Jaki próg na WUMie ? OBstawiajcie

[Medycyna Lwów]

aa i co do zdawalności - 6 rok na IIWL zaliczyło 100% os w terminie, na IWL były w sesji 3 egzaminy testowe z krzywą Gaussa, gdzie a priori ma nie zdać 20% - łatwo sobie policzyć. I o czym to świadczy? jacy są studenci IWL są źli? chyba nie bardzo.
Zresztą IWL i IIWL od zawsze się nie lubili i tak zostanie.

[Medycyna Lwów]

łał, tak mnie zmobilizowałeś Tomq że znalazłem

[Pan II WL]

Tradycyjnie za łatwe w studiowaniu uważa się Białystok i Bydgoszcz, oraz II Wydział Lekarski w Warszawie. Za trudne - Kraków, oraz I Wydział Tradycyjnie za łatwe w studiowaniu uważa się Białystok i Bydgoszcz, oraz II Wydział Lekarski w Warszawie. Za trudne - Kraków, oraz I Wydział Lekarski w Warszawie. Przy rekrutacji do Warszawy można złożyć podanie, na który wydział chcemy iść, zwykle prośby są uwzględniane. Warszawa i Katowice to jedyne uczelnie medyczne mające 2 wydziały lekarskie (jeszcze Szczecin, ale tam II Wydział to po prostu Oddział dla stomatologów). Co do Krakowa, to mogę powedzieć, że jest naprawdę trudno! Moja koleżanka z klasy z liceum tam studiowała, i wiem, że jest naprawdę ciężko. Ciekawa sytuacja jest w Warszawie - tu poziom trudności jest zróżnicowany w zależności od wydziału. Warto jednak zaznaczyć, że na obydwu wydziałach jest stosunkowo mały odsiew - jak się tam zacznie, to szanse, że się skończy, są duże. U mnie w Gdańsku tak nie było (tzn też kończą prawie wszyscy, ale wielu po repetach). Chyba tyle mogę powiedzieć o innych uczelniach. Może jeszcze tyle, że akademia w Katowicach jest ponoć bardzo porozrzucana po całej aglomeracji, i jak ktoś nie ma auta, to jest ciężko się przemieszczać.
W następnym odcinku coś o mojej uczelni."


1. Tyle, że to opinia osoby z Gdańska, która nie podaje żadnych argumentów, na dodatek na koniec stwierdzając że na obydwu wydziałach jest stosunkowo mały odsiew. Zatem jest to na podstawie relacji innej osoby, a niemal każda osoba z I WL mówi, że oni mają wszystko lepiej, trudniej, nawet będąc na 1. czy 2. kiedy wiedza odnośnie różnic jest nikła.

2. W 1. linku, który przesłałeś jest wprawdzie napisane, że przedmiot choroby wewnętrzne jest lepiej wykładany na I WL, ale dla odmiany lepiej się pisze o neurologii czy kardiologii na II WL, co już pominąłeś.

3. Z farmakologii podałeś, że I WL ma 15 zajęć w semestrze, a II WL 10 ( czyli de facto o 50% więcej ma I WL ) co też mija się z prawdą, bo co I WL ma kolokwium semestralne w sesji? Z tego by to wynikało. Faktycznie na 3. roku I WL ma 12 zajęć, II WL ma 10 zajęć.

Na 3. roku różnice polegają m. in. na tym, że Leki przeciwwrzodowe i przeciwbiegunkowe na I WL są omawiane na 2 zajęciach, na II WL na 1 zajęciach. Na II WL szerzej omawia się leczenie astmy i anestetyki, na I WL
były zajęcia z leków dermatologicznych na 3. roku, ale praktycznie w żadnej grupie z nich nie pytano. Raczej różnica się sprowadza do tego, że na II WL więcej trzeba samodzielnie zrobić.

Skoro powołujesz się na zdawalność w przypadku chorób wewnętrznych, to czemu nie zrobisz tego samego w przypadku farmakologii, skoro zdawalność na II WL jest niejednokrotnie niższa niż na I WL.

Na 4. roku liczba godzin zajęć z farmakologii na I WL to 105, a na II WL 99. Różnica 6 x 45 min i to łącznie wykłady i ćwiczenia, w skali semestru różnica wynosi 105 minut.

[Pan II WL]

A i ta opinia, że wydział się wybiera przy rekrutacji i podania o zmianę są zazwyczaj rozpatrywane pozytywnie, jest mocno naciągana.

Co do tego, że nie robi się problemów z ostatnim kolokwium ( na 4. roku ) z farmakologii na II WL to w którymś roczniku 50 osób oblało je, więc nie wiem czy sformułowanie nie robią problemów jest adekwatne.

[Medycyna Lwów]

hmm, owszem na IWL jest 12 ćwiczeń + na 13. kolokwium I termin + 14. drugi + 15. komis. I jest 15 godzinnych (nie 45 min) wykładów. Pokaż mi gdzie w planie IIWL są: leki p/pasożytnicze, p/malaryczne, leki skórne, oczne, prawo farmaceutyczne. leki prokognitywne, leki w chorobach kości, witaminy i minerały, zioła (!), leki cytostatyczne, leki miorelaksujące, ganglioplegiki, probiotyki i prebiotyki, środki pozafarmakopealne i co najstraszniejsze: TOKSYKOLOGIA etc.- zrobiłem spis z naszych rozpisek z zajęć, które wygrzebałem z zeszłego roku. Nie wspomnę że na IIWL nie ma receptury, z którą u nas są często b. duże problemy, bo zalicza 100% dobrze.
Co do poznawalności egzaminu, jest podobna - tylko że u nas gro osób jest zwolnionych (nie ma takiej opcji na IIWL, jest za to zerówka) i drugie tyle niedopuszczonych w ogóle, co jest marginesem na IIWL. Aha i nie powiedziałem, że na IIWL farma to luz, absolutnie tak nie jest, bo mają tez ciężko, ale realizują okrojony nieco materiał i trochę inaczej niż u nas jest to egzekwowane (choćby to że my mamy stałych asystentów, co jest wielkim plusem).

[Madame le Docteur]

Jak to można składać podania przy rekrutacji? Z tego co się dowiedziałam przez telefon, to osoby do wydziałów są przydzielane automatycznie przez komputer i komisja rekrutacyjna nie ma nic do tego. No chyba że celowo mnie wprowadzili w błąd

[Medycyna Lwów]

kiedyś faktycznie można było, teraz nie ma takiej opcji, co 3. osoba idzie na IIWL do zapełnienia miejsc.

[Tomq]

Zresztą IWL i IIWL od zawsze się nie lubili i tak zostanie.

To chyba w Twoim przeświadczeniu, mam sporo znajomych na 1. i nic do nich nie mam, to samo oni do mnie, także z tym nielubieniem to jakaś legenda, którą nakręcają takie osoby jak Ty starające się za wszelką cenę wykazać jakie to ich jest lepsze i och ach, a wasze jest be.

Z tym artykułem to aż trudno mi komentować, myślałem że poważnie piszesz, a tu przytoczyłeś wypociny jakiegoś gościa z kosmosu, który nawet tu nie studiował i który de facto pisze, że wiedza zdobyta na studiach w 80% się nie przydaję, bo wszystkiego uczysz się na specjalizacji - to po co się spierać o uczelnię? wtf? zabawne dla Ciebie jest strzelać sobie w nogę? Mogłeś chociaż wyrwać to z kontekstu albo poprosić autora, żeby skasował tę część, gdzie w Twoim toku rozumowania zataczane jest błędne koło(bo on sobie nie przeczy, ale Ty już tak), to może bym uwierzył. Śmiech na sali.

Żubraczy - mam nadzieję, że prawa jazdy nie masz, bo pewnie jak ktoś włącza kierunkowskaz to bezgranicznie wierzysz, że będzie skręcał, a kierowcy cały dzień jeżdżą na światłach, bo nieuchronnie zbliża się noc.

[Medycyna Lwów]

Zresztą IWL i IIWL od zawsze się nie lubili i tak zostanie.

To chyba w Twoim przeświadczeniu, mam sporo znajomych na 1. i nic do nich nie mam, to samo oni do mnie, także z tym nielubieniem to jakaś legenda, którą nakręcają takie osoby jak Ty starające się za wszelką cenę wykazać jakie to ich jest lepsze i och ach, a wasze jest be.
.

też mam b. dużo znajomych na iIWL, stad wiem jak tam wiele rzeczy wygląda i ich lubię, choć raczej o całość sprawy. Widać to choćby na wspólnych egzaminach typu zakaźne czy derma, gdzie ludzie patrzą na siebie dość nieprzychylnie, również w komentarzach. Podobnie na kołach, które o dziwo na Banacha okupowane są po prostu przez ludzi z IIWL (zwłaszcza kardiologia).

A co do wrzuconego tekstu, to nie jest odosobniona opinia. Pamiętam pierwsze praktyki pielęgniarskie jak ordynator zachwalał IWL, na ktrórym miał syna, a obrzucał IIWL (oczywiście wcześniej upewniając się na którym my jesteśmy). Przed pójściem na studia sam bardzo dużo zasięgałem języka i były zbliżone opinie, stąd tym b. ucieszyłem się ze swojego przydziału. Zresztą nie widzę powodu tu czegokolwiek udowadniać, zaklinać itp. Każdy sam sobie zweryfikuje lub nie.

[Pan II WL]

hmm, owszem na IWL jest 12 ćwiczeń + na 13. kolokwium I termin + 14. drugi + 15. komis. I jest 15 godzinnych (nie 45 min) wykładów. Pokaż mi gdzie w planie IIWL są: leki p/pasożytnicze, p/malaryczne, leki skórne, oczne, prawo farmaceutyczne. leki prokognitywne, leki w chorobach kości, witaminy i minerały, zioła (!), leki cytostatyczne, leki miorelaksujące, ganglioplegiki, probiotyki i prebiotyki, środki pozafarmakopealne i co najstraszniejsze: TOKSYKOLOGIA etc.- zrobiłem spis z naszych rozpisek z zajęć, które wygrzebałem z zeszłego roku. Nie wspomnę że na IIWL nie ma receptury, z którą u nas są często b. duże problemy, bo zalicza 100% dobrze.
Co do poznawalności egzaminu, jest podobna - tylko że u nas gro osób jest zwolnionych (nie ma takiej opcji na IIWL, jest za to zerówka) i drugie tyle niedopuszczonych w ogóle, co jest marginesem na IIWL. Aha i nie powiedziałem, że na IIWL farma to luz, absolutnie tak nie jest, bo mają tez ciężko, ale realizują okrojony nieco materiał i trochę inaczej niż u nas jest to egzekwowane (choćby to że my mamy stałych asystentów, co jest wielkim plusem).

Na tej zasadzie II WL, ma 10 zajęć, 11. - I termin, 12. - II termin, 13. - komis.
Prawo farmaceutyczne jest na wykładach w semestrze 6.
Leki przeciwpasożytnicze i przeciwmalaryczne są na ćwiczeniach ( w załączniku dałem Ci spis ćwiczeń )
Leki cytostatyczne na wykładzie.
Wykłady na II WL trwają 60 minut, a zazwyczaj i tak prof. się nie wyrabia czasowo i trwają 10-15 minut dłużej, więc nie rozumiem o co Ci chodzi z tymi 45 minutami.
Zobacz ile osób jest uprawnionych do zerówki, poza tym zazwyczaj na 0. się ponoć dostaje gorszą ocenę niż ze zwolnienia na I WL.

[Medycyna Lwów]

a gdzie reszta tematów? kolega 1 pierwsze koło u was poprawiał 6 razy, u nas by tym sobie zagwarantował powtórkę z rozrywki z całym przedmiotem. Co do zwolnień racja - ale są to b.dobre osoby i świetna motywacja do nauki istniejąca na większości uczelni na farmie akurat. Sam byłem zwolniony i mam świadomość, ze akurat leki znam i wciąż pamiętam b.dobrze, mimo że testu nie pisałem. Dziękuję.

[Pan II WL]

a gdzie reszta tematów? kolega 1 pierwsze koło u was poprawiał 6 razy, u nas by tym sobie zagwarantował powtórkę z rozrywki z całym przedmiotem. Co do zwolnień racja - ale są to b.dobre osoby i świetna motywacja do nauki istniejąca na większości uczelni na farmie akurat. Sam byłem zwolniony i mam świadomość, ze akurat leki znam i wciąż pamiętam b.dobrze, mimo że testu nie pisałem. Dziękuję.

Wymieniłeś tematy z 3. i 4. roku na I WL, a ja tylko z 3. roku na II WL jako przykłady rzeczy, których wg. Ciebie nie ma na II WL, a faktycznie są. W którym roku poprawiał 6 razy? W tym po 3 razach ludziom dziękowano z tego co słyszałem.

[Medycyna Lwów]

w przewodniku w tematach nie ma wymienionych przeze mnie, albo ja jestem ślepy. Pokaż gdzie sa leki p/malaryczne niby.

Zdawał 3 lata temu i sam mówił, że na jakby był u nas to by przedmiot na bank powtarzał.