Cześć!
Niedawno skończyłem semestr, w którym jednym z przedmiotów była wirusologia. Oczywiście była na nim mowa głównie o wirusach ludzkich i zwierzęcych, także roślinnych i bakteryjnych. Trochę mnie to zastanowiło - przecież mamy jeszcze grzyby. W ciągu całego semestru nie było o tym nawet wzmianki. Czy na waszych uczelniach temat ten też jest przemilczany?
Przez to wszystko zdecydowałem, że napiszę licencjat o mykowirusach Powiedzcie mi, czy faktycznie nie ma żadnych (prawie żadnych) polskich badań i źródeł z tej kategorii? Piszę prawie żadnych, bo z tego co zdążyłem przeszukać literaturę, znalazłem tylko JEDEN artykuł napisany przez polaka, ale nota bene po angielsku
Jeśli ktoś z Was miałby jakieś informacje w tym temacie, bardzo proszę o pomoc
Mykowirusy, czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Re: Mykowirusy, czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Artykuły naukowe obecnie pisze się przede wszystkim po angielsku.
Jeżeli jest artykuł po polsku, to najprawdopodobniej:
a) miał cel edukacyjny, przeznaczony dla studentów
b) jest słaby
Czemu akurat Polaka?
Zdecydowanie student powinien umieć przeczytać artykuł angielskojęzyczny, więc ucz się - do dysertacji będzie jak znalazł.
Jeżeli jest artykuł po polsku, to najprawdopodobniej:
a) miał cel edukacyjny, przeznaczony dla studentów
b) jest słaby
Czemu akurat Polaka?
Zdecydowanie student powinien umieć przeczytać artykuł angielskojęzyczny, więc ucz się - do dysertacji będzie jak znalazł.
Kod: Zaznacz cały
em.asm.org/content/68/5/2529.full.pdf+html
Kod: Zaznacz cały
mcb.asm.org/content/13/12/7782.full.pdf+html
Kod: Zaznacz cały
jvi.asm.org/content/83/24/12801.full.pdf+html
Kod: Zaznacz cały
jvi.asm.org/content/70/2/1137.full.pdf+html
Re: Mykowirusy, czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Wertuję już anglojęzyczne publikacje, wiem że bez tego ani rusz, ale chodziło mi o to, że tylko w jednej publikacji znalazłem Polaka interesującego się mykowirusami. Wychodzi więc na to, że jest to bardzo niszowy temat w naszym kraju, ciekawi mnie tylko czy jest to kwestia braku zainteresowania, braku możliwości badawczych czy może dużo rzadszego występowania mykowirusów w Polsce w porównaniu do innych krajów.
Dzięki za artukuły, od dłuższego czasu mam je na kompie z zamiarem ich przerobienia
Dzięki za artukuły, od dłuższego czasu mam je na kompie z zamiarem ich przerobienia
Re: Mykowirusy, czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Trudno powiedzieć. Nie znam zbyt wielu wirusologów z Polski generalnie. Mykologia jako taka jest trochę niszowa, chociaż światowa idzie do przodu. Zwykle problem patogenów dotyczy fitopatologii, nie wnikając w badania medyczne.
Tak więc chyba jest to niszowy obszar.
Tak więc chyba jest to niszowy obszar.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Notatki na medycynę - czyli jak notujecie
autor: Łysy i rudy » 6 maja 2022, o 20:41 » w Medycyna na studiach - 0 Odpowiedzi
- 3966 Odsłony
-
Ostatni post autor: Łysy i rudy
6 maja 2022, o 20:41
-
-
-
OWE a medycyna-czyli zmiany w uprawnieniach
autor: anon1819 » 24 maja 2015, o 21:08 » w Olimpiady Wiedzy Ekologicznej - 9 Odpowiedzi
- 13762 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
4 sie 2015, o 18:22
-
-
-
Impossible is nothing czyli rozpoczynam walkę o marzenia
autor: jakub_ban » 4 sty 2015, o 00:59 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 32 Odpowiedzi
- 5710 Odsłony
-
Ostatni post autor: Kraina_czarow
5 sty 2015, o 19:31
-
-
-
Nie polecam, czyli indeks ksiąg zakazanych
autor: Argentum » 17 mar 2015, o 14:18 » w Książki do matury z biologii - 7 Odpowiedzi
- 6988 Odsłony
-
Ostatni post autor: Anthrax
21 mar 2015, o 17:28
-
-
-
Czary-mary czyli obstawiamy progi 2014 :D
autor: nika0645 » 17 maja 2014, o 15:33 » w Matura a studia - 2350 Odpowiedzi
- 175277 Odsłony
-
Ostatni post autor: doktorka
3 sie 2014, o 22:08
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości