lekarski 2009= przyjęci= poznajmy się i znajdźmy mieszkanka

[Kamil8]

okipol4, mnie nie pytaj ponieważ zależy mi bardziej na Białymstoku a jak wiadomo teraz każde miejsce się liczy więc powiem ci żebyś poszła do Katowic:)

Co do tego latania po mieście, to w Katowicach właśnie raczej to tak nie wygląda, zanim wyjdziesz na Kliniki, to wiekszosc zajęć jest zdecydowanie na Ligota i nie musisz wcale latać po całym mieście, ja słyszałem, że to właśnie plus tej uczelni więc dziwi mnie to co piszesz.

[nessie]

okipol4, ja mam do Katowic 50 min pociągiem, ale mam tam znajomych na lekarskim i po rozmowie z nimi nie miałam wątpliwości, żeby tam nie iść. A po rozmowie z ludźmi z leku z innych miast zdecydowałam się na Białystok i myślę, że to dobra decyzja) Także jak widzisz wszyscy tutaj praktycznie mają baardzo daleko do Białego, nie będziesz sama, chodź z nami! )

[ Dodano: |23 Lip 2009|, o 18:08 ]
sorry Kamil nie widziałam Twojego posta. a ile Ci brakuje do Białegostoku?

[Kamil8]

nessie, 10% z biologii (mam te nieszczęsne 172 punkty) nie ma sprawy, musze się z Tobą zgodzić
Ja również świadomie wybrałem Białystok, chodź pewnie wskocze na ŚLUM, z 3 , 4 listy

[nessie]

Kamil8, no to trzymam kciuki żeby się udało do Białegostoku, bo z kim ja będę pociągiem jeździć ze Śląska?! -) pozdrawiam!

[littledream]

miło mi Was wszystkich poznać D
czuję sie troche wystraszona, bo nie znam ani białegostoku, ani żadnego człowieczynki nawet, który się tam wybiera P także jakby ktoś chciał mnie na stancję do pokoiku to się nie pogniewam ^^
obecnie pracuje w międzyzdrojach,więc na forum zagladam co 2,3 dni
POZDRAWIAM wszystkich D

[okipol4]

Dzięki Wam za opinie. Stwierdziliśmy z rodzicami, że jednak ślą mnie do Białego, bo opinie na forum i od znajomej na temat Śląkiej nie są zachęcające. Lepiej przemęczyć się 8h w samochodzie/busie niż 10 miesięcy później. Littledream nie martw się, ja też tam nikogo nie znam! Zobaczycie, że po miesiącu wszystko będzie jasne, a po roku będziemy się mieli dość XD. Szczerze ja się teraz martwię, żeby znaleźć sobie blisko mieszkanie i spoko współlokatorkę. Kamil8 trzymam za Ciebie kciuki!

[Kamil8]

Myślę, że to dobry wybór

nessie, okipol4, dzięki za wsparcie, mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu się już uda
chodź ważne żebym w ogóle wskoczył do Białegostoku)

[nessie]

Ja też tam nikogo nie znam i miasta też nie znam, ale spokojnie poznamy się i mam nadzieję stworzymy zgraną ekipę) W ogóle to ja mam na imię Karolina, żebyście później nie mówili do mnie nessie ) Kamil jak się dostaniesz daj nam znać:)

[Kamil8]

Jak tylko pojawie się na liście zakwalifikowanych dam znać

A jak tam z mieszkaniamy w Białymstoku, jest troche ofert?

[Rayden]

Właściwie to ja mam wolny pokój w 2-pokojowym mieszkaniu na ulicy Parkowej To jakieś 5-7 minut pieszo od uczelni, co jak się można domyślać, olbrzymi plus, zwłaszcza zimą. Problem jedynie w tym, że tego lokum sam jeszcze nie widziałem, ale sądząc po mojej poprzedniej stancji, którą wynajmowałem 2 bloki dalej od tego samego właściciela, będzie dobrze
Zapomniałem dodać, że jestem z 2 roku leku

[okipol4]

Ja jestem Kasia miło mi. Jeśli chodzi o oferty to jest ich sporo, jednak ważne jest żeby mieszkać blisko uczelni, by nie wydawać niepotrzebnie na autobusy i co najważniejsze nie tracić cennego czasu! Tak jak mówiłam ja znalazłam ofertę na Waszyngtona, to jest blisko uczelni i na tej samej ulicy są akademiki tylko troszkę dalej. Parkowa z tego co pamiętam jest blisko uczelni, tylko ja na ten moment nie będę mogłam mieszkać z facetem.

Zapomniałem dodać, że jestem z 2 roku leku

Sorry, że zmieniam temat, ale możesz coś powiedzieć o wykładowcach? Ile osób odpadło na pierwszym roku i co z tą biofizyką, bo jak zobaczyłam ten przedmiot, że będzie na pierwszym roku to się przeraziłam (we Wrocku jest na drugim)! Dzięki z góry.

[Kamil8]

Rayden, masz wiadomość na pw

Ja się rozglądam za ofertami już na zapas heh
No ale właściwie jestem do tego zmuszony, bo 12 sierpnia rekonstrukcja więzadła krzyżowego i przez miesiąc będe uziemiony a nie sądze, żeby rodzice mi potem do Białegostoku jezdzili 500 km oglądać mieszkania Także jeśli ma ktoś jakiś wolny pokoik to pisać na gg.

[Rayden]

Kamil8, odpisałem na pw

okipol4, chętnie odpowiem na Twoje pytania, rok temu też bym dał wiele za informacje z pierwszej ręki.

Ja bardzo wysoko oceniam naszych wykładowców i asystentów, wydaje mi się, że nie ma tutaj słabych punktów. Pod względem merytorycznym nie można im zarzucić niczego, pod innymi względami. może dziwactwo w niektórych przypadkach. Nigdy natomiast się nie spotkałem ze złym potraktowaniem studenta, chociaż o zakładzie biofizyki również na naszym roku chodziły plotki

Po pierwszym roku, a właściwie w trakcie, kilka osób zrezygnowało. Kilka czy kilkanaście ma warunek z anatomii, także ich też można liczyć w grupie tych, którzy odpadli, bo na drugim roku to już raczej warunku z anatomii nie idzie pociągnąć.

Biofizyki nie należy się absolutnie obawiać, o wiele wiele gorsza jest chemia I nie piszcie mi tu tylko, że jesteś super chemikami, bo ta uczelnia to weryfikuje. Mówiąc gorsza, nie mówię że nie do przejścia, w końcu chyba puścili wszystkich

Co do samego przedmiotu biofizyka. nie chcę nic pisać, żeby nie demoralizować młodych adeptów sztuki lekarskiej, ale. Ja nie chodziłem na wykłady, nie miałem żadnych notatek, nauczyłem się na pamięć skryptu i przejrzałem pytania z ostatnich kilku lat. Dostałem 4 Także nie ma się czym stresować i pamiętajcie, że nadgorliwość i uczenie się wszystkiego jak leci po prostu się nie opłaca ]