Jaskra a oddawanie krwi

[12346546548745]

Chciałabym oddawać krew. Jednak są dwie kwestie:
1) musiałabym trochę przybrać na wadze, ale to jest do zrobienia
2) choruję na jaskrę i mam często niskie ciśnienie krwi (najwyższa wartość ciśnienia skurczowego wynosi u mnie 112-113 mmHg, ale zazwyczaj i tak jest niższa np. 90 mmHg, czasem mniej), a o ile mi dobrze wiadomo po oddaniu krwi ciśnienie spada? Poza tym biorę krople do oczu w celu leczenia jaskry - nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie.

Czy można jednoznacznie stwierdzić, czy mogę oddawać krew chorując na jaskrę (a jaskra łączy się przecież z niskim ciśnieniem tętniczym), czy może lepiej zapytać o tę kwestię okulistę przy okazji najbliższej wizyty?

[AnnaWP]

Najlepiej zapytaj swojego okulistę, a następnie - jeśli od niego będziesz miała zgodę - na piśmie, to idziesz do punktu i opowiadasz to lekarzowi.
Naprawdę nie podejmuj takich decyzji sama, od tego są lekarze.

Ja mam taki system opracowany - zaświadczenie od kardiologa co mam i że on zgadza się na donacje, a potem lekarz w punkcie stwierdził, że taka mała wada nie dyskwalifikuje - i jestem dalej dawcą.

[Padre Morf]

Sama jaskra de facto nie dyskwalifikuje, niskie ciśnienie to inna sprawa, bo może uniemożliwić donacje w przepisowym czasie.

[12346546548745]

Właśnie dlatego zadałam to pytanie, bo pewnie z powodu jaskry naturalnie mam niskie ciśnienie, tylko, że dla mnie ono jest normalne, nie czuję się gorzej, ewentualnie chce mi się spać, kiedy mam ciśnienie 80/60 mmHg. Ciśnienie mierzę dość często i chyba tylko 2 razy się zdarzyło, że miałam idealne, książkowe 120/80 mmHg.

Czy jest jakaś granica ciśnienia tętniczego, poniżej której donacja jest niewskazana? Wszędzie znajduję tylko informacje o nadciśnieniu.

[Padre Morf]

Czy jest jakaś granica ciśnienia tętniczego, poniżej której donacja jest niewskazana?

Wytyczne mówią o górnej granicy 180/100 mmHg, o dolnej milczą. Decyduje po prostu zdrowy rozsądek.

[12346546548745]

Rozumiem, dziękuję za odpowiedzi