak: do każdego koła są 2 semki i na nich robicie prezki za które dostajecie od 0-4 pkt do koła. Co tydzien sa cwiczenia i tam jest wejsciowka na podstawie skryptu, potem robicie jakieś oznaczenia, doswiadczenia. Naucz się obsługiwać pipetę, spekol i tyle ci potrzeba żeby zdać potem praktyczny. I to też nie jest tak, że musisz umieć wszystkie szlaki, krok po kroku Tylko te najważniejsze miejsca, gdzie są np. bloki enzymatyczne, punkty kontrolne albo milion koenzymów

Fizjo: na ćwiczenia skrypt z fizjo (tak jak z biochemią, ebook do wydrukowania). z niego jest też egzamin jak z bch.
Książka- zależy od asystenta. Do jednych kontur, do drugich ganong, do innych tylko wykłady.
Tak czy siak, zanim zaczniesz czytać książkę, musisz umieć wykłady (i slajdy) - są stare, koszmarnej jakości, marne ksero jakiegoś chyba maszynopisu. ale są ciekawe i przyswajalne. Slajdy z wykłładu to najczęściej schematy z ganonga (redaktorem ganonga jest nasza prof. , tyle że dla mnie się go ciężko czyta i wolałam kontura - ale ona go hejtuje i tak naprawdę nie wiem co polecać, ja mialam obie i w zależnosci od tematu wybierałam książkę).
I tyle.
A i ważne - jeśli trafi ci się mało wymagający asystent - i tak staraj się uczyć porządnie. Bo przed sesją nie ma czasu a materiału jest dużo, egzamin trudny. Ale ogólnie fizjo jest przyjazna i nie robią problemów I dobrze jest chodzić na wykłady z fizjo, bo puszczane są listy i dodaje to punkty do egz. W tym roku było 6 list (4 w drugim sem), wiec 6punktów ekstra się przydaje. A wykłady od 15 lat są te same, nawet żarty te same.

Immuny: abbas i/albo gołąb. Zobacz obie i wybierz. Bo np. dla mnie abbas to pomyłka ( a miał sporo fanów). Nie ma czasu za dużo na ten przedmiot, na zajęcia najlepiej ogarnąć prelekcje. A asystenci to hm połowa jest w miarę ok, a polowa to istny koszmar. Buka lata z mikrofonem i wszystkich gnoi, Babcia jest bezczelna, jeśli jej nie spasujesz to obleje cię po przeczytaniu nazwiska i Królowa Western Blotta do której kolejki na katedrze są największe a wejściówki poprawiane po 4 razy czasem.

Na resztę przedmiotów nic nie trzeba. Żadnych wejściowek itp. Z higieny jest egzamin ale to są jakies opracowania elektroniczne itp. Z angolem to wiadomo: egzamin pisemny i ustny wymyslasz sobie jakiś temat i opowiadasz przez 10 min)

Ale podsumowując, nie jest tak źle. Na pewno jakiś szalony asystent się trafi, ale to się trzeba przyzwyczaić, będzie co wspominać. Mało prawdopodobne żebys na każdym przedmiocie miala kogos specyficznego A o egzaminach nie piszę, bo to teraz nie ma sensu. Tylko ucz się na bieżąco, to wszystko będzie ok.

Jak będziecie znali asystentów to pododawajcie się do grup na fejsie i tam zobaczycie od nas, jak się do którego uczyć, czego wymaga, o co pyta itp.
Na pocieszenie - na 2 roku nauki jest tyle samo ale są naprawdę dużo ciekawsze rzeczy niż budowa histologiczna, ścięgna, i szlak sfingomielinowo-ceramidowy apoptozy.
Tylko na początku jest nudno, trzeba to przeżyć Z bch jest znowu genom, pcr. potem są niefajne też enzymy i witaminy. Potem już jest lepiej i ciekawiej (hormony, cukry, lipidy).
Na biochemii było dużo klinicznych rzeczy wbrew pozorom potem. na praktykach w przychodni i na sorze się o tym przekonałam, kiedy przyszła pielegniarka i zapytała: a co to jest to GGTP co oni ciągle oznaczają albo czym się różni hsCRP od CRP, nawet przydała mi się diagnostyka cukrzycy. Potem jakiś pacjent pytal mnie, czemu mu pani kardiolog każe obniżać LDL do 70, skoro on ma 120 i mówili w lab, że ok pociesza mnie to, że oprócz cyklu krebsa, beta oksydacji i całej masy głupot, czegoś praktycznego się nauczyłam.

powodzenia!
makebelieve
Posty: 524
Rejestracja: 28 maja 2013, o 19:24

Re: II rok Katowice

Post autor: makebelieve »

tom mot, skoro wiesz, że offtop to serio tak ciężko napisać w wątku 1rocznych?
Chodzi się tylko na ten jeden przedmiot. Z niektórych można wziąć warunek czyli idziesz na drugi rok i poprawiasz dodatkowo ten oblany.
ellen100p
Posty: 102
Rejestracja: 21 sty 2014, o 15:07

Re: II rok Katowice

Post autor: ellen100p »

Jeśli zdobyłam poprzednie wydanie immunologii Gołębia ( rok 2005 a obecny chyba 2014) to myślicie, że starczy? Zwracam się tu do osób już po 2 roku ☺ bo to mam pożyczone od osoby, która już skończyła studia i nie wiem czy zaopatrzyć się jednak w nowsza wersje?

Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: II rok Katowice

Post autor: MrBrightside »

Immuny się zmieniają tak szybko, że prelekcje sprzed 2-3 lat to dla katedry przeżytek i gnoili nas pytając właśnie o rzeczy już nieaktualne. :p
Babcia jest bezczelna
Babcia E.? Jeśli tak, to się nie zgadzam. Mikroby przeszedłem u niej naprawdę bezboleśnie, lżej chyba tylko u Pułkownika było. Nowy system wejściówek jest tragiczny, a babcia naprawdę łaskawie ocenia.
Awatar użytkownika
sternensucherin
Posty: 40
Rejestracja: 5 lip 2015, o 11:59

Re: II rok Katowice

Post autor: sternensucherin »

Ja mam pytanie o Konturka. Warto brać to duże wydanie w jednym tomie czy lepiej wersje w 5 tomach? Pewnie więcej materiału jest w tych 5 tomach, ale czy jest czas żeby przez nie przebrnąć?
Awatar użytkownika
karooolajn
Posty: 196
Rejestracja: 7 maja 2013, o 12:38

Re: II rok Katowice

Post autor: karooolajn »

sternensucherin znam tylko ludzi, którzy uczyli się z jednotomowego
ellen100p
Posty: 102
Rejestracja: 21 sty 2014, o 15:07

Re: II rok Katowice

Post autor: ellen100p »

Czyli lepiej się zaopatrzyć No trudno Czy darować sobie? Da się na luzie na samych prelekcjach?
A wgl może mi ktoś pomoże, bo nie ogarniam Loguję się w bibliotece, wszystko fajnie, znajduję, nawet są dostępne egzemplarze czy tam termin zwrotu ktoś ma na koniec września itd. i nie mogę zamówić. Po prostu ie mam takiej opcji. Patrzyłam na kilku książkach, na których mi zależy i nie wiem z czego to wynika. Był ktoś w takiej sytuacji?
Awatar użytkownika
sternensucherin
Posty: 40
Rejestracja: 5 lip 2015, o 11:59

Re: II rok Katowice

Post autor: sternensucherin »

ellen100p pisze:Czyli lepiej się zaopatrzyć No trudno
A wgl może mi ktoś pomoże, bo nie ogarniam Loguję się w bibliotece, wszystko fajnie, znajduję, nawet są dostępne egzemplarze czy tam termin zwrotu ktoś ma na koniec września itd. i nie mogę zamówić. Po prostu ie mam takiej opcji. Patrzyłam na kilku książkach, na których mi zależy i nie wiem z czego to wynika. Był ktoś w takiej sytuacji?
Też właśnie próbowałam zamówić książki i nie mogę. Dzwoniłam do biblioteki i powiedzieli mi, że trwają prace renowacyjne(przegląd księgozbiorów usw.). Z tego względu system jest wyłączony aż do początku września.
ellen100p
Posty: 102
Rejestracja: 21 sty 2014, o 15:07

Re: II rok Katowice

Post autor: ellen100p »

sternensucherin,
O! Dzięki za info
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: II rok Katowice

Post autor: MrBrightside »

Rok temu zamówienia i wypożyczenia anulowali z końcem października, bo wtedy kończyła się ważność legitymacji. Więc nie wiem czy jest sens już teraz coś zamawiać. :p
Awatar użytkownika
sternensucherin
Posty: 40
Rejestracja: 5 lip 2015, o 11:59

Re: II rok Katowice

Post autor: sternensucherin »

MrBrightside pisze:Rok temu zamówienia i wypożyczenia anulowali z końcem października, bo wtedy kończyła się ważność legitymacji. Więc nie wiem czy jest sens już teraz coś zamawiać. :p
Jak to anulowali? Czyli wszystkie wypożyczone książki, nawet te z terminem do np.lutego trzeba było zwracać w październiku?
I cały misterny plan się posypał
Awatar użytkownika
Erick
Posty: 1560
Rejestracja: 15 paź 2009, o 18:40

Re: II rok Katowice

Post autor: Erick »

sternensucherin pisze:Ja mam pytanie o Konturka. Warto brać to duże wydanie w jednym tomie czy lepiej wersje w 5 tomach? Pewnie więcej materiału jest w tych 5 tomach, ale czy jest czas żeby przez nie przebrnąć?
5 tomowy wcale nie jest obszerniejszy. Nawet te same ilustracje są co w 1 tomowym. Ten 1 tomowy ma po prostu większe strony, żeby się wszystko pomieściło. Osobiście uważam, ze 5 tomowy jest lepszy, bo można zabrać na weekend ten tom, który jest potrzebny, a nie wozić wielką cegłę ze sobą.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 10 gości