Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Chanomile
Posty: 79
Rejestracja: 6 sie 2009, o 18:13

Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Chanomile »

Chodzi mi o atmosferę, poziom, otoczenie. W rankingu wprost 2010 roku pam zajął trzecie miejsce. Co o tym sądzicie?
mrs
Posty: 86
Rejestracja: 5 lip 2010, o 10:29

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: mrs »

Fajnie sie studiuje
gosiaczek00lca
Posty: 120
Rejestracja: 8 lip 2008, o 14:02

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: gosiaczek00lca »

Chanomile a Ty w końcu do Łodzi, czy na PAM idziesz? Bo zauważyłam, że złożyłaś dokumenty do dwóch uczelni.
Chanomile
Posty: 79
Rejestracja: 6 sie 2009, o 18:13

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Chanomile »

Tak złożyłam tu i tu i z którejś zrezygnuje, ale trudno mi podjąć decyzję gdy nic nie wiem o żadnym z miast Podejrzewam jednak, że zwolnię miejsce w Szczecinie, bo jednak do Łodzi mam bliżej.
Asillith
Posty: 751
Rejestracja: 12 lip 2008, o 18:58

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Asillith »

Ja słyszałam że na PAM-ie fajnie jest. Co do Łodzi podobno mają kiepski sprzęt tak mi znajomy mówił. Ja między Szczecinem i Łodzią również myślałam bo dostałam się w obydwa miejsca ale wybrałam Szczecin. Kierowałam się wynikami LEP-u i LDEP-u i rozmowami z ludźmi. Do Łodzi miałabym bliżej z Warszawy, ale ta kwestia mi różnicy nie robiła.


Podejmij odważną decyzję i zabierz skądś papiery bo napewno ktoś czeka na to miejsce i każdy dzień to dla niego nadzieja czy już czy nie.
stokrotka100
Posty: 102
Rejestracja: 26 sty 2008, o 22:05

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: stokrotka100 »

Hmm a co dokładnie chciałabyś wiedzieć? Atmosfera? Zależy od ludzi z którymi się będziesz trzymać więc to trudno określić. Ja np nie narzekam - ale to jest tylko moja subietkywna ocena.

Poziom? Jak dla mnie na każdej uczelni medycznej w Polsce poziom jest zbliżony więc to trudno określić, jeśli chodzi o sprzęt, miejsca gdzie odbywają się zajęcia, bibliotekę itp to mogę śmiało powiedzieć, że uczelnia dużo robi żeby było coraz lepiej. Wszystkie miejsca gdzie miałam dotąd zajęcia były wyremonotowane, czyste, dobrze wyposażone (pomijając wf oczywiście - chociaż na brak sprzętu nie można tam narzekać )

Otoczenie - Szczecin jest bardzo ładnym miastem - ale znowu to ocena bardzo subiektywna, mi się podoba ale czy tobie będzie to już inna sprawa.

Jak masz jeszcze jakieś pytania to ja z chęcią odpowiem, ale może niech będą trochę bardziej szczegółowe - bo nawet trudno stwierdzić o co tak naprawdę pytasz

Pozdr i gratuluję dostania się
Chanomile
Posty: 79
Rejestracja: 6 sie 2009, o 18:13

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Chanomile »

Dzięki wszystkim, zdecydowałam się na Łódź w sumie tylko ze względu na odległość (150 km kontra 350). Choć szczerze mówiąc nie jestem przekonana do miasta. Ale myślę, że sympatyczna grupa mi to zrekomensuje, albo po prostu odkryje w niej coś niezwykłego
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
Irminna
Posty: 200
Rejestracja: 10 lip 2010, o 10:58

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Irminna »

A jak jest ze zdawaniem? Tzn. jaki jest odsiew? Bo na różnych uczelniach bardzo różnie to wygląda, nie chcę nic mówić na Łódź ale z tego co czytałam to tam z założenia jakaś liczba pierwszoroczniaków jest przeznaczona na rzeź

Cytuję wypowiedź kogoś kto tam jest już na drugim roku

Co do nadmiaru, to nam dziekan powiedział w drugim tygodniu studiowania - Przyjęliśmy Państwa w nadmiarze, chyba wiecie, co to oznacza. Na drugim roku spotkamy się tylko z częścią z Was".
mrs
Posty: 86
Rejestracja: 5 lip 2010, o 10:29

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: mrs »

na pamie raczej czegos takiego nie ma. ja studiowalam co prawda inny kierunek niz lekarski, ale z tego co wiem tam sprawa wyglada podobnie. odpadaja ludzie, ktorzy sie nie ucza. nie ma takiego ogolnego zjawiska, ze asystenci uprzykrzaja ludziom zycie. sa raczej przyjaznie nastawieni. kazdy egzamin mozna poprawiac 2 razy, wiec chyba nie jest tak zle
Chanomile
Posty: 79
Rejestracja: 6 sie 2009, o 18:13

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Chanomile »

A ja właśnie taką opinię o Łodzi słyszałam, przyjmują w nadmiarze, bo za to dostają kasę a potem masa ludzi odpada. Tak samo pewnie będzie w tym roku, bo nie wiem czy pamiętacie ale chodziły nawet pogłoski, że mają podnieść próg i odrzucić część osób zakwalifikowanych. Nie odrzucili, ale proponują wszystkim przejście na wojskowy :p
Awatar użytkownika
Irminna
Posty: 200
Rejestracja: 10 lip 2010, o 10:58

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: Irminna »

No właśnie zajrzałam na forum Łodzi i tam o odpadaniu taka informacja

"poprawki sa dopiero we wrzesniu, wiec jeszcze nie wiadomo ile osob nie zaliczy 1. roku . Wiadomo natomiast, ile osob ma poprawki . Otoz: ok. 60% roku ma poprawke z anatomii i ok. 20% z biologii

Kurczę, to nie jest optymistyczne, ciekawe jak wygląda zdawalność anatomii na PAM
stokrotka100
Posty: 102
Rejestracja: 26 sty 2008, o 22:05

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: stokrotka100 »

Na pamie zdało około 50% ludzi. Czyli poprawkę we wrześniu w formie eseju pisze 100osób około, zda znowu 50% ludzi, czyli 50 osób pójdzie na trzeci termin, który zda również połowa. Ogólnie co roku odpada 20-30osób ze względu na anatomie. Tzn odpada bo większość poprawia wtedy rok. Ja na pierwszych zajęciach z anatomii usłyszałam ze na egzaminie robi się krzywą Gaussa i odcina listę w połowie

Na histo też uprzykrzają życie układając pytania na koła nie wiadomo skąd bo w obowiązujących podręcznikach nie ma na nie odp. Czasem są też pytania o podpisy do obrazków więc je też trzeba czytać:P

No i koła z chemii też należą do rzeczy strasznych.

A dla pocieszenia biologia medyczna jest super, ze świetnymi wykładowcami i łatwymi kołami i możliwością zwolnienia z egzaminu:D Biofizyka również należy do przedmiotów raczej przyjemnych, a na informatyce i statystyce można się nieźle pośmiać

Także w gruncie rzeczy nie jest tak strasznie:)
mrs
Posty: 86
Rejestracja: 5 lip 2010, o 10:29

Re: Jak naprawdę studiuje się w Szczecinie?

Post autor: mrs »

wszystko jest dla ludzi. zawsze sie trafi ktos kto z jakis powodow odpadnie. ale przeciez nie jest tak zle, skoro tyle osob przez to przeszlo i sa teraz lekarzami
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości