lekarski 2012/2013

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

Poznajmy się . Na pewno jest nas tu trochę, a chyba nie każdy kogoś jeszcze z roku zna.
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Tak więc melduję się ja Rocznik 92 (ciekawostka - nie poprawiałem matury ), z lubelskiego, fascynat książek fantastycznych, historycznych i przyrodniczych, muzyki rockowej. Okularnik i wsioch jakich mało.
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

Piątka jeśli chodzi o rocznik, okulary i książki fantastyczne . Lubisz polskich autorów fantastyki?
Awatar użytkownika
Ganc Pomada
Posty: 140
Rejestracja: 26 lip 2012, o 13:57

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Ganc Pomada »

Witam ^^ Ja rocznik 93, woj. łódzkie. Też fascynat książek, ale kryminalnych. Także okularnik
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Hargalaten, Się wie Ciężko by mi było określić ulubionego, ale Sapkowski to smak dzieciństwa. A jeśli ktoś był na Falkonie w tym roku na spotkaniu z Grzędowiczem, to mógł mnie spotkać
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

Grzędowicz! Kurde, miałam ulotkę Falkonu, nawet myślałam by jechać, ale potem o tym zapomniałam (aż wstyd mówić). No i widzę, że od tego samego się zaczęło. Też czekasz jak na szpilkach na PLO4?
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Oż ty w mordę, musiałaś mi przypominać?!
Niechże się pośpieszy w końcu, bo to czekanie trwa zdecydowanie za długo.

A na Falkon też bym zapomniał pojechać, ale byłem w Chełmskim Fandomie (UetS czyli ciągniki i pół litra ) i mi szybko przypomnieli

P.S. Tylko się nie nastawiaj, że to szybko wyjdzie, bo się przyznał, że on sam nie ma zielonego pojęcia, jak to się skończy, bo wymyśla fabułę na bieżąco
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

Toć przecież wydają go jakoś jesień/zima tego roku . Grzędowicz potwierdził. To się dzieje już naprawdę, a nie tylko w nadziejach fanów .
Dobra przypominajka .
A co o twórczości Kuby Ćwieka sądzisz? Konkretnie o Kłamcy?
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Znaczy Loki? IMO świetna całkiem wierna adaptacja postaci z mitologii. Ale Kłamca miał pecha, bo wpadł w okres, kiedy czytałem wszystko taśmowo (Achaja, Kossakowska, manga, Operon z chemii do matury ) i teraz niewiele sobie mogę przypomnieć.

Wydają w tym roku? WTF, czemu ja o tym nie wiedziałem?!

To może ja teraz odbiję piłeczkę: A co sądzisz o twórczości pani Kossakowskiej? (pytanie poniekąd związane z Grzędowiczem :p)
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

Loki, Loki . Ja właśnie czytam, pochłaniam tom trzeci, a czwarty czeka. Jestem na świeżo i pod wrażeniem tej właśnie interpretacji. No i widzę, że Achaja i u Ciebie. Vademecum Operonu z chemii sobie darowałam, podręcznik mi starczył by wydawnictwo znielubić .

Wydają! Potwierdził to na jakimś zjeździe, a potem Fabryka Słów wrzuciła zdjęcie na narzędzie zła, jakim jest facebook.
Zbieram kasę!

Za Kossakowską się zabieram i zabrać nie mogę. Biorąc pod uwagę uwielbienie do Grzędowicza, to jak śmiem jeszcze zwlekać . Jest na długiej liście autorów i książek do przeczytania, w tym klasyków wielu.

A inne typy książek też lubisz? Kryminały, thrillery?
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Oczywiście, że inne książki też lubię Po prostu tylko te gatunki, które wypisałem, mogę czytać, nieważne jak szmatławe by nie były (no, może po historycznymi, po mnie wku*wia jak ktoś sobie nagina historię, a wbrew pozorom są i tacy autorzy).

Coben nie jest zły, Dan Brown też daje radę, napisał tylko jednego prawdziwego gniota, i jak na złość, okazał się jego najpopularniejsza książką

P.S. Za to zdjęcie to chyba właśnie stałaś się moim ulubionym użytkownikiem Biologa A z Kossakowską czuję, że się możesz polubić, skoro Kłamca ci się podobał (zwłaszcza chodzi o tzw. cykl anielski, dziewczyny jakie znam po prostu się w tym zaczytują).
Awatar użytkownika
Hargalaten
Posty: 68
Rejestracja: 28 lut 2009, o 21:04

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Hargalaten »

No rozumiem, rozumiem, ja właśnie też w fantastyce potrafię się zaczytywać non stop . Co zresztą narazie robię, wbrew postanowieniu dywersyfikacji. Ja w bibliotece po prostu tak automatycznie ląduję przy regale z opisem zaczynającym się na F.

Brown to w ogóle kilka książek na jedno kopyto napisał: piękna ona-piękny on-stary dziad, który chce im przeszkodzić. Kod i Cyfrowa twierdza na przykład.

A za zdjęcie to mi miło . Co do Kossakowskiej to nie wątpię, że może się spodobać, tylko po prostu jakoś tak nie wpadła mi w ręce. Anioły aniołami, lubię klimaty demoniczne, że tak to ujmę. Nawet gdzie anioły uważa się za piękne i czyste, a okazują się bardzo cwane, przebiegłe i czasem bezlitosne, jak teraz w Kłamcy.

Jeszcze jedno pytanie: a trylogię Nocarza miałeś okazję czytać?
Canis92
Posty: 130
Rejestracja: 31 maja 2012, o 10:18

Re: lekarski 2012/2013

Post autor: Canis92 »

Niestety nie, bo jestem skąpiradło i kupuję mało swoich książek, a okupuję miejscową bibliotekę, gdzie mam lepsze układy niż niegdyś Michnik z Rywinem .

Klimaty demoniczne są po prostu świetne, ale mi jako katolikowi najbardziej się podoba interpretacja kossakowskiej- anioły ani demony nie są same z siebie jakieś bardzo dobre, czy złe, strona, po której stoją to jest ich świadomy wybór, co się z kolei zgadza (wbrew pozorom) z Biblią.

Jeszcze bym z całego serca polecał Dukaja - coś dla ambitnych i można ludzi strollować tak jak ja- wziąć ze sobą Lód na wyjazd i mówić ludziom: A, to coś lekkiego do czytania w sytuacji, gdy kniga ta ma ponad 1000 stron . Ale mi się spodobała, mimo, że przebrnięcie przez to zajęło mi tydzień, ale to głównie przez metafizyczno-filozoficzne wstawki, które musiałem przetrawić.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość