Książki na I rok

[Svipp]

Studia to nie nie szkoła i niestety nie ma wykazu książek które trzeba kupić i mieć, a że w tym roku wybieram sie na GUMed na 1 rok, to chciałam się was spytać jakie książki będą mi potrzebne na lekarskim, ktore kupić, a na które nie warto wydawać kasy bo są dostępne w bibliotece lub w ksero, a które w ogole nie są potrzebne do niczego. Będę bardzo wdzięczna za pomoc

[nigide]

Też bym się podpiął do pytania, bo często są oferty dotyczące całych zestawów książek na I rok i właśnie najbardziej pomocna byłaby informacja od niedawnych pierwszoroczniaków, czy wszystkie one się przydają. Jest tu ktoś taki?

[VielkiCzopek]

Anata - 4 tomy Morysiów + neuro w okolicach kwietnia/maja się przyda. Co do atlasu to polecam Nettera.
Histo - Sawicki (ale tu bez przesady, nie musi być najnowsze wydanie. Ja miałem V i w zupełności wystarczało. Ba! Znajomy obleciał przedmiot na wydaniu III, więc nie ma spiny.)
Bardzo przydatny (choć nie niezbędny) do kół praktycznych jest atlas Myśliwskiego, ale dużo osób po prostu drukowało zdjęcia praparatów z tego atlasu (dostępne w sieci) w postaci fiszek. Do tego dojdzie pudełko kserówek z materiałami od katedry.

W skrócie: kupić morysie, atlas anatomiczny, sawickiego do histo i wystarczy

[Mårran]

Ja mialam jeszcze skserowany skrypt do embriologii z naszego pobliskiego ksero, ale nie wiem, czy teraz sie przydaje. No i mozna rozejrzec sie w bibliotece, czy czegos nie ma.

[VielkiCzopek]

Ja skrypt odradzam. Generalnie jest tam niewiele więcej niż w prezentacjach (równie chaotycznie napisane), więc jeżeli chcesz doczytać to wg mnie lepiej wypożyczyć Bartla z biblioteki. Nawet Cichorek zaczęła zajęcia z nami od stwierdzenia, że skrypt jest fu".

[Svipp]

Dzieki za pomoc

Czyli obejdzie sie bez mitycznego bochenka?

[AlicjaDelicja]

Svipp, na GUMedzie mają przez siebie napisaną anatomię, Bochenka tam nie znajdziesz

[Mårran]

VielkiCzopek, o, a za moich czasow wszystkim kazali sie z tego nieszczesnego skryptu uczyc

Bochen kiedys byl do doczytania przy marnie napisanej Pituchowej, ale jak sa Morysie, to nie warto.

[lith]

Nie dajcie sobie wcisnąć Bartla do embrio, ani Kędryny do chemii
A tak to się podpinam pod to co wyżej. Jak za grosze to można wziąć od razu skrypty do biofizy, czy chemii (chyba było coś takiego ) ale to nie jest nic trudno dostępnego - można kupić w ksero, albo samemu wydrukować.

[_Samira_]

Kupiłam Kędrynę, odłożyłam na półkę, o jej istnieniu przypomniałam sobie miesiąc po zaliczeniu, robiąc porządki

[Embarrassed]

Powiedzcie jeszcze czy już kupować czy zdążę na początku ? Ceny są dosyć wysokie i nie wiem czy czekać czy lepiej kupić wcześniej? Poradźcie proszę