Jak pozbyć się "niechcianych" owadów z domu ?

[konfacela]

Cześć. Dawno mnie tu nie było, ale mój problem jest. wciąż aktualny. No więc jak już wcześniej pisałam, gdzieniegdzie zdarza mi się znajdować (najczęściej na ścianach) kokony ok. 1 cm, zrobione z jakichś malutkich skrawków papierków, materiałów, a w nich jakieś białe stworki z czarną kropką na łebku. Poruszają się jak dżdżownica, trudno je zgnieść. Z troszkę dalszej odległości wyglądają jak najzwyklejeszy malutki kłębek kurzu czy coś w tym stylu. Widziałam je tylko w jednym pokoju (z łóżkiem, szafą, półkami i biurkiem, czyli taki zwykły pokój).
Ponadto po moim domu (a właściwie dwóch pokojach, bo nigdzie więcej ich nie widziałam) latają mole. Nie są to na bank mole spożywcze, bo nie widziałam (ani moja mama) ich w kuchni. Może te wyżej wymienione kokony są właśnie ich? Mole te pokazują się często w nocy, ale nie tylko.
Mam kilka pytań: czy takie wkładki do szafy (no bo skoro to nie są mole spożywcze, to pewnie ubraniowe), które nie wydają dla nas przykrego zapachu (takie jak tych popularnych firm, Bris, czy coś w tym stylu) są skuteczne? może tylko te, które mają intensywny i przykry zapach coś działają? drugie pytanie: gdzie szukać siedliska moli? chcę wspomnieć, ze w szafie nie mam ani jednej wełnianej rzeczy, ale chyba mogą się równie dobrze zagnieździć w bawełnianych ubraniach? no i trzecie pytanie: już o tym wspominałam- czy kokony, o których mówiłam na początku, należą do moli? oby tak, bo nie chcę mieć w domu kolejnego cholerstwa.
Liczę na szybką i w miarę treściwą odpowiedź

[pio91]

gdzie szukać siedliska moli? chcę wspomnieć, ze w szafie nie mam ani jednej wełnianej rzeczy, ale chyba mogą się równie dobrze zagnieździć w bawełnianych ubraniach?

U mnie swoje gniazdo mole miały w odkurzaczu. Gdy worek został wyrzucony, problem z molami się skończył. .
To na zdjęciu to gąsienica mola w domku.

[wajper]

Witam,
ostatnio w sypialni pojawiły się malutkie robaczki.
Można je znaleźć na parapecie, na telefonie przy szafce nocnej i niestety tez w pościeli.
Co to może być i JAK SIE TEGO POZBYĆ
wielkość ok 1mm,
dosyć twardy tułów? ściskanie palcami nie pomaga trzeba ścisnąć paznokciem,
Jak stoji w miejscu to rusza dwoma przednimi wąsikami.

[pio91]

To jest kleszcz
Mogły się załapać na kocu do opalania. Raz widziałem dużo kleszczy na kocu jak chciałem się poopalać.
Trzeba je wyłapać ręcznie.

[pio91]

Lepiej sprawdź, czy jakiś na ciebie nie wszedł.

[WojtekB]

To jest kleszcz
Mogły się załapać na kocu do opalania. Raz widziałem dużo kleszczy na kocu jak chciałem się poopalać.
Trzeba je wyłapać ręcznie.

pio34 nie strasz - od kiedy kleszcze mają czułki
I gdzie jest napisane, że zostały skądś przywleczone

Mnie niczego konkretnego nie przypomina - bez lepszego zdjęcia lub opisu nie dam rady rozszyfrować tego owada

[wajper]

To na 99% nie kleszcz bo tego jest pełno co chwilę jakiegoś znajduję. Nie mam też żadnego na sobie". Wydaje mi się, że teraz te badziewie się rozmnaża bo pojawiły się jeszcze mniejsze osobniki i w kolorze białym:/
Trzymamy z żoną zawsze porządek i nie mogę rozszyfrować skąd to się bierze:(
Postaram się wrzucić więcej zdjęć

[pio91]

To jest kleszcz
Mogły się załapać na kocu do opalania. Raz widziałem dużo kleszczy na kocu jak chciałem się poopalać.
Trzeba je wyłapać ręcznie.

pio34 nie strasz - od kiedy kleszcze mają czułki
I gdzie jest napisane, że zostały skądś przywleczone

Mnie niczego konkretnego nie przypomina - bez lepszego zdjęcia lub opisu nie dam rady rozszyfrować tego owada

To nie są czułki tylko przednie odnóża.
wyciąga on je aby móc się łatwo czegoś chwycić.
Kleszcz na zdjęciunie jest identyczny bo są różne gatunki.
Nie wiem skąd kleszcze masz w domu wajper ale opis i zdjęcie się zgadzają. Kleszcza wyciągałem sobie wiele razy więc wiem jak wygląda.
Lepiej poszukajcie sobie w google zdjęć kleszczy.

[pio91]

Może to być jakiś inny rozocz, ale ja stawiam na kleszcza. Szukaj wśród roztoczy bo to nie owad
Tu bardzej podobny do twojego i jezcze cykl rozwojowy, te białe u ciebie to może nimfy.

[wajper]

Kurcze wszystko się niby zgadza ale coś nie pasuje.
1) On ma naprawdę 1-2 mm wielkości, widziałem w życiu wiele kleszczy, ba nawet byłem ze 3razy ofiarą ale to badziewie nie pasuje mi do kleszcza.
2) Mamy to od jakiś 1-2 tygodnia śpiąc ciągle w otoczeniu chmary kleszczy chyba bym już został ugryziony przez jakiegoś(oglądałem się dokładnie)
3)Ich jest sporo chodzą po parapecie, szafce nocnej itd to chyba zbyt wielka liczba, żebym je skądś przyniósł
4)Zakładając najgorszy scenariusz, że to kleszcze to jaki mają środowisko składania larw? Bo naprawdę trzymam czystość, wszystkie meble są praktycznie nowe itd.

[pio91]

Najlepiej idź z nimi do sanepidu aby oznaczyli je fachowcy.

[wajper]

Tak chyba zrobię złapie jednego gnoja i przejdę się z nim. Dzięki za radę.

[WojtekB]

Lepiej poszukajcie sobie w google zdjęć kleszczy.

A ja radzę lepiej przyjrzeć się zdjęciu, które wrzucił autor - pio34 widziałeś kiedykolwiek roztocza z tak duży głowotułowiem


Jeszcze raz: czy kiedykolwiek widziałeś (nie na zdjęciach, tylko w realnym świecie)


Bo ja nie Nawet kolega wajper zaprzeczył tej tezie I kleszcze w domu - paranoja Zrozumiałbym, że jakiś pająk, ale nie kleszcze no dajcie spokój


Jak go wytropię, to napiszę co to jest