Kto dostał się na lekarski w lbnie?

[elp]

eeee A nie wolicie akademika ^^

[a_niap]

A sa jedynki od pierwszego roku?

[elp]

Bzdury opowiadacie z tymi jedynkami
To fakt, ze sa rozni ludzie, ale ja np. od 3 lat mieszkam w Akademiku (w Krakowie wprawdzie), i naprawde, ze nie ma na co narzekać.
Z jedynkami pewnie problem jest.

[monika134]

w lbn cięzko dotac jedynke na I roku pierwszeństwo mają wyjadacze tacy co mieszkają kilka lat

[fonikaa]

Hm, też chętnie poszukałabym jakiegoś mieszkanka. . Podobno teraz jest najlepszy czas na takie rzeczy .

[bratek]

Najlepszy czas na szukanie mieszkania to jest czerwiec, kiedy ostatnie roczniki zwalniają najlepsze stancje.

[elfix]

bratek zgadzam sie najlepeij w czerwcu .Moja znajoma z I r.leku szuka mieszkania ,w poblizu jakich ulic najlepeij go wynajac ?

[bratek]

Zajęć najwięcej jest na ul. Jaczewskiego, ale też są na Radziwiłowskiej w centrum, a więc najlepszy rejon to od ul. Chodźki (gdzie są nasze akademiki) do centrum miasta.
Niech weżmie mapę i wybiera ogłoszenia z tego rejonu. Radzę tylko omijać ul. Lubartowską bo tam czasami niebezpiecznie

[monika134]

akademiki to koszt okolo 350złtych i jest najbliżej na wszystkie zajęcia. Znalezienie czegoś bliżej Anatomicum tzn na bocznicach Chodzki i Jaczewskiego (np. Obywatelska, Hirszfelda, Biernackiego) to koszt rzędu 450 złotych za 1osobowy pokój (jak na standardy lubelskie to troszkę dużo, no chyba że zna sie dobrze miasto). proponowałabym gdzieś na racławickich, w prywatnych akademikach (chcoiaz tu trzeba się liczyc z korkami w godzinach szczytu), albo takie dzielnice jak Bazylianówka -tu jest naprawdę blisko, Kalinowszczyzna (okolice dworca mogłyby byc), czechów dużo osób z moch znajomych mieszka na Wieniawie, Racławickich, Bazylianówce no i spore grono w akademikach
oczywiśce najlepiej zebrac sie w kilka osób i podzwonic, kupic anonse i w miasto
na I roku zajęcia są albo na jaczewskiego albo w centrum miasta (biologia/chemia) więc tak czy inaczej gdzieś będziecie musieli dojeżdzac ja mieszkałam pieszo 15 min od anatomicum, a do centrum dojeżdzałam sobie autobusikiem bo nie chciało mi sie chodzic (5min MKSem)

powodzenia

[jasio]

(5min MKSem)

dla sprostowania: MPK. Nie ma czegoś takiego jak MKS w Lublinie (chyba, że jakiś klub sportowy o którym nie wiem)

[Pentoza]

Ano ja się wybieram do Lublina Razem z koleżanką (stomatologia) będziemy mieszkać na Czechowie. Jest ktoś jeszcze z tamtych okolic?

[gunia]

tak, ja mieszkam na czechowie, i tez 1 rok lek.

[byebye]

rozglada sie ktos juz z Was za podrecznikami itp pomocami czy czekacie do pazdziernika?