Muchołówka

Forum botaniczne poruszające problemy ze świata roślin i związanych z nimi zjawiskami, jednym słowem botanika
Bober
Posty: 1
Rejestracja: 14 wrz 2008, o 17:41

Re: Muchołówka

Post autor: Bober »

Cześć!
Mam pytanie wyższych lotów, mianowicie jakieś dwa tygodnie temu kupiłem muchołówkę w kwiaciarni. Niestety nie była dobrze traktowana i nie wyglądała zbyt ładnie (małe pułapki, poskręcane liście, itp.) Ponadto były tam tak naprawde 3 roślinki, ale nie wiem czy się podzieliła jedna roślinka czy były to poprostu 3 rózne roślinki upchane w jedną doniczkę. Przesadziłem je do kwaśnego torfu na spodek nalałem destylowanej wody i postawiłem w nasłonecznionym miejscu. Z przyjemnością obserwowałem jak zaczynają puszczać zdrowe silne liście i pułapki aż w końcu zaczęły wypuszczać pędy kwiatowe. Dwie moje muchołówki będą kwitły jednocześnie! I tu mam 3 pytanka:

1. Co zrobić z tym pędem(-ami) kwiatowymi? Bo muchołówka jest słaba boję się, że nie przeżyje kwitnienia, zwłaszcza teraz kiedy nie ma już dużo słońca. Nie wiem też czy da się je ze sobą zapylić ( jeżeli roślina się podzieliła to raczej nie/).

2. Idzie zima a muchołówka słaba Ma mało liści i nie zdążyła zmagazynować subst. odżywczych. Niedawno wpadłem na pomysł żeby nie pozwolić jej na zimowanie, umieścić w ciepłym miejscu i sztucznie doświetlać całą zimę, a na wiosnę wystawić na światło słoneczne. Nie wiem jednak czy to good idea i czy na wiosnę nie zmarnieje (gdzieś tak czytałem).

3. Jeżeli jednak bym spróbował zrobić nasiona, i jeżeli by mi się to udało to czy takie kiełki muchołówek też można naświetlać sztucznie (chcę je wysiać świeże a to raczej będzie zimą)?

Proszę o pomoc. Pozdro Bober
Bartek35355
Posty: 1
Rejestracja: 24 paź 2008, o 17:37

Re: Muchołówka

Post autor: Bartek35355 »

Witam kupilem jednego dnia mucholówke ale dopiero w domu zobaczylem taka bialo-szara plame.odp szybko
kepecz
Posty: 1
Rejestracja: 2 gru 2008, o 19:08

Re: Muchołówka

Post autor: kepecz »

Kupiłem dzisiaj muchołówke w leroy merlin, wybrałem tą najmniej zgnita lecz i tak miała zgnite niektóre listki. Co zrobić z tymi liśćmi odciąć i czy wróci do normalnego stanu
Awatar użytkownika
Liliaferr
Posty: 283
Rejestracja: 4 lis 2008, o 11:00

Re: Muchołówka

Post autor: Liliaferr »

Biała plama? Pleśń, być może.w każdym razie gdy jest już w dość ciężkim stanie nie wróci do normalnego stanu, radzę usunąć zarażone odcinki.W sumie roślinka może być zaatakowana, więc może jakieś preparaciki na grzybki itp.
W sumie, kto kupuje roślinki w supermarkecie najczęściej są pozarażane chorobami najróżniejszymi, wyschnięte lub przewodnione, połamane pędy , uszkodzone korzenie, a do przywrócenia roślinki do stanu zdrowotności wymagana jest odpowiednia wiedza.
Obserwuj plamki, czy nie przechodzą na nasępne pułapeczki)

[ Dodano: Wto Gru 02, 2008 22:03 ]
tym bardziej gdy piszesz,że jest podgnita, procesy gnicia nie są odwracalne niestety.
Dawid Mrożek
Posty: 64
Rejestracja: 22 lis 2008, o 13:50

Re: Muchołówka

Post autor: Dawid Mrożek »

Ludzie bardzo częstopodniecają się roślinkami z marketów i kwiaciarni. Sam miałem okres w swoim życiu, w którym kupiłem kaktusy do mojej hodowli w markecie. Nie mogę tego przeżałować. Tak czy siak podam jeden przykład trików marketingowych, na który nie nabrałem (i bardzo się z tego cieszę ):
Środek lata, wakacje. Idę sobie obok kwiaciarni. Nie pamiętam co robiłem w centrum Bielska, ale to nie ważne. Zobaczyłem piękny dzbanecznik. Miał piękny kolor dzbanków i wyglądał na zadbany okaz. Ja wiedziałem już co nieco o hodowli tych roślin i nie dałem się nabrać . Potrzebują one wilgoci a nie upału i braku wody. Po tygodniu roślinę przeniesiono do środka. Miała już tylko pięć zielono-białych dzbanków. Po 2 tygodniach zostały same liście a potem znikła ze sklepu. Dlatego jeżeli kogoś interesują rośliny mięsożerne to proponuje kupować je od hodowców, których można znaleźć w Internecie. Muchołówki są niszczone w sklepach przez klientów- nie ma to jak dać jej palec, urwać na pamiątkę czy przyjrzeć się z bliska. Kaktusy mają się trochę lepiej, ale z kwiaciarni i marketów ładne są tylko paprotki .
Peresinski
Posty: 1
Rejestracja: 18 lut 2009, o 10:05

Re: Muchołówka

Post autor: Peresinski »

Mam pytanie Moja muckołówka utraciła wszystkie listki. Czy na wiosne odżyje? Z korzenia czy coś
olaś
Posty: 96
Rejestracja: 1 lis 2008, o 08:08

Re: Muchołówka

Post autor: olaś »

Peresinski, wiesz, myślę że to normalne że na zimę muchołówka traci listki.Trzeba postawić ją w jakimiś bardziej chłodnym miejscu (np. piwnica.) Gdy będzie wiosna trzeba spowrotem wystawić ją w miejscu w którym stała.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

ola&#x15B pisze:myślę że to normalne że na zimę muchołówka traci listki
olaś - bzdura do kwadratu.

Utrata liści u muchołówki oznacza zamieranie rośliny - prawdopodobnie już nic z niej nie będzie.
Awatar użytkownika
Madziufa
Posty: 29
Rejestracja: 18 sty 2009, o 20:05

Re: Muchołówka

Post autor: Madziufa »

Zgadza się, muchołówka nie traci liści!
Jak traci to znaczy że coś z nią nie tak.
Częśc listków może usychać od czasu do czasu i to normalne i kepecz ja usuwałam te listki które uschły lub zpleśniały czy co kolwiek innego sie z nimi dzieje i jakoś roślinka żyje i ma sie dobrze
huba021292
Posty: 494
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:32

Re: Muchołówka

Post autor: huba021292 »

JakubikF pisze:Utrata liści u muchołówki oznacza zamieranie rośliny - prawdopodobnie już nic z niej nie będzie.
To jest bzdura proszę poczytaj trochę o cyklu życiowym muchołówek, liście pułapkowe zamierają (a właściwie zasychają) późną jesienią a na wiosnę gdy ilość słońca sie zwiększa roślina wypuszcza nowe listki, sam mam te roślinki i tak zawsze jest
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

huba021292 pisze:To jest bzdura proszę poczytaj trochę o cyklu życiowym muchołówek, liście pułapkowe zamierają (a właściwie zasychają)
Peresinski pisze:Moja muckołówka utraciła wszystkie listki.
Chwila, wedle tego co napisał Peresinski jego roślina utraciła WSZYSTKIE liście, po drugie czym innym jest utrata pułapek, a czym innym całego liścia. Z tego co się orientuję u muchołówek nie ma podziału na liście asymilacyjne i pułapkowe (no chyba, że po utracie pułapki). Jeden liść spełnia obie funkcję, a co więcej - morfologicznie liściem jest tylko sama pułapka, a reszta to rozrośnięty ogonek liściowy - ale to na marginesie. W warunkach domowych (a o takie raczej tu chodzi) utrata części liści jest naturalna, samych pułapek także, ale utrata wszystkich liści? W warunkach naturalnych (lub zapewnienie podobnych) utrata wszystkich liści jest możliwa, ale wątpię żeby autorowi chodziło o muchołówkę w ogródku. Po za tym wstawianie muchołówki do piwnicy ciemnej ją zabije. Obniżenie temperatury, ale pozostawienie w oświetlonym jest jak najbardziej wskazane.
huba021292
Posty: 494
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:32

Re: Muchołówka

Post autor: huba021292 »

Proponuje aby nie snuć domysłów a podać fakty. Ja swoja muchołówkę trzymam na zimę w lodówce wg zaleceń i ma się całkiem dobrze każdej wiosny, jesienią gdy oświetlenie jest słabe liście czernieją i zamierają nawet wszystkie mogą w ten sposób kończyć. Oczywiście gdy się będzie intensywnie szkodzić roślinie np poprzez zamykanie jej pułapek to można ją wykończyć ale mam nadzieje że ta osoba tego nie zrobiła.
brucelolscot
Posty: 183
Rejestracja: 4 gru 2008, o 14:52

Re: Muchołówka

Post autor: brucelolscot »

huba021292 pisze:Proponuje aby nie snuć domysłów a podać fakty. Ja swoja muchołówkę trzymam na zimę w lodówce wg zaleceń i ma się całkiem dobrze każdej wiosny, jesienią gdy oświetlenie jest słabe liście czernieją i zamierają nawet wszystkie mogą w ten sposób kończyć. Oczywiście gdy się będzie intensywnie szkodzić roślinie np poprzez zamykanie jej pułapek to można ją wykończyć ale mam nadzieje że ta osoba tego nie zrobiła.
robię taka samo z moja i po tym zabiegu muchołówka czuje sie dobrze przynajmniej tak mi sie zdaje bo widzę ze ładnie rośnie pozniej )
moze to nie profesjonalne ale nie mam innej możliwości
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości