Pelargonię przetrzymywano przez dwie doby w ciemnym pomieszczeniu, potem zawinięto połowe liścia w folię aluminiową i wystawiono na słońce. Później zdjęto folię, wygotowano liśc w goracej wodzie, potem w alkoholu etylowym, a na końcu zalano płynem Lugola.
Która część liścia zabarwi się na fioletowo?
Ta na której nie było folii, bo mogła pobierać gazy i energię słoneczną do fotosyntezy, dzięki czemu wytworzyła glukozę która przekształciła sie w skrobię.
Dobrze jes to zrobione? O to chodzi w tym doświadczeniu?
Liść i płyn Lugola.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości